Fortuna, Czerwony Smok

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • wrednyhawran
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2010.07
    • 1784

    #76
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Bradzo ładny, czarny, pod światło rubinowy [5]
    Piana: Całkiem trwała, drobnoziarnista wręcz kremowa w kolorze ekri, zostawia spore zacieki na szkle [4]
    Zapach: Małointensywny. Nuty palone, trochę kawy, trochę słodu. [3]
    Smak: Od początki silne nuty kawowe oraz gorzkiej czekolady równoważone delikatną karmelową słodyczą. Na początku odniosłem wrażenie jakby piwu trochę brakowało treści, ale po paru łykach należy stwierdzić że jest wszystko ok. Koniec zwieńczony silną kawową goryczką. Bardzo dobra alternatywa dla przesłodzonych Czarnej i Czarnej Miodowej. [4.5]
    Wysycenie: Odpowiednie, nie za wysokie, nie za niskie, utrzymuje pianę. Pasuje do voltażu i wagi piwa. [4.5]
    Opakowanie: Charakterystyczna dla "Smoków". Jak na zdjęciu sibarha. Parametry podane. Mały minus za brak dedykowanego kapsla. [4.5]
    Uwagi: Świetne piwo w super cenie. Jeden z najlepszych wytrawnych goryczkowych ciemniaków na polskim rynku. Piwo warte częstych powrotów, jednakże nie jest to piwo do picia na codzień. Trzeba mieć do niego nastrój i podejście Nie jest to może moje ulubione piwo, ale ocena wysoka, bo naprawdę nie ma sie do czego przyczepić.

    Moja ocena: [4.25]
    Last edited by wrednyhawran; 2011-01-30, 22:13.
    Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
    Małe Piwko Blog
    Małe Piwko Blog na facebooku
    Domowy Browar Demon

    Comment

    • jacer
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      • 2006.03
      • 9875

      #77
      piana: bardzo obfita, gęsta, oblepia,
      kolor: rubinowy,
      zapach: karmelowy, na początku plus jakiś obcy,
      smak: słaba goryczka, choć bardziej wyczuwalna niż w innych, lekki karmel, pomimo głębszego koloru, słabiej wyczuwalny niż w złotym smoku, jakaś kawowość jest,

      Można zaryzykować i powiedzieć, że im ciemniejszy smok tym lepszy. Pije się przyjemnie.

      termin: 27.07.11
      Milicki Browar Rynkowy
      Grupa STYRIAN

      (1+sqrt5)/2
      "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
      "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
      No Hops, no Glory :)

      Comment

      • Pery77
        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
        • 2011.03
        • 142

        #78
        Czerwony Smok to bardzo udane piwko. Choc jesli chodzi o piwa marcowe to smakuje troche inaczej niz niemieckie octoberfest beer ale to nie znaczy że gorzej. Całkiem mi posmakowało i chyba będe go szukał w sklepach. Mi w kazdym razie smakuje

        Comment

        • zgoda
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2005.05
          • 3516

          #79
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pery77 Wyświetlenie odpowiedzi
          Choc jesli chodzi o piwa marcowe to smakuje troche inaczej niz niemieckie octoberfest beer ale to nie znaczy że gorzej.
          Aaaaa...le... To Złoty Smok podszywa się pod marcowe, a nie Czerwony!

          Czerwony podszywa się pod ciemne, choć jak na moje to jest półciemny (polotmavy).
          Browar Clair de Lune - zapiski literackie, brewing log, na fejsbóku, blog

          Comment

          • Pery77
            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
            • 2011.03
            • 142

            #80
            Masz całkowita racje Zgoda. Mój błąd. Pisałem o złotym a jakimś dziwnym trafem wpisalem to tutaj Proszę o wybaczenie. A swoją droga to Czerwony tez jest zdatny do picia. Nie jakiś wybitne piwo ale całkiem nie zle.

            Comment

            • kamcio1990
              Porucznik Browarny Tester
              • 2010.11
              • 300

              #81
              Wczoraj miałem styczność z tym piwem po raz pierwszy, i niestety wrażenia mam negatywne. Piwo poprostu cuchniało! Nie wiem czym to było spowodowane, ale zapach był strasznie nieprzyjemny, co potwierdziła nawet moja dziewczyna (a jakieś pojęcie o piwie ma). Zapach kojarzył nam się z metalem. Być może to sprawka kadzi fermentacyjnej.

              Comment

              • tomolek
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2006.05
                • 1752

                #82
                Ocena z ARTomatu

                Kolor: Bardzo ładny, rubinowy. [5]
                Piana: Na początku powstaje piękna, gesta czapa. Niestety bardzo szybko znika bez śladu. [3]
                Zapach: Właściwie brak... bardzo nikły, ciężko rozpoznawalny. [2]
                Smak: Dziwne piwo, bardzo cięko mi je ocenić. Brak mu treściwości, jest wodniste. W smaku wyczułem karmel oraz wyraźnie alkohol, co spowodowało, że było dosyć rozgrzewające (?!). Brak wraźnej goryczki i chmielowości. Skojarzenie jakie mi przyszło do głowy to rozwodnione i niezbyt udane belgijskie piwo klasztorne. [3]
                Wysycenie: Dla mnie mogłoby być odrobinę mniejsze... [4.5]
                Opakowanie: Bez większych zastrzeżeń, podobają mi się opakowania z tego browaru. [4.5]
                Uwagi:

                Moja ocena: [2.9]
                www.ohbeautifulbeer.com

                www.mateuszdrozdowski.pl

                „Kwaśny Edi herbu Koreb

                Comment

                • Koninck
                  Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                  • 2009.03
                  • 180

                  #83
                  Ocena z ARTomatu

                  Kolor: Ciemna odmiana czerwieni [5]
                  Piana: Towarzyszy do końca wierny kożuszek [4.5]
                  Zapach: Przyjemny, słabo wyczuwalny [4.5]
                  Smak: Bukiet słodyczy z końcówką cierpkości [5]
                  Wysycenie: Solidne, pije to piwo około godziny (0,5l) i jest ok [4.5]
                  Opakowanie: Daje zapamiętać o sobie, typowe dla linii Fortuny... [4.5]
                  Uwagi: Im pije dłużej to piwo tym ma lepszy smak...z Fortuny najlepsze

                  Moja ocena: [4.725]
                  Piwo jest tylko dobre i bardzo dobre.

                  Comment

                  • Turing
                    Szeregowy Piwny Łykacz
                    • 2011.07
                    • 15

                    #84
                    Ocena z ARTomatu

                    Kolor: Kolor mocnej czarnej herbaty, pod światło widać rubinowe refleksy. [4]
                    Piana: Na początku gęsta, redukuje się do obwódki. Ładnie oblepia szkło, wzmacnia się po każdym hauście. [4]
                    Zapach: Głownie karmel, lekka słodowość, odrobina chmielu. Przyjemne, ale nic nadzwyczajnego. [4]
                    Smak: Smak gorzkiej kawy z karmelem. Na końcu przyjemna goryczka pozostająca na dłużej. Piwo wytrawne, nawet po ogrzaniu się ciężko znaleźć jakiekolwiek oznaki słodkich smaków.
                    Smak jest bardzo charakterystyczny i to jest jego zaleta, a z drugiej strony wada jeżeli ktoś spodziewa się typowego "ciemniaka".
                    Jednak nie znać jedna tego smaku to wstyd.
                    Wytrawność przypomina mi nieco Guinnessa choć jest inne w smaku. [4.5]
                    Wysycenie: Dla mnie bomba, nasycenie niemal idealne. Niezbyt duże, ale utrzymujące się do końca - szczypiące w język. [4.5]
                    Opakowanie: Na pewno wyróżnia się wśród innych piw. Nie mamy tutaj kolejnego przykładu odwołań do szachecko-zamkowo-staropolskich tradycji. Z drugiej jednak strony smoki w naszym kraju nie są zbyt często występującymi symbolami (no może prócz wawelskiego). Mam z tego powodu mieszane odczucia, równie dobrze browar mógł zrobić serię z Godzillą czy potworem z Loch Ness. [3.5]
                    Uwagi:

                    Moja ocena: [4.2]

                    Comment

                    • tfur
                      Major Piwnych Rewolucji
                      🍼🍼
                      • 2006.05
                      • 1311

                      #85
                      żeby nie było, że sieję defetyzm - kupuję sobie z rzadka to piwo i zwykle oscyluje ono wokół średniej moich smakowych wymagań - ale egzemplarz z datą 8 II 2012 kupiony w pip-ie w blue city to był kwas! ku przestrodze.
                      veni, emi, bibi

                      Comment

                      • zgoda
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2005.05
                        • 3516

                        #86
                        Mnie się kwas nie trafił, ale wszystkie warki z datą do 2012 cierpią na to samo, co zauważyłem w Złotym - ogólne rozwodnienie.

                        Nowy zarząd => mniej smaku w piwie. Spsienie dotarło do Miłosławia?
                        Browar Clair de Lune - zapiski literackie, brewing log, na fejsbóku, blog

                        Comment

                        • Tschabe
                          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                          • 2011.08
                          • 105

                          #87
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika tfur Wyświetlenie odpowiedzi
                          żeby nie było, że sieję defetyzm - kupuję sobie z rzadka to piwo i zwykle oscyluje ono wokół średniej moich smakowych wymagań - ale egzemplarz z datą 8 II 2012 kupiony w pip-ie w blue city to był kwas! ku przestrodze.
                          Butelkę z tą datą dostałem w prezencie. Całkowicie skwaśniałe. Pierwszy raz trafiłem na kwas w pasteryzowanym ponoć piwie...

                          Comment

                          • zgoda
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2005.05
                            • 3516

                            #88
                            Warka do 8 lutego 2012 jest niemal całkowicie wyprana ze smaku i z zapachu. Nowe porządki w Fortunie to jeden wielki szejm.

                            Ale kwasu nie stwierdziłem.
                            Last edited by zgoda; 2011-11-09, 22:36.
                            Browar Clair de Lune - zapiski literackie, brewing log, na fejsbóku, blog

                            Comment

                            • Rzeszowiak
                              Major Piwnych Rewolucji
                              🍼
                              • 2009.04
                              • 1597

                              #89
                              Wynika z tego, ze nie ma też warzyw. A więc wszystko idzie ku dobremu.

                              Comment

                              • dyczkin
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2011.05
                                • 3657

                                #90
                                Nie wiem jak dawniej ale teraz to piwo ma smak nieźle przypalony (za dużo słodów palonych, mocno kawowy, taka kiepska wytrawność.) Nie podeszło wcale ( no ale brakująca etykieta do kolekcji smoków jest )
                                Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

                                Moje warzenie // Piwny Wojownik

                                Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

                                Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X