A sam Leżajsk od biedy jest nawet dobrym piwem, chociaż jest tyle lepszych piw koncernowych.
Leżajsk, Pełne
Collapse
X
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pioterb4 Wyświetlenie odpowiedziTyle to znaczy ile?Tylko moje piwo mnie rozumie...
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Złoty i klarowny. Jakby trochę za ciemny... [4]
Piana: Grubopęcherzykowa, bardzo wysoka przy nalewaniu. Powoli opadając staje się bardziej puszysta, obficie oblepia ścianki kufla. Do końca zostaje kożuszek. Robi bardzo dobre wrażenie! [5]
Zapach: Słodowy i wyraźny. Przebija się czasem alkohol. Średnio przyjemny. [2.5]
Smak: Głównie gorzki z wyraźnie wyczuwalnym spirytusem. Przy tym dość treściwy, nie sprawia wrażenia rozwodnionego. Bez wyraźnych posmaków. Byłoby nieźle, gdyby nie ten alkohol... [2.5]
Wysycenie: Skandalicznie niskie, po paru minutach piwo jest prawie bez gazu. [1.5]
Opakowanie: Ładna niebieska puszka, elipsa z nazwą i logo piwa na białym tle ze złotym obramowaniem. Wygląda bardzo dobrze. Nie podano ekstraktu, ocena obniżona. [4]
Uwagi: Muszę przyznać, że Leżajsk Pełne daje radę, zwłaszcza jak na koncerniaka. Na plus działa także niska cena. Oczywiście nie ma się czym zachwycać, ale też nie ma na co specjalnie narzekać.
Moja ocena: [2.85]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Złotawy, klarowny, koncernowy. [3.5]
Piana: Absolutny brak. [1]
Zapach: Słodowy, niewyraźny, nijaki, typowy koncerniak. [2]
Smak: Słodowo-cierpki. z początku lekko zbożowa słodycz, która potem przechodzi w cierpką goryczkę. Piwo nijakie i nieprzyjemnie cierpkie. [3]
Wysycenie: Średnie i ostre. Piany nie tworzy, ale pomaga w piciu. [3]
Opakowanie: Butelka, eta klasyczna, brak składu i info o ekstrakcie. Kapselek z herbem browaru. [3]
Uwagi: Słabe, nijakie koncernowe piwo. Wypijalne i tanie - to dwie jego zalety. Nic więcej nie wymyślę. Przeciętniak.
Moja ocena: [2.475]Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
Małe Piwko Blog
Małe Piwko Blog na facebooku
Domowy Browar Demon
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Złocisty. Przyjemny. Odpowiedni. [4]
Piana: Po kilku minutach zostają dość marne ślady. Choć zachęcająco buzowała przy nalewaniu. Ale chyba niepokojącym symptomem były zbyt radośnie obfite pęcherzyki na początku. [2.5]
Zapach: Zapach, choć delikatny, przede wszystkim trąci słodem. Dość przyjemne doznanie. [4.5]
Smak: Stosunkowo mało goryczki chmielowej. Słód nieprzyjemnie przechodzi w diacetylowo-maślane posmaki. Jednak to krótki stan, bo zaraz pojawia się ściana. Brakuje jakiejś kontynuacji. Nawet... [3]
Wysycenie: ...nie chce się beknąć. Zwłaszcza, że piwo nadspodziewanie szybko traci gaz. [2]
Opakowanie: Wzbudza zaufanie Estetyczna etykieta, zgrabna krawatka, kapsel z logo browaru. Ładnie. Z tyłu gorzej. Brak ekstraktu, tradycyjnie "zawiera słód jęczmienny" (coś podobnego!?) Brak informacji o miejscu warzenia. [4]
Uwagi: Przeciętne piwo koncernowe, choć porównując z macierzystym Żywcem nieco przyjemniejsze. Ale że ma zasięg regionalny to i niewielu dokona porównania. Strata w sumie niezbyt duża.
Moja ocena: [3.525]Rzeczywistość jest po to, by podstawiać jej pod nos krzywe zwierciadła.
Serviatus status brevis est
3603 etykiety z zagranicznych piw wypitych osobiście, 1148 recenzji piw na browar.biz (z czego 733 zagraniczne opisałem i sfotografowałem jako pierwszy) - stan na 31.01.2020
Comment
-
-
Puszkowa wersja jest o wiele gorsza od butelkowej, trudno trafić z aluminiaka na dobrą partię (szczególnie z biedrony)
Z butelki co drugi raz trafia mi się smaczna partia a piję je dość często, bo to nadal moje ulubione koncernowe piwo (pewnie z racji regionu
Ale trzeba przyznać szczerze, że do tego Leżajska sprzed ładnych 5-8 lat to nie ma porównania. "Zbratanie" się z GŻ nie wyszło mu na dobre.
A było to takie pyszne piwo z porządną goryczką, ech to se ne wrati
Comment
-
-
Od 2 tygodni w moim Lewiatanie jest w promocji więc kilka wypiłem.
Za każdym razem piwo inaczej mi smakuje, raz lepiej raz gorzej ale w sumie smaczne, jak na koncernowe.
Wczoraj jednak jego zapach zaskoczył mnie bo wyczuwalna wyraźnie była apteka
W smaku też słabiej ale wypiłem całe.
Dostępna ciągle ta sama warka do 21.04.2012.Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!
Moje warzenie // Piwny Wojownik
Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń
Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820
Comment
-
-
Właśnie wypiłem puszkę kupioną w Leżajsku. Warka 02.09.2012.
Muszę stwierdzić, że albo mam omamy, albo coś pozmieniali w tym piwie.
Obecnie ma bardziej słomkowy kolor niż kiedyś, który był bursztynowy. W smaku zrobił się delikatniejszy, mniej słodowy, bardziej "sikowaty" ale z dość mocnym posmakiem goryczki, w sam raz na ugaszenie pragnienia. Kiedyś był stanowczo mocniejszy w smaku jeśli chodzi o wyczucie alkoholu i słodu a goryczka latała sobie gdzieś na końcu.
Dla mnie to kompletnie 2 różne piwa to z przed zmiany wyglądu i loga a obecnie.
Muszę podejść do biedronki i jakiegoś innego sklepu w Rzeszowie, zakupię i porównam.
Albo mam zwidy, albo piwo jest lepsze, choć do tego starego leżajska sprzed lat to mu jeszcze daleko.
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Złoty, taki 'typowo' piwny. Bez zastrzeżeń. [5]
Piana: Grubość początkowa około centymetra, delikatnie osadza się na szkle, pozostaje delikatny kożuszek. [4]
Zapach: Uderzenie jakiegoś lepowatego słodowego aromatu, wymieszanego z jakąś słodyczą. Później się stabilizuje i jest trochę jałowy. [2.5]
Smak: Delikatna goryczka, piwo bardziej ustawione na słodowość. Mimo wszystko trochę wodniste. [3]
Wysycenie: Nie przeszkadza mi, ale coś bym tu zmienił. [4]
Opakowanie: Kolorystyka niebiesko - biała, nie rzuca się w oczy, ani nie razi. [3.5]
Uwagi: Piwo jest średnie, nie zachwyca, aczkolwiek byłem pozytywnie zaskoczony pijąc je z beczki w zeszłym roku w Bieszczadach. Tym razem puszka i już tak dobrze nie jest.
Moja ocena: [3.1]www.katalogpodstawek.pl - darmowy katalog polskich podstawek piwnych!
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: ładny cytrynowo-złoty [4]
Piana: na początku obfita, ale zbyt szybko opada [3.5]
Zapach: słodowo-mandarynkowy [4]
Smak: dziwny, gorzki z nieokreślonymi akcentami [2.5]
Wysycenie: trochę za duże [4]
Opakowanie: dość ładne, na kontretykiecie jest ważna informacja dla osób żyjących w zgodzie z naturą dotycząca butelki, tutaj akurat zwrotna [4]
Uwagi: Jednym słowem - UNIJNE !
Moja ocena: [3.35]
Comment
-
Comment