Ciechanów, Ciechan Wyborne Niepasteryzowane

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • gobong
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    • 2005.04
    • 658

    Jejku jej, dziwisz się pan?

    Comment

    • dyczkin
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2011.05
      • 3657

      Ja nie, ty pewnie tak
      Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

      Moje warzenie // Piwny Wojownik

      Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

      Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820

      Comment

      • yoda79
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2013.01
        • 861

        Wyeliminować ten kwaskowy posmak i będzie smaczny lager. A tak jest przeciętny.

        Comment

        • Admirador
          Porucznik Browarny Tester
          • 2015.03
          • 431

          Weekend majowy w moim przypadku nie sprzyjał degustacjom wyszukanych trunków więc była okazja przypomnieć sobie jak smakuje Wyborne z Ciechana.
          Tym bardziej byłem ciekaw jak wypadnie, że sporo słyszałem/widziałem ostatnio (m.in. kilka postów wyżej) opinii, że to piwo jest fatalne, że dobiło do poziomu koncernów itd. itp.
          Może rzeczywiście jest tak, że poszczególne warki mocno się od siebie różnią. Ale tego piwa, które piłem (jeśli dobrze pamiętam było z datą 20 V, a może 25?) do koncernówek bym jednak nie porównywał.
          Owszem, Wyborny z Ciechanowa jest piwem raczej mało ciekawym. W aromacie jest głównie słód, jeśli chodzi o smak, to też za wiele się tu nie dzieje, słodowo, słodkawo, w końcu też chmiel daje o sobie znać, bo jednak jakaś goryczka jest. Ogólnie nic specjalnego. Ale to jednak nie jest tak kompletnie wyprane ze smaku piwo jak przysłowiowe Tyskie. W swoim egzemplarzu nie stwierdziłem też wad, o których wiele osób wspomina.
          Ot, takie sobie piwo. Piwo do którego będę wracał raczej tylko przy okazji grillowo-weekendowo-rodzinnych spotkań. Po prostu jest mnóstwo piw, które dużo bardziej mi smakują.
          Nie wydaje mi się też, żeby Ciechan W. na przestrzeni ostatnich kilku lat jakoś znacząco się zepsuł. To piwo chyba zawsze mniej więcej takie było. Słodowe, z niską goryczką, dość nijakie. A że kiedyś bardziej smakowało? Tak sobie myślę, że gdyby przez 2-3 tygodnie pić na zmianę Harnasia, Tatrę, Żubra lub coś podobnego, to potem Wyborne z Ciechanowa wydałoby się piwem znakomitym. Ale na mnie nie liczcie, ja takiego eksperymentu na sobie przeprowadzał nie będę

          Comment

          • dsq
            Szeregowy Piwny Łykacz
            • 2005.01
            • 3

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Admirador Wyświetlenie odpowiedzi
            Tak sobie myślę, że gdyby przez 2-3 tygodnie pić na zmianę Harnasia, Tatrę, Żubra lub coś podobnego, to potem Wyborne z Ciechanowa wydałoby się piwem znakomitym. Ale na mnie nie liczcie, ja takiego eksperymentu na sobie przeprowadzał nie będę
            Próbowałem tego eksperymentu jak piszesz, niestety z marnym rezultatem. Obecnie Ciechan Wyborny nijak ma się do piwa którym zachwycałem się jakieś 4-5 lat temu.. Szkoda

            Comment

            • Jarzabek
              Szeregowy Piwny Łykacz
              • 2015.06
              • 1

              Jak piwa z BRJ mają być dobre, jeśli sam FARAON, nie ma pojęcia po co się gotuje piwo.
              Zresztą możecie sami posłuchać już w pierwszej minucie co FARAON odpowiada na zadane mu pytanie - dlaczego gotuję się piwo?

              Moje zdanie jest takie,że pan Jakubiak oprócz tego,że nie zna technologi warzenia piwa,to również nie ma szacunku dla zwykłych ludzi.
              Liczą się tylko cyferki na koncie...

              Comment

              • WojciechT
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2012.09
                • 2546

                Ocena z ARTomatu

                Kolor: Złoty, raczej klarowny. [5]
                Piana: Zaskakująco niska i nietrwała. [2]
                Zapach: Trochę słodowy, trochę, niestety, siarkowy. [3]
                Smak: W tym piwie jest to samo, co swego czasu odrzuciło mnie od bojanowskiego Szwejka - wyraźny aromat i posmak spalenizny. Poza tym całkiem wyraźna słodowość oraz raczej niska goryczka. Niemniej przez tę spaleniznę czuję się trochę, jakbym żuł przypaloną skórkę od chleba - co samo w sobie nie jest szczególnie niesmaczne, ale od jasnego lagera nie tego oczekuję. [3]
                Wysycenie: Strasznie wysokie. [4]
                Opakowanie: Klasyczne ciechanowe. [3.5]
                Uwagi: Aż dziwne, że dopiero teraz wziąłem się za ocenę tego piwa; inna sprawa, że to moje pierwsze podejście od Wybornego od dobrego roku, jak nie dłużej. I niestety nie jestem zachwycony; ale też nie zgodzę się, że nie różni się niczym w smaku od koncerniaków (a i takie opinie się pojawiły). Szkoda tylko tej spalenizny.

                Moja ocena: [3.075]

                Comment

                • Piclown
                  Kapral Kuflowy Chlupacz
                  • 2015.07
                  • 61

                  Ocena z ARTomatu

                  Kolor: Złoty. Piwo lekko mętne, niefiltrowane. [4]
                  Piana: Średnio pęcherzykowa, niezbyt trwała, ale do końca była warstwa na piwie i krążek przy ściankach pokala. Konkretny lacing. [4]
                  Zapach: Z butelki coś dziwnego, bo jakby spalenizna. Zerknąłem na post kolegi WojciechaT wyżej wcześniej i widzę, że nie pomyliłem się jednak przy pierwszym wrażeniu. Aczkolwiek notując wrażenia zapisałem "jakby lekka spalenizna? autoliza? zapach wędzonej kiełbasy". W pokalu już tego nie wyczułem, przykrył to słód. Głównie świeży słód, wręcz słodycz i ładny zapach świeżego białego chleba. [3.5]
                  Smak: Bardzo słodowe piwko, aż słodkie. Alkohol, choć 6% to słabo wyczuwalny, super. Goryczka bardzo niska. Rześkie i świeże. Butelkowa spalenizna nie psuła mi przyjemności, nie wyczuwałem jej w smaku. [4]
                  Wysycenie: Niskie. Mogłoby być delikatnie wyższe. Byłoby jeszcze bardziej orzeźwiające. [3]
                  Opakowanie: Butelka zwykła, zwrotna. Kapsel dedykowany browarowi, bardzo ładny. Kolorowy z motywem jęczmiennego kłosu. Kolorystyka papierów miła dla oka. Na etykiecie szkic Zamku Książąt Mazowieckich w Ciechanowie. Kontra to reklama browaru Lwówek oraz skąpe informacje o składzie. [3.5]
                  Uwagi: Jak dla mnie bardzo fajne, sesyjne piwko. Lekkie, pełne i przyjemne. Bardzo dobrze smakuje w takie gorące dni jak dziś, chociaż 6% alkoholu to nie w kij dmuchał i może potelepać przy większej ilości butelek. Smaczne, pijalne, dobra odskocznia po piwach smakowych. Podobne do Żywego z b. Amber czy Świeżego z b. Kormoran.

                  Wpisuję sobie na listę tych, po które zawsze można sięgnąć. Koncerniaki niech się chowają .

                  Warka do 06.08.2015, czyli piłem ostatniego dnia przydatności do spożycia. Do tego czasu siedziało w lodówce.

                  Moja ocena: [3.75]

                  Comment

                  • PiVoSH92
                    Kapral Kuflowy Chlupacz
                    • 2015.05
                    • 82

                    Mam co do tego jedno duże zastrzeżenie - skrajnie słaba, eurolagerowa goryczka. Zapach jest niezły, w ustach na początku też spoko aż pojawi się goryczka, a raczej jej resztki, niedobitki. Czy w BRJ oszczędzają na chmielu? Czy starają się wpasować w gusta przeciętnego Harnasiowicza? To nie jest dobra droga.

                    Comment

                    • emes
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2003.08
                      • 4275

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika PiVoSH92 Wyświetlenie odpowiedzi
                      Mam co do tego jedno duże zastrzeżenie - skrajnie słaba, eurolagerowa goryczka. Zapach jest niezły, w ustach na początku też spoko aż pojawi się goryczka, a raczej jej resztki, niedobitki. Czy w BRJ oszczędzają na chmielu? Czy starają się wpasować w gusta przeciętnego Harnasiowicza? To nie jest dobra droga.
                      Temat był wałkowany wielokrotnie, Ciechan Wyborny jest robiony tradycyjnie według prawie 30-o letniej receptury. Nigdy nie był robiony na goryczkę i jeśli będzie trzymał się tradycji w przyszłości też nie będzie to piwo z wyraźną goryczką.

                      Comment

                      • dlugas
                        Major Piwnych Rewolucji
                        🍼
                        • 2006.04
                        • 4014

                        Co prawda warka do 19.09.2015 i pita w ten daty ważności.
                        Ależ skoro to piwo nieutrwalone to termin ma dość krótki.

                        Piana przeciętna. Zapach głównie słodowy z lekką landrynką

                        W smaku za to ogrom słodyczy. Spora dawka miodu i landrynek. Nie odrzuca, bo nie wali koncernową kwaśno-pustą skarpetą po gardle. Jednak chmielu tu brak. Jeśli tu był to przez te kilkanaście tygodni poszedł w gumkę od kapsla.
                        W ciemno obstawiałbym, że to jakieś cienkie miodowe :]
                        1,99zł i to górna granica za jaką można takie piwa kupować. Choć ja mam taką nadzieję ponownie tegoż Ciechana kupię dopiero za niecały rok. Po prostu nie moja bajka, bo koleżance pijącej zazwyczaj eurolagery nawet ten Wyborny smakował.
                        Najlepiej jej się jednak piło Żywiec Białe, bo "zaraziłem" już kilka osób tym piwem :]
                        Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
                        Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
                        FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

                        Comment

                        • Javox
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          🥛🥛🥛🥛🥛
                          • 2009.11
                          • 6403

                          A właśnie to piwo dla kobiet i nielubiących goryczki Mówi się że ludzie ogólnie lubią słodsze piwa.

                          Takie samo jest założenie jak w koncernie. Ma smakować szeroko a nie niszowym hopheadom.

                          Jednak piją to ludzie wybierający łagodne piwa a nie 2% radlery z konserwowanym soczkiem.

                          Ludzie wybierają takie piwo bo nie chcą się męczyć w dodatku to nie jest sieczka koncernowa i z myślą że piją zdrowsze zapewniają sobie wielowątkową radość

                          Comment

                          • dlugas
                            Major Piwnych Rewolucji
                            🍼
                            • 2006.04
                            • 4014

                            Muszę znowu leciutko posypać łysą głowę popiołem, ale nie mam problemu z konfrontacją "z własnym poprzednim zdaniem"

                            Wczoraj piłem druga butelkę z ową datą 19.09.2015
                            Z tym, że już na spokojnie i po kilku dniowej przerwie bez jakiegokolwiek piwa czy gorzkich soków grejpfrutowych.
                            O dziwo w tej butelce wyczułem chmiel. Nie jakiś bardzo intensywny, ale powiedzmy wyczuwalny na średnim lagerowym poziomie. Zarówno w aromacie jak i smaku. Pokrzywowo-ziołowy z posmakiem fajnie wysuszonego sianka.
                            Nuta miodowa czy tam lekko landrynkowa nadal obecna, ale nie dominowała tak jak wydawało mi się poprzednim razem.
                            Piana nawet niezła, choć szybko opadła, ale do gęstego kożuszka i zdobiła szkło.
                            Ogólnie piwo wydało mi się dość smaczne. Za te 1,99zł warto jednak kupować od czasu do czasu.
                            W cenie regularnej ok 3,50 zł raczej się nie skuszę.

                            Przypuszczam, że przez te 10 dni nie picia piwa, moja percepcja na goryczkę doznała tzw. chwilowego resetu. Drugi z rzędu Ciechan już by raczej nie "dawał" chmielem, a za te kilka dni, przez które wypije po 1-2 piwa dziennie owy Ciechan znowu zacznie smakować jak zwykły lekko bezsmakowy, ale nie odrzucający lager.
                            Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
                            Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
                            FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

                            Comment

                            • Pivotal
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2013.05
                              • 671

                              Ocena z ARTomatu

                              Kolor: Ładny. Złoty i przejrzysty z drobinkami. [4]
                              Piana: Na trzy centymetry,składała się z drobniutkich oczek,ale była nietrwała. Zachowała się do końca w postaci mydlanych bąbli w połowie i mgiełki w drugiej połówce powierzchni...lekko paskudzi szkło. [3]
                              Zapach: Słodowy i nieco chlebowy. Nie za mocny,ale przyjemny. [3]
                              Smak: Słodowy,chlebowy,jest goryczka- ale niska... W moim odczuciu był lekko cierpki i wytrawny. [3.5]
                              Wysycenie: Utrzymało się przez cały czas [3]
                              Opakowanie: Zwrotne z tłoczeniem. Naklejki są klasyczne,poza drobnymi retuszami,nie zmieniły się bardzo...jest skład i ekstrakt. Firmowy kapselek- przydałaby się zmiana. [3.5]
                              Uwagi: Termin do 28.09.2015,wypite 26.09'15. Dawno nie piłem,smakowało mi. To nadal bardzo przyzwoity lager. Moje dziewięćdziesiąte dziewiąte piwo ocenione z ARTomatu.

                              Moja ocena: [3.275]

                              Comment

                              • dlugas
                                Major Piwnych Rewolucji
                                🍼
                                • 2006.04
                                • 4014

                                No to widzę, że nie było mnie tu dłuższą chwilę.


                                Warka 14.07.2016
                                Pite 09.07.2016 czyli jeszcze w terminie :]

                                Rzadko piję to piwo. W regularnej cenie jest za drogie w stosunku do tego co oferuje.
                                Teraz zaskoczenie.
                                Zwyżka formy.
                                O dziwo zarówno w aromacie jak i smaku jest chmiel.
                                Całkiem strawny, średnio podchmielony i średnio pełny lager. Na finiszu lekka landrynka i miód, ale może to wina zbliżającej się daty. Do tego takie nutki w BRJ to częsta sprawa.
                                Uczciwe, lekkie piwko

                                Kupione za 1,89zl plus kaucja. W tej cenie można było kupić jeszcze ze dwie sztuki, ale kto to wiedział, że siedzi tam "siano i pokrzywy" znane nam z Kormorana jasnego.

                                zawartość alkoholu jest niepotrzebnie, aż tak wysoka.
                                Jak będzie kiedyś na wyprzedaży zakupię ponownie i przetestuję, czy był to jednorazowy wyskok.

                                Wklejam fotkę, bo jest zmiana na krawatce
                                Attached Files
                                Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
                                Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
                                FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X