Kormoran, Marcowe

[maltodekstryna]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Kolor słabej herbaty, bardzo klarowne. [5]
Piana: Piana średnioobfita, nizbyt trwała, pozostawia dywanik. [4.5]
Zapach: Słodowy, chlebowy (zapach skurki chleba razowego), delikatne nutki karmelowe, alkoholowy. [4]
Smak: Wytrawny, alkoholowy, delikatnie słodowy, goryczka niska - poprawna. [2.5]
Wysycenie: Wysycenie odpowiednie. [4.5]
Opakowanie: Etykieta w dobrym stylu, ale trochę za ciemna. [3.5]
Uwagi:

Moja ocena: [3.5]

[dyczkin]

....Piwo nie jest zbyt dopracowane, za bardzo przypomina koźlaka, a za mało marcowe. Mam nadzieję, że za rok pojawi się kolejna, lepsza warka, tym razem bardziej przystająca do stylu.....
Mam jeszcze jedną butelkę, ale odleżakuję ją trochę, żeby alkohol się ułożył.

Miałem dziś wątpliwą przyjemność skosztowania tego piwa Nie wiem jak z gatunkowością ale to piwo jest mocno alkoholowe, w smaku przypomina wino różowe mocno sfermentowane, rozpuszczalnikowe )
Czy to piwo można jeszcze wyleżakować, ugładzić? Wątpliwa sprawa

[Bombadil13]

Wypiłem ich już kilka i wciąż dręczyła mnie myśl, że skądś znam ten smak.
I wczoraj eureka!!!

Kiedy byłem młody i piękny (nie! tego, to nigdy nie było)... więc:
Kiedy byłem młody pijaliśmy z kolegami tzw. przez nas "modre piwo".

Tzn.: Z piwa odpijało się solidny łyk i uzupełniało się go wódką. Tak przygotowany napój sporzywało się celem szybkiego upojenia.
I teraz ten smak młodości odkryłem w kormorańskim Marcowym.
Nie pomnę co stanowiło bazę. Wydaje mi się, że była to Warka Strong, ale czy wtedy warka już była Strong

W każdym razie moje odkrycie smaku młodości nie jest komplementem w stosunku do olsztyńskich piwowarów.

[jacer]

Fajne piwo. Piana drobna, gęsta, choć znikła. Zapach przyjemny, dobrze przypieczonego chleba. Smak również fajny, nadal mamy ten dobrze przypieczony chleb, wręcz taki lekko przypalony.

Podobne mają/miały któreś smoki fortunowskie.

Na języku lekka chropowatość. Użyli jakieś słody karmelowe i/lub palone.

[kopyr]

Miałem dziś wątpliwą przyjemność skosztowania tego piwa Nie wiem jak z gatunkowością ale to piwo jest mocno alkoholowe, w smaku przypomina wino różowe mocno sfermentowane, rozpuszczalnikowe )
Czy to piwo można jeszcze wyleżakować, ugładzić? Wątpliwa sprawa

Jak mocno schłodziłeś to piwo? Wydaje mi się, że takie efekty można uzyskać tylko przy bardzo mocnym schłodzeniu tego piwa.

[zgoda]

Na języku lekka chropowatość. Użyli jakieś słody karmelowe i/lub palone.

Podobnież użyli słodu "barwiąco-karmelowego", właśnie z Miłosławia.

[dyczkin]

Jak mocno schłodziłeś to piwo? Wydaje mi się, że takie efekty można uzyskać tylko przy bardzo mocnym schłodzeniu tego piwa.

Właśnie, że nie było schłodzone. Przywiózł je brat prosto z wrocławskiego Browarka
I do picia poszło prosto z plecaka. Było więc ledwo co chłodne

[VanPurRz]

Dla porównanie piłem wczoraj Warkę Strong, dzisiaj Okocim Strong i Kormoran Marcowe.
Z Marcowym nie ma nic wspólnego, a Warką wiele typowe jasne mocne polskie i nic więcej
Ta wysoka ocena w Artomacie to jakaś anomalia. Zwykłe mocne piwo za dużą cenę którą mają zapłacić sekciarze

[Tapir]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemny bursztyn, klarowny. [5]
Piana: Niezbyt obfita, gruboziarnista, szybko opada do dywanika na powierzchni. [3]
Zapach: Intensywny, karmelowo palony, skórka chleba i niestety wyraźnie wyczuwalny alkohol. [3.5]
Smak: Lekko słodowe tło, znowu lekka karmelowość i paloność. W tym momencie przestaje być przyjemnie bo pojawia się nieprzyjemna alkoholowa goryczka, która przykrywa większość smaków i niestety na długo zostaje na podniebieniu. [3]
Wysycenie: Zdecydowanie za wysokie, mocno przeszkadza w piciu, piwo co chwila się odbija. [2.5]
Opakowanie: Ładna i czytelna etykieta i kontra, podany ekstrakt, kapsel browaru. [4.5]
Uwagi: Nie podeszło mi to piwo. Długo dumałem nad kuflem (więc zdążyło się ogrzać - nic nie pomogło) i momentami faktycznie przypomina jakiegoś Stronga. Powtórki w najbliższym czasie nie będzie.

Moja ocena: [3.325]

[Czapayew]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bursztynowe, lekko wyglądające jak polotmave [4.5]
Piana: Ejże - spodziewałem się czegoś trwalszego i obfitszego. [3]
Zapach: Intensywna nuta drożdżowa plus palony słód. [4.5]
Smak: Wytrawna goryczka, nuty drożdżowe oraz palone - mnie się podoba [4.5]
Wysycenie: W normie . [4]
Opakowanie: Utrzymane w "kormoranowej" konwencji, nieco za ciemna etykieta. [4.5]
Uwagi: Zakupione w katowickim sklepie na Mariackiej. Ciekawe, wytrawny piwo, z pewnością do powtórzenia.

Moja ocena: [4.325]

[dreads]

Ocena z ARTomatu

Kolor: ciemny złoty; słabej, ale nie lurowatej herbaty [4]
Piana: zwarta, gęsta, opada do cienkiego kożuszka, delikatnie osadza się na szkle [3.5]
Zapach: przyjemny, słodowy, delikatnie opiekany i karmelowy. W tle czuć słodycz. [4]
Smak: Za słodkie! Zdecydowany słodowy charakter, wyczuwalna paloność od słodów i karmelowość - bardziej jednak cukierkowata/waty cukrowej, niż rasowa - słodowa. Na deser pojawia się smak cukru kandyzowanego i szorstkość, cierpkość alkoholowa. Trudno wypić, piwo jest zbyt ciężkie, zamula. [3]
Wysycenie: Niskie, może gdyby było wyższe, Marcowe zyskałoby na świeżości. [4]
Opakowanie: Ładne, zaprojektowane z dbałością o szczegóły, ale nie wyróżnia się na półce.l [4]
Uwagi: Średnio smaczne piwo, do prawdziwego marcowego to mu raczej daleko. Za cenę w okolicach 5 zł raczej nie do powtórki, zwłaszcza biorąc pod uwagę smak, jaki oferuje.

Moja ocena: [3.55]

[Piecia]

Nie chcę oceniać w Artomacie - ale piłem chwilę po żywieckim Bocku - dwa zwykłe mocne piwa - nic szczególnego...jeśli chodzi o Marcowe - nie jestem znawcą gatunków piw, ale w porównaniu z np Marcowym z Bierhalle to jest zwykłe mocne, czuć alkohol ale nie nahalny jednak przeliczenie jakość/cena w tym przypadku nie jest zbyt korzystne

[Feti]

Kolejne kiepskie piwo z BK za zdecydowanie za dużą cenę.

[Mason]

Niech zgadnę - za mało chmielu?

[Feti]

Marcowe ma być w stylu mało chmielone, ale to piwo jest po prostu bezbarwne. Ciężki tępy w smaku strong.