Van Pur, Pilsener

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • dyczkin
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2011.05
    • 3657

    #16
    Nic pozytywnego o tym piwie nie mogę napisać. Piana z gatunku tych mocno syczących, szybko opada do nikłej obwódki. W zapachu jakiś tam słód, z gatunku tych nieprzyjemnych, alkohol wyczuwalny, piwo utlenione-miód wyczuwalny
    Smak podły, piwo rozwodnione, gaz szybko ucieka, zmęczyłem całość, chyba potrafię wypić wszystko
    Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

    Moje warzenie // Piwny Wojownik

    Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

    Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820

    Comment

    • KDWG
      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
      • 2014.03
      • 143

      #17
      Kolor: Złocisty.
      Piana: Tylko przy nalewaniu (i to intensywnym). Po kilku chwilach z sykiem znika, nic po sobie nie pozostawiając. Dzięki temu piwo prezentuje się w szklance niczym sok jabłkowy.
      Zapach: Słód, lekkie owoce i odrobina słodyczy. Całość średnio intensywna, raczej nie odrzuca.
      Smak: Słód, woda, słód, woda, słód, lekki kwasek. Wszystko zwieńczone jeszcze odrobiną wodnistości. Niby tragedii w smaku nie ma, jednak można zapomnieć o jakichkolwiek intensywniejszych doznaniach. Pije się lekko, ale niestety przyjemności to przy tym nie ma.
      Wysycenie: Sporo poniżej koncernowej średniej, przez co wodnistość jest jeszcze bardziej odczuwalna. Niemniej lekko zapycha i ciężko "toto" zmęczyć.
      Opakowanie: Zielona butla 0,66 l. Etykieta niezbyt wyszukana, ale znośna. Informacje szczątkowe.
      Uwagi: Cóż, zajrzałem dziś do pobliskiego sklepu "wszystkobranżowego" (słodycze, napoje, papierosy, alkohole różnej maści, kosmetyki, papier toaletowy, pampersy, zeszyty szkolne, długopisy, artykuły wędkarskie, węgiel drzewny i inne cuda do grillowania, wkłady do zniczy, biżuteria, art. chemiczne, zabawki...) zamiast do, nieco mniej pobliskiego, specjalistycznego. Lodówki pełne warekżubrówlechówtyskich i innych takich. Sięgnąłem po coś wyróżniającego się na tle reszty. Po uiszczeniu zapłaty i spostrzeżeniu, że jest to dzieło Van Pura, mniej więcej już wiedziałem czego się spodziewać. Nie ma tragedii, żyję, nic mnie nie boli, nie pluję też krwią - na całe szczęście. Na całe szczęście mogłem rozlać Pilsenera na dwie osoby. Na całe szczęście zapamiętam by już tego nie kupować. Na całe szczęście...
      So let it be written | So let it be done | To kill the first born pharaoh son | I'm creeping death! | Come crawling faster | Obey your master | Your life burns faster | Obey your master | Master!

      Comment

      • Javox
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        🥛🥛🥛🥛🥛
        • 2009.11
        • 6460

        #18
        Ocena z ARTomatu

        Kolor: Jasne złoto. [3.5]
        Piana: Po "średnim" czasie niepełna warstewka ale z "lejsingiem" [3.5]
        Zapach: Słód a może i nawet jakiś chmiel. [3.5]
        Smak: Klasyk koncernowego pilsa ale ze szlifem! Nie ma problemu z piciem. Na eksport leci bez "dusznych owoców". Przyswajalny słód z lekką goryczką. [3.5]
        Wysycenie: Średni ale "gryzie". [3]
        Opakowanie: Na przełomie lat 90-tych ten styl dominował. [3.5]
        Uwagi: Na masowego grilla wezmę cały bagażnik. Piwo trzyma się w swojej klasie i w kryzysie poratuje wielu tylko do Oszą tak daleko

        Moja ocena: [3.475]
        Attached Files
        Last edited by Javox; 2015-03-16, 11:08.

        Comment

        • AaLeX
          Kapitan Lagerowej Marynarki
          🥛🥛🥛
          • 2011.07
          • 676

          #19
          Piwo kupiłem z ciekawości w Auchan za 1,79zł. Występuje także w dużej butelce 0,66l za 2,22zł. Naprawdę, w tej cenie, bardzo dobre piwo. Piana utrzymała się trochę dłużej jak 2 minuty, czuć goryczkę, jest też trochę słodu. Kolor, ciemna słomka. Idealne do grilla, a w tej cenie, nie wiem czy jest coś lepszego. Mocne 4/6.

          Comment

          • WojciechT
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2012.09
            • 2546

            #20
            Ocena z ARTomatu

            Kolor: Bladozłoty, klarowny. [5]
            Piana: Wysoka, buzująca, biała, szybko opada. [3.5]
            Zapach: Landrynki, kukurydza z puszki, trochę mokrej szmaty. Ale to jest złe. [1.5]
            Smak: Dawno już nie oceniłem tak nisko piwa bez ewidentnych wad, ale to jest zwyczajnie niesmaczne i mocno wodniste. Smakuje jak woda z kilkoma łyżeczkami cukru i z dodatkiem jakiegoś nieprzyjemnego posmaku. Nie jestem w stanie o tym piwie napisać nic dobrego, chyba skończy w zlewie. [1.5]
            Wysycenie: Za niskie. [3.5]
            Opakowanie: Brzydka puszka, brak pełnego składu, miejsca uwarzenia itd. [1.5]
            Uwagi: Kupione za 2,39 w Simply Markecie. Paskudztwo.

            Moja ocena: [1.975]

            Comment

            • Mario_Lopez
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              • 2009.08
              • 991

              #21
              Nie chcę tu broń Boże podważać autorytetu WojciechaT, ale kolego, albo trafiłeś na trefny egzemplarz, albo opisałeś nie to piwo, ALBO jesteś po stu dwudziestu kursach z sensoryki i do tego jesteś człowiekiem zmanierowanym do granic możliwości, bo w życiu kukurydzy ani cukru bym tam nie wyczuł, nie odbieraj tego jako atak na Ciebie, ale zaskoczyła mnie tak niska ocena.
              Last edited by Mario_Lopez; 2016-04-09, 16:43.
              Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie
              Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie...


              EBE EBE

              Comment

              • AaLeX
                Kapitan Lagerowej Marynarki
                🥛🥛🥛
                • 2011.07
                • 676

                #22
                Mario_Lopez, nie chce bronić WojciechaT, bo również nie zgadzam się z jego opinią, piwko jest całkiem niezłe, ale przypominam że twoja ocena innego piwa (sudeckiego) również była w mojej ocenie głęboko przesadzona i niesprawiedliwa.

                Comment

                • Mario_Lopez
                  Kapitan Lagerowej Marynarki
                  • 2009.08
                  • 991

                  #23
                  AaLeX - Mi po prostu wszystkie piwa z Głubczyc są niepijalne, ten posmak i zapach mnie odrzuca, ale fakt, Sudeckie to jedyne piwo z tego browaru, które na upartego da się zmęczyć.


                  Dobra dość offtopu bo nas ART skrzyczy

                  Pozdro.
                  Last edited by Mario_Lopez; 2016-04-10, 20:58.
                  Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie
                  Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie...


                  EBE EBE

                  Comment

                  Przetwarzanie...
                  X