Van Pur, DeHelder

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • dyczkin
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2011.05
    • 3657

    #16
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: jasna słomka, pływają jakieś małe niteczki [2.5]
    Piana: piana była ale szybko opadła do małej obrączki, przy drugiej puszce lałem z góry i piana lepiej się zachowała i oblepia nawet szkło [3]
    Zapach: delikatny kwiatowy, chmiel lekko wyczuwalny [3]
    Smak: gorzkawy, przy przełykaniu wyczuwalna lekka metaliczność a także lekka kwaskowość [3]
    Wysycenie: wysokie na początku, potem trochę traci na mocy [4]
    Opakowanie: rzeczywiście kolorystyka Heinekena, niczym się nie wyróżnia [3]
    Uwagi: Kupione w promocji 2 cenie 1.Teraz już wiem dlaczego, widać lekkie oznaki zepsucia. Myślałem że takie rzeczy w niepasterach są a to nie prawda

    Moja ocena: [3.025]
    Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

    Moje warzenie // Piwny Wojownik

    Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

    Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820

    Comment

    • becik
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🍼🍼
      • 2002.07
      • 14999

      #17
      Ocena z ARTomatu

      Kolor: słomeczka, na takie piwo nie spodziewam się innego więc nota adekwatna do typu [5]
      Piana: bardzo obfita po nalaniu, średnie pęcherze, opada powoli, po kilku minutach ok 2 cm kożuszek - niepsodzianka, osadza się na ścience niedużymi krzaczkami [3]
      Zapach: słabo wyczuwalny, to co czuć to mdławo-słodowy zapach ugotowanej kukurydzy [2.5]
      Smak: kolejna niespodzianka, dość pełne, czuć leciutką goryczkę, w tle słodkawo-mdły posmak kukurydzy i słodu [3.5]
      Wysycenie: jak dla mnie bez zarzutu [5]
      Opakowanie: tandetna zielona puszka nic nie mówiąca [2.5]
      Uwagi: Zakupione za złoty coś w Tesco, spodziewałem się kolejnego kreta do wc, a tu dość miłe zaskoczenie jak na piwo tej marki i tego typu, całkiem wypijalne ale raczej na zasadzie popicia czymś mokrym, a nie degustacji. Do popitki jak najbardziej pasuje

      Moja ocena: [3.2]
      Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

      Comment

      • Mario_Lopez
        Kapitan Lagerowej Marynarki
        • 2009.08
        • 991

        #18
        Zakupione w Tesco za 2.80, myślałem, że to jakieś tanie eksportowe piwo, pomyliłem się haniebnie. Kolejny zwykły marketowy sik spod skrzydeł Van Pura. Nie wiem skąd ta wysoka cena, bo zawartość puszki jest poniżej krytyki.
        Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie
        Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie...


        EBE EBE

        Comment

        • perłyfan
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2003.02
          • 1244

          #19
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika klimatyzator Wyświetlenie odpowiedzi
          skusiłem się tym, że wyprodukowano dla Tesco, bo Tesco Lager jest dobrym piwem, natomiast dehelder smakuje jak dobrze gazowana woda z aromatem chmielowym czyli jak żywiec
          Kolega tak zgrabnie wybrnął, że osobiście bym mu uznał jego artomatową ocenę.

          Chyba zrobię test porównawczy z Żywcem
          JUŻ DAWNO NIE JESTEM FANEM PERŁY

          Comment

          • KajusAnt
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2013.02
            • 347

            #20
            Teraz wygląda tak:
            Attached Files

            Comment

            Przetwarzanie...
            X