Witnica (BOSS), Slow Lime (cytrynowe)

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • andszcz
    Porucznik Browarny Tester
    • 2008.07
    • 310

    #16
    Kupiłem ostatnio za 4,5 w legnickim CPNie i... chyba nie kupię więcej. Ot, taki cytrynowy napój, pewnie świetnie się sprawdzający w gorące dni, ale raczej nie dla mnie. Przy kolejnym zakupie "wynalazków" na pewno zastąpię go Zielonym!
    "Nigdy nic nie ma nie" (Lech W.)

    Comment

    • wrednyhawran
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2010.07
      • 1784

      #17
      Ocena z ARTomatu

      Kolor: Jasna słomka, piwo jest niemal białe, to znaczy przezroczyste Ale dla takiego napoju cytrynowego to barwa odpowiednia. [4]
      Piana: Słaba, małotrwała, rzadziutka, oranżadowa, no ale nie zapominajmy, że wciąż mamy do czynienia z napojem piwnym. [2]
      Zapach: Cytrynkowo-słodowy. nie czuć nawet aż tak chemii, ale można odnieść wrażenie że to piwo ją zawiera. Średniointensywny. [3]
      Smak: Oranżada cytrynowa. Bardzo fajne lekkie orzeźwiające piwo - na lato to będzie hit. Nie zalepia, a dobrze schłodzone naprawdę nieźle smakuje. Kwaskowe, orzeźwiające z goryczkowym finiszem. Ta końcowa goryczka bardziej kojarzy mi się z goryczą skórki cytrusowej aniżeli piwną, jest to ciekawe wrażenie. [4]
      Wysycenie: Nawet jakby było wyższe to nie byłoby źle. Fajnie orzeźwia, jest ok. [5]
      Opakowanie: Nie podoba mi się nowa szata graficzne w witnickich piwach. Uciekła gdzieś ta przyroda, świeżość, wiejskość, a pojawiły się jakieś motywy industrialno-komputerowo-techniczne, nie wiem jak to określić. Nie pasuje mi to do Witnicy. Brak ekstraktu, brak składu, brak dedykowanego kapselka. Cena nieco wygórowana. [3]
      Uwagi: Fajne orzeżwiające piwo, właściwie napój piwny na upały. Cena jest jednak zaporowa, bo miałbym za nią dwa Lubuskie. Dostępność piwa też nie jest porażająca, zatem nie będę miał okazji po nie często sięgać. Ale co najmniej jedną mocno schłodzoną butelkę osuszę po jakiejś dłuższej wycieczce rowerowej w upalny letni dzień, tak dla potwierdzenia moich przypuszczeń.

      Moja ocena: [3.45]
      Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
      Małe Piwko Blog
      Małe Piwko Blog na facebooku
      Domowy Browar Demon

      Comment

      • wrednyhawran
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2010.07
        • 1784

        #18
        I jeszcze opisana przeze mnie nowa szata, jakby ktoś szukał piwa.
        Attached Files
        Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
        Małe Piwko Blog
        Małe Piwko Blog na facebooku
        Domowy Browar Demon

        Comment

        • Twilight_Alehouse
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2004.06
          • 6310

          #19
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika wrednyhawran Wyświetlenie odpowiedzi
          pojawiły się jakieś motywy industrialno-komputerowo-techniczne
          A mógłbyś wyjaśnić, co na tej etykiecie jest industrialnego, komputerowego lub technicznego? Jakoś nie widzę...

          Comment

          • M-kwadrat
            Porucznik Browarny Tester
            • 2004.07
            • 304

            #20
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika wrednyhawran Wyświetlenie odpowiedzi
            Kolor: Jasna słomka, piwo jest niemal białe, to znaczy przezroczyste Ale dla takiego napoju cytrynowego to barwa odpowiednia. [4]
            Piana: Słaba, małotrwała, rzadziutka, oranżadowa, no ale nie zapominajmy, że wciąż mamy do czynienia z napojem piwnym. [2]
            Kurcze na zdjęciu kolorek ma całkiem ciemny a piana prezentuje się też nie najgorzej - to jak to w końcu jest?
            Ostatnia zmiana dokonana przez M-kwadrat; 2011-03-18, 11:45.
            Pozdrawiam, Maciek

            Comment

            • wrednyhawran
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2010.07
              • 1784

              #21
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Twilight_Alehouse Wyświetlenie odpowiedzi
              A mógłbyś wyjaśnić, co na tej etykiecie jest industrialnego, komputerowego lub technicznego? Jakoś nie widzę...
              Pisałem o nowych etykietach Witnych w ogóle. Teraz są one zdecydowanie bardziej surowe, niż poprzednie, przywodzące na myśl skojarzenia z naturalnością, świeżością itd. Te nowe są jakieś takie nowoczesne, zimne, surowe, bardziej budzi skojarzenia z fabryką piwa, niż z naturalnie i pieczołowicie tworzonym piwem.
              Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
              Małe Piwko Blog
              Małe Piwko Blog na facebooku
              Domowy Browar Demon

              Comment

              • wrednyhawran
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2010.07
                • 1784

                #22
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika M-kwadrat Wyświetlenie odpowiedzi
                Kurcze na zdjęciu kolorek ma całkiem ciemny a piana prezentuje się też nie najgorzej - to jak to w końcu jest?
                Zdjęcie trochę zaburza prawdziwy wygląd piwa. Nie wiem czemu tak sie stało, że wyszlo ciemne, bo w realu jest jaśniutkie jak słomeczka. Ja nie jestem zapalonym fotografem i nie zawsze potrafię zdjęciami oddać pełny wygląd piwa. Co do piany, to zawsze robię zdjęcie tuż po nalaniu piwa, w ciągu kilku sekund, żeby tą pianę jakoś uwiecznić, dlatego na zdjęciu wyglada imponująco, w rzeczywistości znika szybciutko i jest bardzo rzadka tak jak opisałem. Ale zważywszy na rodzaj piwa to i tak nie jest może aż taka zła jak ją oceniłem.
                Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
                Małe Piwko Blog
                Małe Piwko Blog na facebooku
                Domowy Browar Demon

                Comment

                • Mason
                  Major Piwnych Rewolucji
                  🍼
                  • 2010.02
                  • 3280

                  #23
                  Ocena z ARTomatu

                  Kolor: Słomkowy, klarowny. Pasuje do lekkiego, orzeźwiającego piwa [5]
                  Piana: Po nalaniu solidna czapa, dość szybko opada do cienkiej kołderki, która trzyma się do końca. W sumie poprawna [3.5]
                  Zapach: Pachnie jak limonkowy płyn do mycia naczyń, aż strach wziąć łyka. Nut piwnych nie wyczułem [2]
                  Smak: Zaskoczenie - to jest całkiem smaczne! Nie jest zbyt słodkie, na finiszu pojawia się przyjemna, cytrusowa goryczka. Gdyby było więcej cytrusowej kwaskowatości to w swojej kategorii byłoby idealnie [4.5]
                  Wysycenie: Wysokie, odpowiednie do tego napoju [4.5]
                  Opakowanie: Minusy za bałagan na etykiecie - na grafice limonka a w opisie cytryny. Brak składu, brak ekstraktu, goły kapsel. Plusy za kolorystykę i estetykę opakowania [2.5]
                  Uwagi: Nie było takie złe, jak się obawiałem. Na upalne dni jeśli nie będzie pszenicy pod ręką, to może być jak znalazł

                  Moja ocena: [3.45]
                  JEDNO PIVKO NEVADI!

                  Comment

                  • GaryFisher
                    Kapitan Lagerowej Marynarki
                    • 2009.10
                    • 739

                    #24
                    Ocena z ARTomatu

                    Kolor: Jasne złoto. [4.5]
                    Piana: Średnioziarnista, trudno się ją tworzy i nie jest zbyt trwała, opadając brudzi szkło; w połowie szklanki jest jeszcze dziurawy kożuch. [3]
                    Zapach: Intensywny, cytrynowo-limonkowy i nawet głęboki, jakby ze skórki, nie czuć żadnych nut piwnych. [3.5]
                    Smak: Kwaskowo-słodki cytrynowy, orzeźwiający, ani nie wykręca ani nie zalepia gęby, pod koniec cytrynowa (skórkowa) goryczka, identyczny z naturalnym gdzieś w tle czuć trochę słodu nawet. [4]
                    Wysycenie: Moim zdaniem nawet trochę za niskie. [4]
                    Opakowanie: Flaszka ŻGB, etykieta taka sobie, nie zachęca do kupna na pewno, kapsel goły, brak info o ekstrakcie. [3]
                    Uwagi: Zakupione w: Tesco w Sulejówku
                    Degustowane: 4.05.2011
                    Data Ważności: 05.06.2011
                    Soundtrack: "One Hot Minute" by Red Hot Chili Peppers

                    Moja ocena: [3.7]
                    Tylko idiota ma porządek, geniusz panuje nad chaosem

                    Comment

                    • dyczkin
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2011.05
                      • 3657

                      #25
                      Ocena z ARTomatu

                      Kolor: Jasne złoto. Jak na piwo cytrynowe, OK. [4]
                      Piana: Średnio-wysoka, opada szybko do lekkiego kożucha.Na końcu zostaje lekka obwódka, oblepia szkło delikatnie. [3.5]
                      Zapach: Intensywny, limonkowo-cytrynowy, trąci sztucznością, wyczuwam lekką octowość. [3.5]
                      Smak: Cytrynowy, zakończony goryczką, taką brudną. Za raz po przełknięciu wydaje się gryząca, na końcu zostaje posmak skórki. [3]
                      Wysycenie: Jak dla mnie za wysokie. Odbija mi się. [4]
                      Opakowanie: Nie podoba mi się, jak reszta obecnego wypustu Witnicy. Brak składu i ekstraktu. [2.5]
                      Uwagi: Kupione dla etykiety. Nie przewiduję zakupu w przyszłości, chyba że zmienią etykietę

                      Moja ocena: [3.3]
                      Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

                      Moje warzenie // Piwny Wojownik

                      Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

                      Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820

                      Comment

                      Przetwarzanie...