Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika orzechuuuu
Wyświetlenie odpowiedzi
Amber, Johannes
Collapse
X
-
moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot
Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Ładny, złoty, klarowny, ale jak na 14,5% to jednak za jasny. [4]
Piana: Słabiutka, szybko zniknęła i nie został po niej nawet ślad. Może to wina zbytniego schlodzenia piwa. Pamiętam jak pierwszy raz piłem je w Gdańsku na zlocie żaglowców. Tam piana była nawet niezła. Dlatego ocena moja będzie wypadkową tych dwóch "razów". [3]
Zapach: Przyjemny. Słodycz słodowa, charakterystyczna dla strongów i całkiem wyraźne akcenty chmielowo-kwiatowe - charakterystyczne dla dobrych strongów. Mnie za każdym razem zaciekawił i zachęcił. [4.5]
Smak: Ciekawe piwko, jeśli porównać by je z innymi polskimi przedstawicielami gatunku. W odróznieniu od masy innych strongów produkowanych w Polsce, nie jest to piwo jednowymiarowe. Daje się w nim wyczuć zarówno solidną słodową, "strongową" słodycz, ale też całkiem intensywną chmielową goryczkę. Piwko pije się całkiem przyjemnie, choć przyznać trzeba, że pod koniec robi się nieco za słodko. Alkoholu nie wyczułem. Dla mnie mocna 4 wśród polskich strongów. [4]
Wysycenie: Niewysokie, drobne, lekko szczypiące. Nie daje rady utrzymać piany, ale ze smakiem się nawet nieźle komponuje. [3.5]
Opakowanie: Ładna etykieta dedykowana Heweliuszowi, na kontrze wszystkie informacje są, kapsel dedykowany, całość jest spójna i całkiem elegancka. Ciekawa data - 11.11.11. 1/1 [5]
Uwagi: Lubię co jakiś czas, wieczorkiem strzelić sobie dobrego stronga. Co raz trudniej jest na takiego trafić, ale zdarza się. To piwko przypadło mi do gustu, ale nie jest to ono dla każdego. Trzeba lubić strongi i trafić w odpowiednią chwilę, bo to piwo nie zawsze i nie w każdej sytuacji smakuje tak samo. Niemniej jeden z ciekawszych polskich strong lagerów.
Moja ocena: [4.1]Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
Małe Piwko Blog
Małe Piwko Blog na facebooku
Domowy Browar Demon
Comment
-
-
Piłem to piwo zaraz po Lwówku i powiem szczerze że po prostu wykrzywiło mi gębę. Po kilku łykach wrażenia były nieco lepsze ale zdecydowanie to nie jest mój smak. Piwo przede wszystkim za słodkie, goryczka jakaś taka przytłumiona, a po tym wszystkim zostaje nieprzyjemny posmak. Przyznam że w ogóle nie przepadam za jasnymi piwami z Ambera, ale póki co, te jest moim zdaniem najgorsze. Pewnie za jakiś czas jeszcze zrobię do niego podejście, chociaż w tej chwili zdecydowanie się zraziłem.
Comment
-
-
Nie wiem co wy chcecie od tego piwa. Jak to ma być "strong lager", to ja bym sobie życzył, żeby wszystkie tak smakowały. Nienachalna słodycz, żadnego "poczuj tę moc", takie typowe festowe piwo.
O, właśnie, z Oktoberfestem Lowenbrau mi się skojarzyło. Tylko tamto było mniej słodkie. Nie lubię "strongów", ale ten był całkiem znośny.
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Złocisty i przejrzysty, całkiem przyjemny dla oka. [4.5]
Piana: Wysoka tylko przy nalewaniu, szybko opada głośno sycząc. Nie tworzy nawet pełnej obręczy na brzegach kufla, pozostaje tylko półokrąg, który i tak znika gdy tylko piwo chwilę postoi. [1.5]
Zapach: Wyraźny słodowy, niestety lekko czuć alkohol. [3]
Smak: Dosyć przyjemny i niezbyt nachalny. Trafił mi się egzemplarz bez wyraźnej nuty smakowej, słodyczy za dużo to tu nie czułem. Natomiast zostawiał ciekawy, lekko gorzki posmak. Przypadł mi do gustu. [4]
Wysycenie: Ponadprzeciętnie duże, lecz to dobrze. Sprawia, że piwo jest nieco bardziej orzeźwiające, jeśli w ogóle o strong lagerze można tak powiedzieć. [4]
Opakowanie: Wyeksponowana postać Heveliusa i motywy astronomiczne. Także kremowo-granatowe barwy przywodzą na myśl jednoznaczne skojarzenia. Ładny dedykowany kapsel. [4]
Uwagi: Żałuję, że nie miałem możliwości spróbować oryginalnego gdańskiego Heveliusa. Mam nadzieję, że Johannes choć częściowo go przypomina. Mógłby być jednym z moich ulubionych piw 'codziennych', gdyby nie jego relatywnie wysoka cena i ograniczona dostępność.
Moja ocena: [3.425]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Bursztynowy, ładny, ale ciut za jasny na 14,5. [3.5]
Piana: Sztywna, dosyć trwała, jasno kremowa. [4]
Zapach: Słód i... Nie wiem, w każdym razie nie podoba mi sięta nuta zapachowa, a wręcz jest odrzucająca. [1.5]
Smak: Zbyt dużo słodkich akcentów, za mało goryczki, której jest w tym piwie jak na lekarstwo, dodatkowo wyraźnie czuć w nim alkohol, pomimo solidnego schłodzenia. [2.5]
Wysycenie: Bez zastrzeżeń w tej kwestii. [4]
Opakowanie: Najlepszy element tego piwa, ładna butelka w kolorystyce niebiesko białej, bardzo fajny dedykowany kapselek, wszystkie najważniejsze informacje są. [4.5]
Uwagi: Moje odczucia po wypiciu tego piwa są ambiwalentne. Szybko nie zamierzam powtarzać tej pozycji.
Moja ocena: [2.525]Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie
Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie...
EBE EBE
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Hmm przy tak wysokim ekstrakcie prawie słomkowy (w zasypie kukurydza?) [3]
Piana: Tworzy się sporą czapką ale szybko pojawiają się dziury i zostaje tylko okrąg. [3]
Zapach: Kwaskowato słodowy [3.5]
Smak: Jedzie alkoholem, poza tym niewiele się różni od warki strong. Słodycz i alkohol. [2]
Wysycenie: Ok [4]
Opakowanie: Jedyny naprawdę jasny punkt programu, dobrze dobrane kolorystycznie i dobre wzornictwo. [5]
Uwagi: Jeżeli to piwo miało chociaż odlegle przypominać Heveliusa to jest to kpina. Dostajemy typowe piwo polskie mocne. Można zmęczyć ale po co?
Moja ocena: [2.925]"Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"
Comment
-
-
Kolor piwa zależy od rodzaju słodu, a nie ilości, więc nie ma co łączyć go z ekstraktem.
Comment
-
-
Mocne piwo którego moc jest bardzo dobrze schowana pod słodyczą. Nawet w cieplejszej temp. nie wyczułem alko. Mało piw typu STRONG to potrafi. Żywe mnie nie zachwyca , natomiast to jest po prostu dobre. Ocena 4,5/5
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Ładny złoty, jednak za jasny jak na tę zawartość ekstraktu. Klarowne. [3]
Piana: Biała o średniej gęstości, trudna do uzyskania przy nalewaniu, a co za tym idzie utrzymująca się bardzo krótko, praktycznie nie pozostawiając po sobie śladu już po 2 minutach. [2]
Zapach: Słodowy, z delikatnym chlebowym akcentem. Chmiel raczej słabo wyczuwalny. Niezbyt intensywny. [3]
Smak: Słodowy o średniej treściwości. Alkohol lekko wyczuwalny, sprawiający, że po przełknięciu na języku pojawia się lekka, nieprzyjemna słodkość. Goryczka słabo wyczuwalna, cierpka. [3]
Wysycenie: Odpowiednie dla tego piwa. [4]
Opakowanie: Do mnie ten wzór przemawia. Jest prosty, czytelny, nieprzeładowany. Plus za informacje o ekstrakcie na kontretykiecie. [4.5]
Uwagi:
Moja ocena: [3.025]Bo kto piwa nie pije ten jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa, bezideowcem.
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: ciemne złoto, opalizuje po schłodzeniu [4]
Piana: po nalaniu nawet ładna, drobnobabelkowa, niestety dość szybko redukuje się do dziurawej "firanki", średniawo oblepia szkło; jak na stronga nie jest tragicznie [3.5]
Zapach: słód, lekki aromat chmielowy, dość przyjemny, niestety dość wyraźnie czuć "gotowane warzywka", a zwłaszcza selera [3.5]
Smak: słodkawy, dość treściwe, słabawa goryczka w tle lekkie alkoholowe nutki, karmelowe wykończenie; rozgrzewające [3.5]
Wysycenie: średnie, nie zalega w żołądku; pasuje [4.5]
Opakowanie: dedykowany kapsel, ładna etykieta, informacja o składzie i ekstrakcie [4]
Uwagi:
Moja ocena: [3.6]
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Mario_Lopez Wyświetlenie odpowiedzi... dodatkowo wyraźnie czuć w nim alkohol, pomimo solidnego schłodzenia.
Comment
-
-
Dorwałem to piwo w Pitrze i Pawle w Legnicy i.....
rozczarowałem się wielce. Po Amberze spodziewałem się więcej.
Zapach mocno karmelowy, mnie odrzucił. Smak również karmelowy, taki wstrętny, goryczki nie wyczuwam, połowę oddałem żonie, której spodobała się słodkość piwa.
Jak czytałem, miał to być hołd do Heveliusa z gdańskiego browaru. Wg mnie to czysta kpina, bo to piwo w ogóle nie przypomina Clasica czy też Kapera sądząc po woltażuVolenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!
Moje warzenie // Piwny Wojownik
Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń
Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820
Comment
-
Comment