Jabłonowo, Piwo na miodzie gryczanym

[szefunio]

Ja się pytam kim było to jury, skoro nawet niektóre piwa były oceniane w nieodpowiednich dla nich kategoriach?

O przydzielenie konkretnych piw do kategorii proszę pytać Wielkiego Mistrza Bractwa Piwnego. On był także szefem jury.

[Marecki1410]

Egzemplarz który zdobyłem pianę stracił nim nalałem całą butelkę do szklanki. Fajny ciemny kolor piwa. Wyrazisty smak i zapach miodu (w przeciwieństwie do np. raciborskiego miodowego).
Jak na razie najlepsze miodowe piwo które miałem okazję skosztować.

[Marcin66]

To jest pójście na łatwiznę. Ciechanowi wyszło miodowe to wszyscy jadą miodowe. Amber odniósł sukces z Żywym to zaczęła się moda na niepasteryzowane. Brak własnych ciekawych pomysłow na zaistnienie na rynku, bojaźń przed klapą powodują że łatwiej coś odpapugować niż przetrzeć szlak.

Łatwiej krytykować niż wymyślić prawda ??
A może jakieś sugestie czego Kolega chciałby się napić - może jakiś browar wyprodukuje ten smak?
Słyszałem jak zamawia się napoje w knajpie :-)
Poproszę trochę wody, piwo i coś do picia ....

Chodzą słuchy że Gryczane ma być w Jabłonowie rozlewane również do puszek.
Może ktoś to potwierdzić?
Pozdrawiam

[Wujcio_Shaggy]

(...) Chodzą słuchy że Gryczane ma być w Jabłonowie rozlewane również do puszek. (...)

No to byłby niezły strzał w stopę dla "Manufaktury". Może w PETy od razu?

[pioterb4]

A może jakieś sugestie czego Kolega chciałby się napić - może jakiś browar wyprodukuje ten smak?

Ależ nie ma sprawy: dobry pilsener, schwarzbier, raucbier, bitter, IPA, Gose, weizen bock, oatmeal stout, robust porter...pomysłów i zachcianek to ja mam wiele

[docent]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Brązowy. Zaraz po nalaniu klarowne, po wymieszaniu mętne znaczy rzeczywiście niefiltrowane. [4.5]
Piana: Beżowa. Drobna, szybko jednak redukuje się do obwódki. [3.5]
Zapach: Wyczuwalna miodowa słodycz. [4]
Smak: Umiarkowana słodycz miodu. Ważne, że ta słodkość nie jest prosta i tępa, ale sprawia naturalne wrażenie. Szkoda, że nie ma tu nic na drugim planie, co mogłoby skontrować słodycz i tym samym czy pogłębić smak. [4]
Wysycenie: Niezbyt wysokie. [4]
Opakowanie: Oryginalna, ładna stylistyka pisanych liter. Można by powiedzieć finezyjne, ostatnia rzecz z jaką można by kojarzyć jabłonowski browar. Jedyny minus za brak ekstraktu. [4.5]
Uwagi: Przyzwoite, solidne miodowe piwo. W swej kategorii na pewno w czołówce.

Moja ocena: [4]

[majeure]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemny bursztyn, wpadający w brąz (taki jak czeskie polotmave), mętny. [4.5]
Piana: Kremowa, drobnoziarnista, początkowo dosyć obfita, ale niezbyt trwała, szybko redukuje się do obrączki, prawie nie zostawia śladów na szkle. [3.5]
Zapach: Intensywny, mocny zapach naturalnego miodu i lekkie nuty palone. Świeży, bardzo przyjemny zapach. [4.5]
Smak: Delikatny, słodki początek pochodzący od dobrego, naturalnego miodu, później trochę słodowości jak w dobrym, ciemnym piwie, na koniec delikatna goryczka. Piwo dosyć treściwe, zrównoważone. Smaczne. [4]
Wysycenie: Niezbyt wysokie, przydałoby się nieco większe, by piwo nabrało bardziej orzeźwiającego charakteru. [3.5]
Opakowanie: Standardowa butelka 0,5 l typu ŻGB (zwrotna, chociaż piwo sprzedawane bez kaucji), oryginalna, "chałupnicza" etykieta stylizowana na nalepkę na przetwory domowe babuni, takaż kontra, na której podano pełny skład i zawartość alkoholu, ale brak info o ekstrakcie. Kapsel z nadrukiem, dedykowany dla serii piw "premium" firmowanej przez Manufakturę Piwną Browaru Jabłonowo. [4]
Uwagi: Piwo zakupione w promocji za 3,49 zł w Leclercu na warszawskich Bielanach. Warka z datą do 26.01.2012. Jedno z lepszych polskich piw miodowych, stawiam je na równi z Miodnym z Kormorana. Jak na Jabłonowo, to piwo (jak i pozostałe z Manufaktury Piwnej) to naprawdę duży skok jakościowy w porównaniu do standardowej produkcji.

Moja ocena: [4.125]

[sinus54]

na miodzie gryczanym

W dalszym ciągu najlepsze piwo miodowe w Polsce, zdecydowanie! Chociaż, do picia w większych ilościach raczej się nie nadaje - z Jabłonowa stawiam teraz na Trzy Zboża, z Kormorana na Świeże i Rześkie, fajny jest Pilsener z Fortuny/Miłosławia.

[dyczkin]

Czy ktoś spotkał się z pływającymi farfoclami w tym piwie?
Czy to może być skrystalizowany miód czy jednak oznaka zepsucia?
Widziałeś dziś w netto ale powstrzymałem się jak na razie od zakupu.
P.S. Do końca daty spożycia jeszcze daleko.

[ziomal-111]

Ja sie spotkałem z farfoclami. Też mnie to zdziwilo. Ale jako piwny smakosz z wielka ciekawością przelałem do kufelka browarbizowego. Piwko w samku cudowne. nie pilem jeszcze tak dobrego miodowego. Przeważnie omijam je szerokim lukiem, chyba , że ujrzę nowy kapsel. Szczerze mówiąc piwo zakupione dla kapsla. Ale nie żaluje wydania ani jednego grosza. Zasmakowalo mi jak nigdy. Napewno wrócę do niego, tym bardziej w takie mroźne dni jak obecnie mamy.

[Mason]

W takie mroźne dni to najlepsze są portery bałtyckie, RIS, doppelbocki i tym podobne

[wojtek_63]

Piłem wczoraj i także były w nim farfocle co wcale nie umniejszało wartości smakowych piwa.
Było jak zawsze wspaniałe a rzeczone farfocle to chyba wina niskich temperatur.

[wpadzio]

To nie farfocle, jeno specjalnie tresowane pszczoły, które do samego końca macerują miodzik w celu uzyskaniana najprzedniejszego trunku

[zgroza]

Średnio słodkie, dość aromatyczne miodowe z wyczuwalnym aromatem gryki. Nic specjalnego, ale wypiłem z przyjemnością.

[von_scheisse]

Krótkie pytanie - butelka od tego piwa jest zwrotna?