Nie wiem w jakiej temperaturze nalewacie Koźlaka, że narzekacie na pianę. Ja swojego wyjąłem z lodówki na 30 minut przed nalaniem i piana wyszła "jak z reklamy", gęsta i trwała. A smak doskonały, jeszcze go nie popsuli... Jako przekąskę do Koźlaka polecam migdały, wczorajsze odkrycie - dobrana para.
M.
M.
Comment