Lech, Premium

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Tschabe
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2011.08
    • 105

    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Słomkowy, przejrzysty, jasny, przywodzi na myśl nieprzyjemne skojarzenia z... Wiadomo. [2.5]
    Piana: Błyskawicznie się ulatnia, pozostaje nieduża obręcz na ściankach kufla. [2]
    Zapach: Chmielowy, czuć z kilku metrów. [3]
    Smak: Woda o smaku chmielu, dość częsty przypadek wśród produktów z zielonej butelki. Można to jednak polubić, zależy czego się oczekuje. Wchodzi jak mineralka, wypicie całej butelki jednym przechyleniem nie sprawia bólu, ani nie wykrzywia twarzy. Jednocześnie nie sprawia przyjemności. Czy tak powinno być? Nie... [2]
    Wysycenie: Dobre. Na początku może się wydawać zbyt mocne, ale po paru chwilach staje się odpowiednio wyważone. [4]
    Opakowanie: Do niedawna był to piękny, zielony klasyk. Od momentu, gdy nazwa jest pisana pionowo, a treści na etykiecie bardziej niż do konsumpcji zachęcają do wzięcia udziału w loterii, jedzie kiczem i tandetą. [2.5]
    Uwagi: Na chwilę obecną, piwo niskich lotów, jednak wystarczająco charakterystyczne, by mogło zapaść w pamięć i by co jakiś czas do niego wracać.

    Moja ocena: [2.5]

    Comment

    • Gringo
      Major Piwnych Rewolucji
      🍼
      • 2007.07
      • 2160

      Ocena z ARTomatu

      Kolor: Słomkowy, klarowny, ładny. Może ciut za jasny jak na ten ekstrakt. [4]
      Piana: Jak w oranżadzie, po nalaniu strzelają bąbelki a piana znika w oczach w ciagu 5-7 sekund pozostawiając tylko pojedyncze bąble wokół szklanki. [1.5]
      Zapach: Słodowo - kukurydziany, nie zachecający do spożycia. [2]
      Smak: Dziiwne ale ten trunek smakował mi jak rozwodnione wino musujące, brak treściwości, goryczkę trzeba szukać bo jest w ilości symbolicznej, szczypie w jezyk. Pół punktu tylko dlatego że nie jest ohydny. [1.5]
      Wysycenie: Spore, ale nie utrzymuje piany, zresztą jakiej piany ? [3]
      Opakowanie: Butelka 0,5l. Zawsze mocną stroną koncernów jak dla mnie są opakowania, ładne przyciagające wzrok. Mnie się podoba. Pełne informacje, dedykowany kapsel. Minus za rekalmy, i inne konkursy. [4]
      Uwagi: Zostałem poczęstowany do kolacji przez rodzinę, nie wypadało odmówić więc wypiłem z myślą że spróbuje bardzo obiektywnie je ocenić w Artomacie. Chciałem znaleźć jakieś pozytywy w tym piwie ale było naprawdę cieżko. Pierwszy mój Lech w tym roku i jak nie będzie już "okazji" to napewno ostatni.

      Moja ocena: [2]

      Comment

      • Mikko
        Kapitan Lagerowej Marynarki
        • 2008.12
        • 583

        Dziś przypadkiem piłem w knajpie żeby pobudzić apetyt a nic innego nie było w menu. Pomyślałem jakoś przecierpię... i tu miłe zaskoczenie, piwo miało wyraźny słodowy smak, co prawda nachmielenie tradycyjnie ledwie wyczuwalne, natomiast piana o dziwo utrzymywała się do samego końca i to nie tylko w postaci okręgu ale na całej powierzchni tak na 3 mm. Upewniłem się u barmanki czy to na pewno Lech, potwierdziła. Wypite z przyjemnością. Jeszcze wyborów nie było a już jest lepiej

        Comment

        • Javox
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          🥛🥛🥛🥛🥛
          • 2009.11
          • 6361

          Aż chciało by się mieć takiego farta... przez przypadek im się udało nie przelać wodą...
          Albo jest to pozostałość jakiejś produkcji na zamówienie... wróżka prawdę ci powie...

          Comment

          • dyczkin
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2011.05
            • 3657

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Mario_Lopez
            Kolor: Bardzo jasna słomka. [3]
            Piana: Pojawiła się na kilka chwil, po czym opadła bez śladu. [2]
            Zapach: Niby czuć słód, ale bardzo słabo, innych zapachów mój zmysł węchu nie wyczuł. [2.5]
            Smak: Sprawia wrażenie rozwodnionego, zero treściwości w smaku, ot kolejna masówka. [2]
            Wysycenie: Całkiem niezłe, czuć te bąbelki przez cały czas konsumpcji piwa. [3.5]
            Opakowanie: Akurat opakowanie mi sie podoba, zielona kolorystyka, podany ekstrakt. [4]
            Uwagi: Pite z butelki 0,66 litra, kupione tylko i wyłącznie dla odmiany, więcej nie zamierzam pić tego czegoś.

            Moja ocena: [2.4]
            Pity wczoraj Lech pasuje mi do tej oceny. Piwo wyjątkowo bez charakteru, płaskie w smaku, wyraźnie rozwodnione. Ocena wg mnie zawyżona
            Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

            Moje warzenie // Piwny Wojownik

            Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

            Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820

            Comment

            • wpadzio
              Major Piwnych Rewolucji
              🍼🍼
              • 2011.06
              • 2652

              Ocena z ARTomatu

              Kolor: Jak na jedenastkę bardzo dobry. Klarowny jasny bursztyn. [4.5]
              Piana: Obfita przy nalewaniu. Duże bąble. Nietrwała, choć ślady na szkle zostają. Na powierzchni przeźroczysty opłatek przez kilka minut [2]
              Zapach: Dość intensywny, ale mało szlachetny - słodowo-kukurydziany taki. [3]
              Smak: W smaku czuć zrazu słodowość, taką odrobinę maślaną. Jest dość lekka goryczka. Generalnie jednak piwo nie posiada finiszu. Zdecydowanie za mało treściwe. [3]
              Wysycenie: Jak dla mnie nieco za duże. Szczypie w podniebienie. [2.5]
              Opakowanie: Obiektywnie, choć opatrzone do bólu, może się podobać. Na pewno kreacja przemyślana i opracowana przez sztaby ludzi i odpowiednio też opłacona. Podany ekstrakt i dedykowany kapsel. Duuuuużo zieleni. Heinekenowe takie. Można by rzecz, że idealne dla zielonego piwosza [4]
              Uwagi: Rok chyba nie miałem tego w ustach. No i wiedziony ciekawością postanowiłem spróbować, a nuż coś się zmieniło?
              Typowy eurolager, pozbawiony treści, wyrazu i charakteru. Pod przeciętnego, niewyrobionego konsumenta telewizyjnych reklam, piwa i chipsów. Nie powiem, że absolutnie niepijalny, ale trudno go polecić komuś, kto choć raz zajrzał do specjalistycznego sklepu z piwem...

              Moja ocena: [3]
              Rzeczywistość jest po to, by podstawiać jej pod nos krzywe zwierciadła.
              Serviatus status brevis est
              3603 etykiety z zagranicznych piw wypitych osobiście, 1148 recenzji piw na browar.biz (z czego 733 zagraniczne opisałem i sfotografowałem jako pierwszy) - stan na 31.01.2020

              Comment

              • sasser
                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                • 2012.07
                • 107

                Jedyny plus tego piwa, jak dla mnie, to wysycenie. Co do najważniejszego, czyli smaku, zgodzę się się z tymi słowami:
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Mario_Lopez
                Smak: Sprawia wrażenie rozwodnionego, zero treściwości w smaku, ot kolejna masówka. [2]

                Comment

                • amigo007
                  Porucznik Browarny Tester
                  • 2008.02
                  • 252

                  Ostatnio trafiłem na dobrą warkę. Na prawdę jak się dobrze trafi, to to piwo jest bardzo smaczne. Sam byłem zaskoczony tak jak Mikko. Pianka również u mnie utrzymywała się bardzo długo. A w smaku na prawdę bardzo smaczne. Mając takiego lecha pod nosem, nawet nie chce mi się wyszukiwać drogich regionalnych piw. Gdzie już w ogóle niewiadomo na co się trafi. Jednak taki lech jest chyba bardziej stabilny smakowo niż regionalne wynalazki
                  Last edited by amigo007; 2012-09-21, 19:34.

                  Comment

                  • Obywatel1978
                    Porucznik Browarny Tester
                    • 2007.09
                    • 287

                    To akurat zupełnie normalne, że koncerniaki są stabilne w swojej bezpłciowości - to jest efekt skomputeryzowanego, sterylnego i chemicznego browarnictwa. Tylko że takie podejście zabija wszystko to, co w piwie najcenniejsze: smak, zapach, wartości odżywcze, naturalność. Piwa regionalne nie są w 100% powtarzalne a raczej każda warka jest niepowtarzalna

                    Niemniej jednak, co do Leszka Premium mogę się zgodzić, że nie jest to najgorszy wybór z możliwych. Jest on w sposób charakterystyczny orzeźwiający, porządnie nagazowany i nawet momentami gorzkawy. Jest więc znośny i daje się wypić bez obrzydzenia, ale nie ma w nim żadnej rewelacji. Ale jeśli w porównywalnej cenie mogę mieć np. Ciechana, Noteckie czy np. Warnijskie lub Orkiszowe, to na Lecha nawet nie spojrzę.
                    Last edited by Obywatel1978; 2012-09-21, 20:07.

                    Comment

                    • RobertJ
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2012.08
                      • 34

                      Widzę że połowa postów w tym temacie to tzw. "autosugestia", czyli coś jest koncernowe, reklamowane to znaczy że jest be... A ja dziś kupiłem to piwo i wypiłem z wielką przyjemnością. Oczywiście kupiłem w puszce bo nie lubię piwa z zielonej butelki i muszę powiedzieć że całkiem przyjemnie się je piło. Możecie się ze mną zgadzać albo nie ale posty o treści (tego się nie da wypić, syf... etc.) są po prostu przesadzone.

                      Comment

                      • żąleną
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2002.01
                        • 13239

                        A może to ty masz autosugestię, że jeśli dla kogoś Lech jest niepijalny, to z powodu jego koncernowej przynależności? Jeśli tak ci smakowało, to opisz ten smak, bo "z wielką przyjemnością" i " całkiem przyjemnie" mówi niewiele, przyznasz chyba sam.

                        Comment

                        • Javox
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          🥛🥛🥛🥛🥛
                          • 2009.11
                          • 6361

                          Artyści producenci reklam są na wyżynach swoich talentów... nie na darmo się trudzą...
                          Taka świetna reklama że musi smakować...
                          Ludzie są konkretnie dowartościowani że piją właśnie to...
                          Wspaniałą, gorzkawą ekstra nagazowaną wodę ze znanym epitetem smakowym na S...
                          ...o którym nawet nie słyszeli ale to właśnie im smakuje...

                          Niech piją...

                          Comment

                          • Prusak
                            Major Piwnych Rewolucji
                            🥛🥛🥛🥛🥛
                            • 2005.07
                            • 4449

                            Posty takie jak RobertaJ będą się tu chyba zjawiały co jakiś czas. Możliwości są dwie: albo przedstawiciele koncernów regularnie próbują zaznaczyć swoje istnienie albo niektórzy użytkownicy forum próbują być na siłę oryginalni, chcąc iść pod prąd ogólnie kiepskich opinii o masówce piwnej. I można trąbić w nieskończoność, objaśniając w dobrych intencjach, jaka jest różnica pomiędzy piwem a wyrobem piwopodobnym, a i tak będziemy przerabiali ów schemat; jeden post obrońcy koncernów, trzy, cztery lub pięć postów "prostujących".
                            A Lech jest, niestety, kompletnie do d... W lecie usiłowałem spróbować. Nie widzę w nim żadnych komponentów smakowych, które przypominałaby mi normalne piwo.

                            Comment

                            • RobertJ
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2012.08
                              • 34

                              Ja tam nie jestem żadnym obrońcom lecha (bo to mój pierwszy od jakiegoś roku), tylko nie mogę się nadziwić jak niektórzy "z zasady" muszą pojechać po nim bo to koncerniak. Przecież wiadome jest że nie będzie tu jakichś fajerwerków smakowych, no i nie jest wycelowane w ludzi szukających w piwie Bóg wie czego... Może założymy forum na temat wody??? Tam to dopiero jest bukiet smakowy...

                              Pozdrowienia dla tych bardziej wyluzowanych.


                              (Pijąc Żywiec Porter... )
                              Last edited by RobertJ; 2012-09-23, 09:13.

                              Comment

                              • Gringo
                                Major Piwnych Rewolucji
                                🍼
                                • 2007.07
                                • 2160

                                A piwa niekoncernowe są wychwalane pod niebiosa ? Z powodu tej samej "zasady" ?
                                Wystarczy rozejrzeć się po ocenach różnych piw aby stwierdzić że przesadzasz.

                                Comment

                                Przetwarzanie...