Jakiś strasznie drogi sklep znalazłeś, ja kupuję oba Lwówki za max 2,99 zł w Carrefour Arkadia, a ostatnio były na promocji w Leclercu i Hali Banacha za 2,49. I bardzo mi smakują.
Lwówek, Lwówek Ratuszowy
Collapse
X
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dadek Wyświetlenie odpowiedziJakiś strasznie drogi sklep znalazłeś, ja kupuję oba Lwówki za max 2,99 zł w Carrefour Arkadia, a ostatnio były na promocji w Leclercu i Hali Banacha za 2,49. I bardzo mi smakują."Spotkałem się z kolegą / Bo kolega jest od tego / I wypada czasem spotkać się z nim"
Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
Bractwo Piwne
Skład Piwa
Piszę poprawnie po polsku!
Comment
-
-
Pewnie wrednyhawran kupił w Tesco, bo tam za Lwówek krzyczą sobie 3,99zł.
Ratuszowy Lwówek z reguły ma cenę detaliczną 3,10-3,20zł.Last edited by chemmobile; 2011-10-12, 08:16.Lwówek Śląski - 800 lat tradycji piwowarskich.
Kto piwem szynkuje, dawać ma właściwą miarę, kto to ominie, zapłaci 4 białe grosze kary - lwóweckie prawo piwowarskie AD 1609
Comment
-
-
Sok z kapusty dopadł i Ratuszowy
Bąbelki cały czas pracują, półcentymetrowy kożuszek piany utrzymuje się do końca, ładnie oblepia ścianki kufla.
W trakcie spożywania trunku zapach kwaskowy zelżał wyraźnie, piwo wypiłem całe
P.S. Piwo w butelce okocimia, warka do 5 XI 2011.Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!
Moje warzenie // Piwny Wojownik
Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń
Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Słomkowy. [4]
Piana: Średnia, szybo znika. [3]
Zapach: Słodowy, ale burzy go zapach kapuściany. [2.5]
Smak: "Sok z kapusty" - świetne podsumowanie. [2]
Wysycenie: Deczko za wysokie. [4]
Opakowanie: Ok, wszystko wymienione jak należy. [4]
Uwagi: Podziękuję Lwówkom na jakiś czas.
Moja ocena: [2.575]
Comment
-
-
Kolor: słomkowy ciemny złotawy
Piana: wysoka ale dosyc szybko zostaje do końca
Zapach: przyjemny niezbyt intensywny
Smak: goryczka, chmiel słod i leki posmak alkoholu pod koniec przeyłakania
Wysycenie: trochę za słabe jak dla mnie
Opakowanie:moze byc
jak dla mnie 4
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Przyjemny żółty, słomkowy kolorek. [4]
Piana: Jak na lwówek dość trwała, fajny kożuszek dobrze nagazowana. [4]
Zapach: słodowy zdecydowanie ale coś mi w nim nie pasuje zalatuje czymś dziwnym. [2.5]
Smak: chmielowy przede wszystkim, to akurat lubię w Lwówku, lekka słodycz ale nie koniecznie mi to pasuje. książęcy zdecydowanie lepszy. No i ten alkohol mocno wyczuwalny jednak co prawda to prawda, że wraz z procentami piwko traci aromat. [4]
Wysycenie: no i właśnie z tymi procentami nie daje to pozytywnych doznań ... [3.5]
Opakowanie: etykietka w porządku podoba mi się czerwień łączona z mocniejszymi piwkami. [4]
Uwagi: Do spróbowania polecam warto poznawać nowe smaki ale spodziewał bym się po Lwówku czegoś lepszego.
Moja ocena: [3.45]
Comment
-
-
Dlaczego tak mało ludzi dostrzega w Lwówkowych (lub lwóweckich - od miasta) piwach posmak zwietrzałości, przywodzący na myśl także mokry karton? Czy to z moimi kubkami jest coś nie tak? W piwie o terminie 10.07 obecna była oprócz niej jeszcze gorzkość odalkoholowa. Po raz kolejny dałem się nabrać na "legendę browaru"; powtórki nie będzie bardzo długo.
Comment
-
-
Warka do 28 VII. Powąchałem i zwątpiłem. W pierwszym momencie myślałem, że piwo jest zepsute. Jednak spróbowałem. W smaku tragiczne, bardzo wyczuwalny aromat miodowy, jakby gorsza jakościowo wersja Ciechana Miodowego. Sprawdziłem 2 butelki. W sklepie stało w lodówce (w każdym bądź razie jak je kupowałem). Niemniej, jak zobacze inną warkę, zaryzykuję - niegdyś to było jedno z moich ulubionych piw.
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Słomkowy, jasny. Niezły. [4]
Piana: Bardzo dobra. Wysoka po nalaniu, do końca zostaje półcentymetrowa warstwa. Obficie oblepia szkło. [5]
Zapach: Świeży, słodowy, dość silny. Po pewnym czasie wyczuwalny alkohol. Ale generalnie zapach jest bardzo miły. [4.5]
Smak: Lekki i orzeźwiający z silnym posmakiem stęchlizny. Goryczka stonowana, niezbyt wyraźna, ale przyjemna. Niestety efekt bardzo psują nieprzyjemne posmaki. [2]
Wysycenie: Duże, dzięki czemu piwo jest bardziej orzeźwiające. [4.5]
Opakowanie: Etykieta z lwóweckim ratuszem, w klasycznym stylu. Wszystkie informacje zawarte na froncie, brak kontretykiety. Czerwone akcenty pasują do mocnego piwa. Ale całość raczej brzydka. [2.5]
Uwagi: Zwlekałem z oceną, próbując kilku kolejnych warek z różnych źródeł. W każdej wyczułem wstrętne posmaki, momentami piwo sprawia wrażenie nieświeżego. Szału nie ma.
Moja ocena: [3.425]
Comment
-
-
Po przygodach z Lwówkiem Wiedeńskim wyleczyłem się z tego browaru na długo. Ktoś powie ale Ratuszowy jest inny. Otóż nie jest inny - jest śmierdzący i trudno pijalny. Co się dzieje z tym browarem przecież był już po przeształceniach chyba na prostej ? Pewnie na tym forum są ludzie co znają kogoś "z góry" więc może się kiedyś dowiemy o co chodzi na dziś dla mnie ten bowar nie istnieje, rozumiem jedna partia może się zdarzyć.
Comment
-
Comment