Staropolski, Mocne

[sandacz]

Pite w wersji beczkowej w tym lokalu.
Podzielę pojawiające się już opinie, że jak na mocne, piwo to nie jest bardzo słodowe. Dominuje raczej metaliczno-kwaskowy chmiel, poza tym posmaczki chlebowo-drożdżowe i typowy dla Staropolskiego akcent czegoś starego. Alkohol niewyczuwalny. Najmocniejszą stroną Mocnego jest piana - gęsta, kremowa, przez ładnych parę minut picia utrzymuje się na poziomie ok. 0,5-1 cm; taka "do krojenia nożem"

[petrus33]

Właśnie sobie popijam to piwo. Kupione w Leclercu w cenie 4.99zł za 1.5L
Kolor bursztynowy, klarowny. Piana po nalaniu drobnopęcherzykowa, mało trwała.
Ładny zapach. Pierwszy łyk i wielkie zaskoczenie.....ogrom goryczki !! Dawno takiego piwa nie piłem. Jedyne co mi się przypomina to Pilsner Urquell, który jest pod tym względem podobny. Niestety piwo to wydaje mi się dość płaskie w smaku. Nie doszukałem się tutaj żadnych nut zbożowo-chlebowych, nawet słodu też nie czuć. Jakieś to wszystko przytłumione jest.
To co mi się podoba, to fakt, że przy mocy 7% alc nie ma żadnych posmaków spirytowych, co zbyt często zdarza się w piwach tego typu. Ogólnie oceniam to piwo na mocne 3.5-4.0. Piwko idealne na grilla lub imprezę dla mniej wymagających. Aha, jeszcze jedna uwaga......gdyby butelka była szklana, to byłby to hit !!!

[dadek]

Wczoraj zakupiłem w Hali Banacha za 5,19 zł. Warka z datą do 10.12.2010 bardzo dobra, wyraźna goryczka, pełnia zapachu i smaku słodowo - chlebowego przy zupełnym braku nut alkoholowych. Obecnie nie ma już papierowych etykiet a na przezroczystej folii. Ciekawa rzecz do zbiorów.

[dipeone]

Kupiłem 1,5 litrową butelkę za 7 złotych bodajże na Leszczynkach w sklepie "Viki" ,ale widziałem w kilku innych miejscach ,więc z dostępnością nie ma chyba problemu.
Pite prosto z butelki...smakowało fatalnie jak dla mnie. Było kupione do tego Sarmackie litrowe z Biedronki i oba siebie warte. Nie polecam. Moja osobista ocena 3-.

[dipeone]

Piwo to coraz szerze dostępne w Rumi. Widziałem w kilku sklepikach ,cena wacha się od 5 do 5,50 zł, więc całkiem niedużo. Ostatnio wziąłem do pociągu ,na podróż ze względu na zamknięcie. Zdanie mi się trochę zmieniło. Uważam ,że jak na mocne piwo to całkiem niezły produkt. Zaryzykowałbym stwierdzenie ,że smakował mi bardziej niż pity chwilę wcześniej Warszawiak Mocny.

[qbaseq]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Kolorek bardzo solidny, herbaciany - od razu sugeruje że nie mamy do czynienia ze standardowym jasnym pełnym - bo nie mamy [4]
Piana: Należy nalewać bez przesadnej dbałości - wtedy pokazuje się ładna solidnie zbita biała pianka, napełniając kufel po ściance niestety ale zupełnie nic ... [3.5]
Zapach: Ciekawy, powiedziałbym że jest tak intensywnie słodowy że przywodzi na myśl piwo miodowe, mi się skojarzył z piotrkowskim Honig Weizenem [4]
Smak: Im dłużej je próbowałem tym rosła jego ocena. Na początku wydało mi się "rozchwiane, nieskładne" tylko z przebłyskami. Ale po kilku łykach jest fajna słodowość, umiarkowana ale wyczuwalna goryczka, nienachalny alkohol - właściwie jak na te 7% to go nie ma i dobrze ... Jak dla mnie, jest też wyczuwalna autentycznie dobra woda użyta do jego produkcji [4]
Wysycenie: Były pochwały to będzie i nagana, nie wiem może to kwestia opakowania - 1,5l plastik, ale po prostu "mętna woda", ja rozumiem, to nie pszenica ani witbier, ale żeby tak kompletnie nic ... [2]
Opakowanie: Ciekawe, bo rzadko spotykane, półtoralitrowa, niestety plastikowa flaszka ze staromodnym zamknięciem - pseudo-ceramicznym korkiem, nienajgorzej, co do szaty graficznej - niewiele ciekawego, nie ma podanego ekstraktu [3.5]
Uwagi: Myślę że jeszcze zakupię, może w innym opakowaniu żeby poszukać ew. różnic - np. lepszego wysycenia. Mimo pewnych niedociągnięć bardzo poprawne piffko

Moja ocena: [3.825]

[Pendragon]

Myślę że jeszcze zakupię, może w innym opakowaniu żeby poszukać ew. różnic - np. lepszego wysycenia.

Tym innym opakowaniem jest puszka, więc chyba z deszczu pod rynnę

[wrednyhawran]

Bardzo przyjemne piwko. Właśnie próbuję sprostać 1,5 litrowej butli i nawet nieźle mi to wychodzi.
Rozgrzewająca moc 7% nie pozwala wyczuwać w tym piwie mocnych akcentów alkoholowych, ale po paru łykacz można je odczuć w głowie.
Bardzo ładny kolor ciemnego złota, lub też jasnego bursztynu.
Doskonały bilans słodyczy i goryczki w smaku czyni to piwo jednym ze smaczniejszych polskich mocnych piw jasnych.
Minus - za plastikową butelkę.

Uwaga do Art'a: proponuję poprawić nazewnictwo to jest piwo "Staropolskie Mocne", a nie samo "Mocne". Drobna różnica, ale wprowadza nieco zamieszania, bo niewiedziałem i wciąż nie wiem czy to jest jedno i to samo piwo.

Dla pewności i porównania załączam zdjęcie.

[Kwadri]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Czyste złoto, klarowny. Mógłby być nieco ciemniejszy. [4]
Piana: Biała, gęsta, ale szybko opadła do minimalnego kożuszka. Po kilku minutach zostaje tylko pierścień (do końca). [4]
Zapach: Mocno chmielowy, z zakończeniem słodowym. Po chwili intensywnie pachnie miodem i cytrusami. [4]
Smak: Na początku kwaskowate, później czuć dość mocną gorycz. Po chwili czuć podobnie jak w zapachu miodowe akcenty. Jednak generalnie jakieś takie niezharmonizowane. [3.5]
Wysycenie: Nie szczypie w język za mocno. Pod koniec trochę mało gazu. [4]
Opakowanie: Butelka półlitrowa. Etykieta w ciemnych barwach mało ciekawa i nie zwraca uwagi na półce. Kapsel golas. [3]
Uwagi:

Moja ocena: [3.75]

[Mario_Lopez]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasne złoto, jak na taką moc powinno być troszkę ciemniejsze. [3.5]
Piana: Bez zachwytów, pojawiła się na chwilę po czym zmniejszyła się do drobnej obrączki, zostawiając jednak ślady na szkle. [3.5]
Zapach: No moim zdaniem pachnie jak kiszona kapusta, nie zbyt mi się ten zapach podoba [2]
Smak: Smak mi się podoba, słodowość, trochę chmielu i co najważniejsze nie wyczuwam ani trochę alkoholu. [4]
Wysycenie: Całkiem dobre, piwo pracuje cały czas w kufelku, nie drapie zbyt mocno, jest w porządku. [4]
Opakowanie: No cóż tu oceniać, plastikowy PET 1,5 l. Brak informacji o ekstrakcie. Goły kapsel z naklejką "Staropolskie" [3]
Uwagi: Zakupione w Kauflandzie za 5,99, podczas otwarcia prysnęło z niesamowitą mocą aż do samego sufitu, zostawiając ślad na kasetonach
Ogólnie całkiem niezłe mocne piwo jak za tą cenę.

Moja ocena: [3.175]

[klaudus1920]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Zastanawia mnie, czy aby na pewno pijemy to samo piwo, bo kolorystycznie owa ciecz koło bursztynu nawet nie stała. Bardzo jasny, żółtawo-złoty kolor, bez fajerwerków. [2.5]
Piana: Przy połowie ilości, w kufelku ani śladu, nie pozostała godna uwzględnienia obrączka, natomiast pojawia się tylko przy nalewaniu. Grubo ziarnista, bez potencjału, zginęła po paru sekundach. [2.5]
Zapach: Nie wiem, albo mam uszkodzony węch, albo wyczuwam coś nienaturalnego, zero chmielu, bardziej słód + to dziwne "coś". [2.5]
Smak: 7% piwo, w którym brak jakiegokolwiek posmaku alkoholu, przyznaję, iż mimo pesymistycznego nastawienia po powąchaniu, etc, smak ma bardzo dobry, nie spodziewałabym się [4]
Wysycenie: Bąbelki jak i na początku, tak i na końcu wyraźnie pracują, nie ma specjalnie się do czego przyczepić. [3.5]
Opakowanie: Półtora litrowa, plastikowa butelka, z białym kapslem (w zamian mamy logo z napisem na naklejce ) Foliowana etykieta, szeleszcząca przy dotykaniu. W prawdzie widywałam gorsze opakowania, bądź grafiki na nich, ale te akurat nie wywarło na mnie specjalnego wrażenia. [2.5]
Uwagi: Chorzowski Kaufland, cena j.w. Miałam ten wyjątkowy zaszczyt wypić owe piwo z użytkownikiem, który oceniał tuż przede mną, na szczęście moje zostało otworzone bez większych ceregieli (czyt. nie wystrzeliło pod sufit, niczym szampan)
Ujmując krótko: na pewno warte ponownego zakupu, co mnie rozbawiło przy kasie - klienci przed, jak i za mną dziwnie wpatrywali się w butelkę, pewnie w myślach mając mnie za żula, no bo przecież plastik, "mocne", itd...

Moja ocena: [3.15]

[usagiaddict]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złocisty, trochę jasny ale piwo wygląda na klarowne. [4]
Piana: Trzeba przyznać, że trzyma się wyjątkowo długo i jest wytrzymała. Aż przyjemnie na nią patrzeć. [4.5]
Zapach: Zapach jest przyjemny, chmielowy; nie wyczuwam w nim nic z żadnych `dodatków` czy procentowych przyprawiaczy. [4.5]
Smak: Mocne, głębokie. O ile na początku wydaje się niepozorne to dopiero po kilku łykach wychodzi na wierzch jego prawdziwa natura. Takiej goryczki brakuje mi właśnie w innych piwach. [5]
Wysycenie: Gaz utrzymuje się całkiem długo. [3.5]
Opakowanie: Klasyczna czerń ze złotem, czerwienią i odrobiną bieli. Design prosty ale muszę przyznać, że bardzo mi się podoba. [4.5]
Uwagi:

Moja ocena: [4.625]

[Feti]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Dość ciemny bursztyn [3.5]
Piana: Na początku obfita, znika bardzo szybko, szkło słabiutko oblepia [3]
Zapach: Przede wszystkim słodowy, trochę chlebowy [3]
Smak: Czuć goryczkę, niestety jest to gorycz cierpka, gryząca. W tle słodowe nuty, nie jest słodkie jak to bywa zwykle z mocnymi piwami. [2.5]
Wysycenie: Nie jest za dużo, co dla mnie jest na plus. [3.5]
Opakowanie: Brzydkie i tandetne. [2]
Uwagi: W niezbyt lubianej przeze mnie kategorii jasnych strongów zawsze piwa wypijalne mają u mnie chyba zawyżone oceny. Ja do tego piwa jednak nie wróce.

Moja ocena: [2.8]

[Mario_Lopez]

Zauważyłem, iż w chorzowskim Kauflandzie cena tego trunku zmalała z 5,99 na 4,44 (cena promocyjna)

[VanPurRz]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ot jasny słomkowy. [3]
Piana: tworzy sie niedużym okręgiem ale i taką pozostaję. [2.5]
Zapach: Ani nic przyjemnego ani nic nieprzyjemnego. Po prostu nic. [2.5]
Smak: Rozwodnione coś. Trochę kwaskowatości trochę wody. 0,5 więcej za to, że nie poleciało do zlewu. [2.5]
Wysycenie: OK [4]
Opakowanie: Tylko puszka i PET i bez komentarza. [1]
Uwagi: Takie piwa z takich małych browarów robią fatalną opinię reszcie. Gdy ktoś zacznie swoją drogę od takiego piwa to będzie wolał Tyskie. Tylko do nawalenia się.

Moja ocena: [2.525]