Ciechanów, Miodowe

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • CyboRKg
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    • 2010.04
    • 594

    Co sie dzieje z "Ciechanem Miodowym"?? Jeszcze niedawno bylo to piwo miodowe idealne pod kazdym wzgledem, a teraz? Byla w nim idealna piana az do brzegu naczynia, byl orzezwiajacy kwasek w smaku, obok slodyczy miodu i chmielowej goryczki... Teraz piany nie ma wcale, w smaku czuc tylko zcukrzony miod i nic poza tym! Smakuje jak nie przymierzajac jakas Lomza, a nie Ciechan! Warka do 10.X.
    "Jedno pivo ne vadi!"
    "Kupuje tylko w polskich sklepach!"

    Comment

    • Pawlak
      Szeregowy Piwny Łykacz
      • 2005.06
      • 26

      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika CyboRKg Wyświetlenie odpowiedzi
      Co sie dzieje z "Ciechanem Miodowym"?? Jeszcze niedawno bylo to piwo miodowe idealne pod kazdym wzgledem, a teraz? Byla w nim idealna piana az do brzegu naczynia, byl orzezwiajacy kwasek w smaku, obok slodyczy miodu i chmielowej goryczki... Teraz piany nie ma wcale, w smaku czuc tylko zcukrzony miod i nic poza tym! Smakuje jak nie przymierzajac jakas Lomza, a nie Ciechan! Warka do 10.X.
      Coz, w moim odczuciu Ciechany (kazdy rodzaj) baaaardzo roznia sie smakiem w zaleznosci od warki...
      Sam pisalem kiedys do browaru maila w tej sprawie, ze zdjeciem - golym okiem bylo widac roznice w kolorze, pianie, zmetnieniu. Chodzilo wtedy o Pszenicznego.
      Wlasnie w pszenicznym byl moment, kilka warek, ze nie dalo sie ich pic. Sam kwas. Pozniej nastapila znaczna poprawa i powrot do numer 1 pszenicy (moim zdaniem).
      Mysle, ze to samo jest z miodowym. Mam w lodowce jednego z ta datą... chetnie sprawdze

      Comment

      • danhaj
        Kapitan Lagerowej Marynarki
        • 2010.04
        • 619

        Nigdy nie wipiłem tego piwa więcej niż kilka łyków przy okazji konsumpcji osób towarzyszących, ale dawniej pamiętam, że było ono chyba jednak nieco słodsze. Albo mi się zdaje. Wczoraj, ilość miodu w tym piwie wydala mi się znośna i właściwa, drzewiej jednak było ono dla mnie zdecydowanie za słodkie i nie wyobrażałem sobie możliwości wypicia całej butelki. Piwo bardzo smakuje w 90% przypadków (9 na 10 respondentek tak się określiło) płci pięknej. Znajomym facetom raczej nie smakuje.
        Wycieczki do czeskich browarów (z Krakowa)

        www.czechforum.pl

        Comment

        • beaviso
          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
          • 2010.02
          • 215

          Ciechan Miodowy był dla mnie hitem 2010. Piłem go w każdych ilościach, w każdej sytuacji, nawet ciepłe pod chmurką. Piwo smakowało nie tylko mi, ale i kumplowi - nie jest to piwo "tylko dla kobiet", zwłaszcza że moja stawia wyżej "Orkiszowe z Miodem". Wówczas niemal warka za warką były dobre, tylko z rzadka zdarzały się wpadki.
          W połowie 2011 zmieniła się szata graficzna i (chyba) receptura. Wtedy też coś siadło w smaku tego piwa - zaznaczyła się goryczka kosztem miodowości i słodowości. Kumpel skwitował to krótko "oszczędzają na miodzie". Piwo poszło w odstawkę, bo nie tego od niego oczekiwałem.
          W tym roku podchodziłem do niego kilka razy w lokalach - i, ku miłemu zaskoczeniu, piwo bardzo mi smakowało, "jak za dawnych dni". Wczoraj wypiłem w domu warkę z datą do 08.06.2012 i byłem w pełni zadowolony.
          Coś w tym Ciechanie jest - i coś z tym Ciechanem jest - że od zawsze stanowił pewną loterię - raz lepszy, raz gorszy. Jeszcze bardziej widoczną w przypadku Wybornego, które albo jest wodniste, albo smakuje wybornie, świeżo i słodowo. Ale cieszy, że Miodowe nadal potrafi smakować jak dawniej.

          M.
          Last edited by beaviso; 2012-05-13, 12:50.

          Comment

          • Browar-Besko
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2011.06
            • 317

            Przyzwoite NORMALNE piwo do picia !
            Smak miodowo-ryżowy z nutą kwiatu lipy. Piana słaba. Kolor miodowo-słomkowy, trochę matowy, bo piwo niefiltrowane, jak widać na zdjęciu.
            Cena 4,99 zł.
            Attached Files

            Comment

            • Browar-Besko
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2011.06
              • 317

              Ocena z ARTomatu

              Kolor: miodowo-słomkowy, trochę matowy, bo piwo niefiltrowane [4]
              Piana: słaba [3]
              Zapach: przyjemny, miodowy [4.5]
              Smak: miodowo-ryżowy z nutą kwiatu lipy [4.5]
              Wysycenie: prawidłowe [4.5]
              Opakowanie: ładne, na kontretykiecie jest ważna informacja dla osób żyjących w zgodzie z naturą dotycząca butelki, tutaj akurat butelka zwrotna [4.5]
              Uwagi: normalne piwo do picia (nie unijne)

              Moja ocena: [4.325]

              Comment

              • Ratio
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2011.06
                • 1

                Ostatnio mnie to piwo mocno zaskoczyło... Bardzo je lubię, więc postanowiłam sobie kupić dwie warki z datą 15.10.2012. Otwieram pierwszą, a tu pół piwa mi z butelki wylatuje, cały stół zalany. Pierwszy raz coś takiego mi się zdarzyło... Pomyślałam, że może za bardzo wstrząśnięte. Ale z drugim było to samo, mimo odstania w lodówce całej doby. Trzecie kupione z tej partii - identycznie, gazu tyle że smaku nie czuć, na szczęście w otwieraniu już się wycwaniłam, więc całe piwo wypić było mi dane. Mam nadzieję że to tylko kwestia partii... Miał ktoś podobne doświadczenia?

                Comment

                • juan_martin_del_lotro
                  Szeregowy Piwny Łykacz
                  • 2012.02
                  • 15

                  Miałem tak przed chwilą z butelką z partii 24.10.12. "Wybuchła" po otwarciu, w smaku kwas.

                  Comment

                  • Mario_Lopez
                    Kapitan Lagerowej Marynarki
                    • 2009.08
                    • 991

                    Ostatnimi czasy za każdym razem gdy otwieram Ciechana miodowego mam podobny problem, piwo momentalnie zaczyna wypływać z butelki, trzeba się bardzo spieszyć żeby zdążyć je nalać w całości.
                    Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie
                    Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie...


                    EBE EBE

                    Comment

                    • dyczkin
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2011.05
                      • 3657

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika juan_martin_del_lotro Wyświetlenie odpowiedzi
                      Miałem tak przed chwilą z butelką z partii 24.10.12. "Wybuchła" po otwarciu, w smaku kwas.
                      Potwierdzam. Kwasem bym tego nie nazwał.
                      Piwo kupione z polkowickiej Żabce
                      Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

                      Moje warzenie // Piwny Wojownik

                      Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

                      Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820

                      Comment

                      • smaky78
                        Kapral Kuflowy Chlupacz
                        • 2012.11
                        • 50

                        Ostatnio kupione w Leclerku, po odstaniu w lodówce nie nie zaobserwowałem żadnego wzburzenia po otwarciu. Jako, że pierwszy raz je kupiłem myślałem że albo spotka mnie mdły smak syntetycznego miodu, albo słodki ulep.
                        A tu zaskoczenie, lekka miodowa nuta naturalnego miodu nie zabiła pełnego smaku z dodatkiem goryczki, zaryzykuję je nawet zarówno na letnie upały jak i na zimowe wieczory na grzańca.

                        Comment

                        • LidiaP
                          Szeregowy Piwny Łykacz
                          • 2012.12
                          • 1

                          Ciechan Miodowy

                          Wczoraj piłam je w knajpce przy Kinotece. Bardzo dobre. I wcale nie za słodkie. Będę je pić, jeśli tylko będzie dostępne w knajpie czy w sklepie.

                          Comment

                          • yaro74
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2012.09
                            • 2089

                            Ocena z ARTomatu

                            Kolor: ładny, miodowy, lekko mętny [4.5]
                            Piana: niezbyt wysoka, po 1-2 minutach nie zostaje po niej najmniejszy ślad [1.5]
                            Zapach: intensywny, miodowy z nutą kwiatową, przyjemny [4.5]
                            Smak: dominuje miód, spod niego wylania się leciutka goryczka, nie jest to smak który by mnie zachwycił [3]
                            Wysycenie: prawie idealne [4.5]
                            Opakowanie: etykieta niczym nie wyrózniająca sie na plus spośród innych piw ciechana, nie przyciągajaca wzroku [2.5]
                            Uwagi: Piwo do jednorazowego wypicia, wolę miód jeść niż pić. Na kontrze zawartośc ekstraktu 12,1/14%. Czyżby zmieniała się z każdą warką ?

                            Moja ocena: [3.5]

                            Comment

                            • beaviso
                              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                              • 2010.02
                              • 215

                              Kiedyś to piwo uwielbiałem (żona również). Wczoraj postanowiliśmy odtworzyć stare, dobre wspomnienia. Warka do 28.03.2013. Takiego rozczarowania dawno nie przeżyliśmy. Napój o smaku miodowym, zero wysycenia, intensywność doznań jak po wymieszaniu pół na pół z wodą... Klapa zupełna i przykro mi to pisać, ale przez dłuuugi czas nie spróbuję ponownie tego piwa, zwłaszcza że ceni się wielce (ponad 5 zł za butelkę). Pamiętam, że bywały mocno nierówne warki, ale ta nie powinna była opuścić bramy zakładu.

                              M.

                              Comment

                              • krzychu_michu
                                Kapral Kuflowy Chlupacz
                                • 2013.03
                                • 48

                                Kosztowałem 2-3 tygodnie temu. Jakbym pił gazowaną wodę z miodem. Nic poza miodem i "cukrem" nie pamiętam. W zasadzie to było moje pierwsze miodowe w życiu to pomyślałem, że "tak ma być i one tak mają". Na szczęście trafiłem na inne miodowe... Do takiego orkiszowego z miodem wstyd to coś porównać. W wyrobie Kormorana (bajeczka) miód to dodatek, wyraźnie wyczuwalny ale nie dominujący nad całą resztą. Chciałem Ciechanowi dać drugą szansę (tak jak zrobiłem z Wybornym) ale naprawdę mnie rozczarowało i nie ma szans na powtórkę. Ale co ja tam wiem...

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X