Czarnków, Noteckie Jasne (Pasteryzowane)

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Obywatel1978
    Porucznik Browarny Tester
    • 2007.09
    • 288

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika adamoo Wyświetlenie odpowiedzi
    Zupełnie inne smaki, to z lidla to jakaś pomyłka, posmak słodkawy wręcz "marchewkowy".
    Właśnie wypiłem Noteckie z Lidla i potwierdzam w stu procentach. To na pewno nie jest Noteckie z Czarnkowa - śmierdzi Witnicą na kilometr! Obawiam się, że - w związku z dużym zapotrzebowaniem na to piwo, żeby zapełnić półki Lidla - wszystkie browary współpracujące bądź powiązane z Czarnkowem po prostu wlały do bączków z czerwoną etykietką to, co aktualnie miały w kadziach.

    Panowie z Czarnkowa - k***a nie tędy droga! Normalnie płakać się chce... Zafajdane dyskonty, zafajdany kapitalizm, zafajdany kryzys i zafajdana zachłanność prywaciarzy!

    Comment

    • dyczkin
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2011.05
      • 3657

      A piliście EIRE To dopiero ulepek
      Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

      Moje warzenie // Piwny Wojownik

      Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

      Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820

      Comment

      • Pendragon
        Generał Wszelkich Fermentacji
        🥛🥛🥛
        • 2006.03
        • 13952

        No to mieliście pecha co do partii, u mnie w Lidlu pod Noteckim był oryginał, za to Gniewosz Jasny to wykapana Witnica.
        A co do ulepkości Eire, to z z kolei od roku już tak smakuje. Może z kolei tutaj ja trafiam na wyroby z Witnicy? Wiele tych prób nie było, bo góra trzy, co mnie kompletnie zniechęciło do sięgania po to piwo.
        Last edited by Pendragon; 2012-10-14, 21:55.

        moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


        Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

        Comment

        • kosher
          Major Piwnych Rewolucji
          🥛🥛🥛🥛
          • 2005.04
          • 2315

          Dla odmiany w Auchanie partie do 20.12. oraz 17.01. przyzwoite, wybija się goryczka, co prawda mało szlachetna, ale zero słodyczy w tle. Cena 1.78 + butelka (bez promocji).
          Przy okazji, Eire nawet mocno schłodzone ledwo zmęczyłem. Tak jak napisał dyczkin- ulepek. Gontyniec po wejściu kompletnie zepsuł to piwo.

          Comment

          • marxel
            Szeregowy Piwny Łykacz
            • 2010.12
            • 3

            zapodałem sobie dziś serie piwek, porzedzajacym noteckie był amber żywy, całkiem przyjemny, otwarłem lidlowe jasne z czarnkowa, jeden łyk, i szok, już dawno takiej szmaty nie czułem po pierwszym łyku, makabra, zachęcony ceną niższą niż w hurtowni zakupiłem 10 :| ( partia 23.01.2013)

            Comment

            • Obywatel1978
              Porucznik Browarny Tester
              • 2007.09
              • 288

              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika marxel Wyświetlenie odpowiedzi
              zapodałem sobie dziś serie piwek, porzedzajacym noteckie był amber żywy, całkiem przyjemny, otwarłem lidlowe jasne z czarnkowa, jeden łyk, i szok, już dawno takiej szmaty nie czułem po pierwszym łyku, makabra, zachęcony ceną niższą niż w hurtowni zakupiłem 10 :| ( partia 23.01.2013)
              No to niestety wtopiłeś Ja byłem bardziej ostrożny - zakupiłem tylko 3 bączki. Wypiłem je i zmetabolizowałem na takiej zasadzie, na jakiej silnik przemęcza złe paliwo w baku - robi się domieszkę z czegoś lepszego i jakoś idzie

              Comment

              • smaky78
                Kapral Kuflowy Chlupacz
                • 2012.11
                • 50

                Kupiłem dziś z ciekawości z terminem do 5.III.2013 i muszę powiedzieć że choć jestem zwolennikiem słodkawych słodowych piw, to te wypiłem z wielką przyjemnością.
                Jest konkretnie nachmielone (jak dla mnie aż za bardzo)i treściwe lecz nie za ciężkie, pachnie prawdziwym piwem, widać że dobroci mu nie pożałowali, a i czasu miało dość.

                Comment

                • s3ba92
                  Szeregowy Piwny Łykacz
                  • 2012.04
                  • 5

                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika marxel Wyświetlenie odpowiedzi
                  zapodałem sobie dziś serie piwek, porzedzajacym noteckie był amber żywy, całkiem przyjemny, otwarłem lidlowe jasne z czarnkowa, jeden łyk, i szok, już dawno takiej szmaty nie czułem po pierwszym łyku, makabra, zachęcony ceną niższą niż w hurtowni zakupiłem 10 :| ( partia 23.01.2013)
                  Partia 5.02.2013 zakupione w realu w manufakturze łódzkiej i dokładnie to samo. nie da się tego wypić smakuje jak pierwszy lepszy koncerniak. Zostały mi dwa bączki i chyba menelom z pod sklepu je sprezentuję.

                  Comment

                  • dabla89
                    Szeregowy Piwny Łykacz
                    • 2012.12
                    • 7

                    Ocena z ARTomatu

                    Kolor: Nie ma tu większej oryginalności [3.5]
                    Piana: Standardowa, dla mnie żadnej rewelacji. Jednak też nie należy do najgorszych. [3.5]
                    Zapach: Do końca nie pamiętam, z resztą piłem dość mocno schłodzone, więc nie czułem za wiele. Może i ocena na wyrost [4]
                    Smak: Niby podobne do piw należących do wielkich browarów, ale ma coś innego. Posmak charakterystyczny ale lekki [4]
                    Wysycenie: OK [3.5]
                    Opakowanie: Bardzo lubię małe butelki, jednak sama etykieta mogłaby być znacznie lepsza [4]
                    Uwagi:

                    Moja ocena: [3.9]
                    ---------------
                    Ocena usunieta z rankingu.
                    Poczawszy od 22.I.2003, oceny bez sensownego uzasadnienia ich przez oceniajacego, beda usuwane z rankingu.
                    Art, Admin

                    ---------------
                    Last edited by ART; 2012-12-06, 08:49.

                    Comment

                    • s3ba92
                      Szeregowy Piwny Łykacz
                      • 2012.04
                      • 5

                      Partia 5.03.12 niestety to samo co 5.02. To nie jest dawne noteckie, nawet te z data konca 2012. Nie operuje "browarniczymi" okresleniami, ale moje ulubione piwo sie zepsulo. Przede wszystkim partie z data juz na rok 2013.

                      Comment

                      • Prusak
                        Major Piwnych Rewolucji
                        🥛🥛🥛🥛🥛
                        • 2005.07
                        • 4472

                        Mówimy o tej samej warce (do 5 III 2013), a odczucia mamy diametralnie różne. Noteckie, co trochę mnie zdziwiło to wciąż bardzo przyzwoite piwo. Może rzeczywiście goryczka niezbyt szlachetna, ale wyrazista i nie tępa. Wydaje się początkowo, że brak tu podbudowy słodowej, ale z czasem wychodzi spod powierzchni goryczkowych smaków, czuje się ją w ustach. Piwo stosunkowo treściwe. Znacznie lepiej prezentuje się i natychmiast nie odpada piana (a tak często bywało z wyrobami Czarnkowa).
                        Nie mogę się przekonać do artomatu, bo każe mi oceniać także opakowanie (a to, moim zdaniem, powinno być przedmiotem zupełnie odrębnych dyskusji), ale gdyby ten czynnik wyeliminować, w skali artomatowej dałbym temu Noteckiemu, powiedzmy, 3,7 - 3, 8.

                        Comment

                        • patyczek
                          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                          • 2013.01
                          • 220

                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kosher Wyświetlenie odpowiedzi
                          Dla odmiany w Auchanie partie do 20.12. oraz 17.01. przyzwoite, wybija się goryczka, co prawda mało szlachetna, ale zero słodyczy w tle. Cena 1.78 + butelka (bez promocji).
                          Przy okazji, Eire nawet mocno schłodzone ledwo zmęczyłem. Tak jak napisał dyczkin- ulepek. Gontyniec po wejściu kompletnie zepsuł to piwo.
                          Ja u siebie w Auchanie kupuję Noteckie od miesięcy (1,90 - ale butelka bezzwrotna) i wciąż mi smakuje. Ta ostra, charakterystyczna dla tego piwa goryczka - bez zmian, reszta również. Natomiast Eire nie kupuję od dawna, z tej samej przyczyny, którą wymienił kolega - słodki ulepek.
                          Last edited by patyczek; 2013-02-05, 20:16.

                          Comment

                          • dadek
                            Major Piwnych Rewolucji
                            🍺🍺
                            • 2005.09
                            • 4702

                            Dziwne ceny podałeś, ja też kupuję Noteckie w Auchan Wola i zarówno Jasne jak i Eire jest po 1,78 + 0,41 kaucja, jedynie Odrzut z exportu po 1,99 + 0,41.

                            Comment

                            • Javox
                              Pułkownik Chmielowy Ekspert
                              🥛🥛🥛🥛🥛
                              • 2009.11
                              • 6423

                              A w jaki sposób przyjmują u Was te butelki?
                              W marketowym punkcie skupu czy w automacie... czy jakoś inaczej...
                              U nas sporo sprzedają w takich butelkach ale z przyjęciem problem... często idą jako niezwrotne...
                              Trochę się mi ich nazbierało...

                              Comment

                              • Obywatel1978
                                Porucznik Browarny Tester
                                • 2007.09
                                • 288

                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Javox Wyświetlenie odpowiedzi
                                A w jaki sposób przyjmują u Was te butelki?
                                W marketowym punkcie skupu czy w automacie... czy jakoś inaczej...
                                U nas sporo sprzedają w takich butelkach ale z przyjęciem problem... często idą jako niezwrotne...
                                Trochę się mi ich nazbierało...
                                Ja upłynniłem całkiem sporą nadwyżkę butelek w lokalnych sklepach. Drobnymi kroczkami - np. brałem 4 piwa a przynosiłem 6 butelek albo zdawałem butelki a piwo brałem w puszkach. W lokalnych sklepach nigdy nie ma z tym problemu bo im zależy na kliencie. W marketach - zależy na kogo się trafi w skupie / punkcie obsługi. Jak trafisz normalnie, to nie ma z tym problemu bo tak naprawdę market ma zawsze ujemne saldo na opakowaniach zwrotnych - tzn. mniej ich wraca niż wychodzi więc upchnięcie kilku butelek extra nie stanowi dla nich żadnego problemu. Ale jak trafisz na służbistę albo zwykłego debila, to nie da rady.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X