Ciechanów, Ciechan Wyborne Niepasteryzowane

[Rzeszowiak]

Ale przecież o nijakości tego piwa pisze się tutaj już od ponad roku. Nie rozumiem skąd takie zaskoczenie. Ciechan Wyborny, Żywe z Ambera, Brackie i produkty z Konstancina to dla mnie straszne rozczarowanie, gdyż były one bardzo smaczne gdy zaczynałem "przygodę" z piwami regionalnymi. Teraz sięgam po nie jedynie z konieczności, gdy wokół same koncerniaki.

[dziedziczens]

Dorzucę swoje 3 grosze w temacie. Swoje pierwsze "Wyborne" wypiłem nieco ponad 2 lata temu. Zasadniczo zaczynałem wtedy przygodę z piwami niekoncernowymi, i byłem zdumiony, jak dobrze może piwo smakować. Laikiem będąc, nie potrafię właściwie opisać na czym polega różnica między Ciechanem Wybornym teraz, a tym sprzed dwudziestu-kilku miesięcy, ale jest ona wyraźna, i, rzecz jasna, na niekorzyść piwa. Wciąż jednak od czasu do czasu kupuję "Wyborne", przez wzgląd na sentyment. Zaznaczam, że zdarza mi się natrafić na dobrą partię, niestety coraz rzadziej. Nie wypowiem się na temat Ciechana sprzedawanego w marketach, bo nigdy go w tego typu sklepach nie kupowałem.

[dlugas]

Smak, wodniste, lekko kwaskowate, goryczka chmielowa wyczuwalna dopiero po przełknięciu i odczekaniu i to nawet wtedy trzeba jej szukać.
Wysycenie średnie idące w za słabe.

to pisałem ostatnio.
Obecnie.
Warka 24.08.2012, kupiona w PiP z lodówki za lekko ponad 3zł.
Jest lepiej odrobinę w każdym aspekcie (więcej gazu, mniej kwasu, ciutkę więcej goryczki, troszkę taniej,)jak to ostatnio pite przeze mnie, ale szkoda dawać te 3zł za posmak troszkę lepszego koncerniaka.
PLUS dla tego piwa, że wcale nie czuć tych 6% i przez to ma dość wysoką pijalność.
Nadal wolę lagerowe. Kupiłem też lwówek książęcy dla odświeżenia smaku, zobaczymy co w nim obecnie siedzi

[dyczkin]

Nie wypowiem się na temat Ciechana sprzedawanego w marketach, bo nigdy go w tego typu sklepach nie kupowałem.

I dobrze bo jak ostatnio kupiłem w Tesco to pachniało piwo myszami

[dlugas]

Dobra przyznam się bez bicia/picia.
Po Ciechanie wypiłem Kasztelana i Ciechan zyskał w moich oczach ponownie rangę piwa smacznego, aczkolwiek nie jakiegoś bardzo dobrego, ale ledwo zmogłem tego kasztelanka.

Chyba trzeba zaczynać od tych niedobrych by później co jakiś czas zaskoczyć kubki smakowe czymś lepszym.

Lwówek o dziwo dość ciekawy, goryczkowy i lepszy od Ciechana, ale to już inny temat

[ALEK]

Ocena z ARTomatu

Kolor: klarowne, złoty kolor [4]
Piana: wysoka, utrzymuje się kilka minut [4]
Zapach: bardzo słodowy, chmiel prawie nie wyczuwalny (jak dla mnie jest go za mało), wyczuwam lekkie zapachy owocowe (może to oznaczać zby szybką fermentację) [3.5]
Smak: dominuje smak słodowy, za mało goryczki, nie wyczuwam obcych smaków, piwo jest czyste bez infekcji [3.5]
Wysycenie: prawidłowe [4]
Opakowanie: w stylu piw regionalnych ale trochę nudne [3]
Uwagi: piwo jest poprawne ale bez fajerwerków (nie wiem z czego wynika jego legenda?)

Moja ocena: [3.575]

[Javox]

Bo kiedyś było dużo smaczniejsze i nieliczne na rynku o "jakimś" smaku...

[Mikko]

Warka 17.10 wodnista w smaku kompletnie ale przynajmniej bez kwasu choć kupiony w Żabce z lekką warstwą kurzu. Pijalne piwo ale ze smaku, chociażby sprzed roku, pozostały ledwie opary. Ktoś tu wspomniał o Kasztalenie, ja nie wiem czy nie bardziej nijakie i nudne choć ciężko mi to przez klawiaturę przechodzi.

[yaro74]

Ocena z ARTomatu

Kolor: słomkowy [4]
Piana: średniowysoka, opada bardzo szybko po minucie nie ma jej wcale [2.5]
Zapach: przyjemny słodowy z lekko wyczuwalnym chmielem, dużo lepszy niż ostatniego wynalazku Perły [4]
Smak: słodowy z wyczuwalną goryczką, lekko wodnisty [3.5]
Wysycenie: mogłoby być nieco wyższe [3.5]
Opakowanie: etykieta nie przyciąga wzroku, dziwny kapsel, jakieś piwa regionów [2.5]
Uwagi: warka do 20.10.2012, cena 4,50 trochę za wysoka. Piwo obecnie ma nazwę: Wyborne nieutrwalone.

Moja ocena: [3.55]

[Candlekeep]

Cena 4,50 zł jest zdecydowanie za wysoka, a nie tylko "trochę". Spokojnie można to piwo kupić za 3,20 - 3,50 zł. Warto porozmawiać ze sprzedawcą albo... poszukać innego sklepu

[yaro74]

Cena 4,50 zł jest zdecydowanie za wysoka, a nie tylko "trochę". Spokojnie można to piwo kupić za 3,20 - 3,50 zł. Warto porozmawiać ze sprzedawcą albo... poszukać innego sklepu

Nie porównywałem do cen w Warszawie, tylko stwierdziłem, że jak na jakośc tego piwa to cena jest trochę za wysoka, a zdecydowanie za wysoka to jest np. cena Pinty (ponad 6zł). W tym sklepie zwykle nie kupuję piwa ale akurat byłem w pobliżu, więc kupiłem, żeby sprawdzić jak po dłuższej przerwie to piwo smakuje.

[Candlekeep]

Nie porównywałem do cen w Warszawie, tylko stwierdziłem, że jak na jakośc tego piwa to cena jest trochę za wysoka, a zdecydowanie za wysoka to jest np. cena Pinty (ponad 6zł). W tym sklepie zwykle nie kupuję piwa ale akurat byłem w pobliżu, więc kupiłem, żeby sprawdzić jak po dłuższej przerwie to piwo smakuje.

Aaa, to wszystko jasne. I zagadzam się, 4,50 za smak Ciechana to za dużo (wspomniane przeze mnie 3,20 to w moim odczuciu cena adekwatna), a ceny Pint... no, to już oddzielna historia

[wasyll]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Delikatnie mętne piwo o kolorze lekko ciemnego złota. Jak na 6% to nie ma się raczej do czego przyczepić. [5]
Piana: Brak, to co się tworzy po nalaniu, znika szybciej niż zdążę odstawić butelkę. [1.5]
Zapach: Na pewno chmiel ustępuje miejsca dla słodu, a poza tym? Świeża skórka chlebowa, coś w tym stylu. Aromat trochę zbyt delikatny. [4]
Smak: Wyraźna goryczka z bazą słodową w tle. Dobrze gasi pragnienie. Czegoś mi tu brakuje, ale źle nie jest. [4]
Wysycenie: Delikatnie za ostre. [4.5]
Opakowanie: Bez zarzutu, butla zwrotna, ładna etykieta. [5]
Uwagi:

Moja ocena: [3.875]

[minib00m]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bladozłoty, mętny. [5]
Piana: Drobna, zwarta, bardzo elegancko oblepia szkło. Do końca pozostaje kożuch i pierścień... [5]
Zapach: Elementy słodowe, za nimi delikatny słód, poprawnie. [4]
Smak: Wyraźny słodowy smak z delikatną chmielową goryczką, która pozostaje na języku przez jakiś czas, wrażenia dość przyjemne przy tak wysokim odfermentowaniu. [4.5]
Wysycenie: Tak jak wszystko jest bardzo eleganckie jak na jasnego lagera... tak nasycenie przypomina mi koncerniaka, chociaż nie jest aż tak bezczelne ;-) [2.5]
Opakowanie: Bez polotu, ale elegancko, wszystkie informacje zawarte. [4]
Uwagi: Wg. mnie jeden z ciekawszych szerzej dostępnych jasnych lagerów, jeżeli nie ma nic innego pod ręką ( czeskie leżaki na przykład ) to polecam :-)

Moja ocena: [4.275]

[psik]

tak powinno smakowac przecietne piwo! Niestety, jak smakuja popularne koncernowe wytwory wszyscy wiemy... Dlatego to zrownowazone, delikatne (z delikatna goryczka, ale przyjemna w smaku), ale w zadnym razie nie wodniste piwo, jawi sie niestety jako ewenement. W jak najlepszym znaczeniu przecietne. Nie pasuje mi tylko za wysoki woltaz.

Nawiasem mowiac, mam wspomnienia sprzed jakis 4 lat, z wakacji z wioski pod Warszawa, w ktorej dostepny byl Ciechan i tamten smak zapamietalem jako powalacjacy w bardzo pozytywnym znaczeniu. I do dzis nie wiem czy to piwo sie zmienilo czy to koloryzujaca moc wspomnien i wakacyjny klimat.