Sulimar, Trybunał Trójsłodowe

[Pendragon]

Piwo gotowe do oceny

[forra6]

Alk. 6.0% obj. , ekstrakt 13.0 % wag., pasteryzowane.
W składzie słód jęczmienny, pszeniczny i słody karmelowe.
Kupione w "Sklepie Piwnym" w Krakowie na ul. Zielińskiej, 3zł, but. 0.5l niezwrotna.

Bardzo mi smakowało, ładna choć niewielka piana utrzymywała się przez większość czasu picia, piwo wg. mnie pełne w smaku, z ciekawą goryczką, zdecydowanie do powtórzenia. Kolor również zachęcający, ciemne złoto no i średnie ale wystarczające nagazowanie tworzą z tego piwa mój tymczasowy faworyt wśród nowych pozycji na rynku.

[becik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: piękny, bursztynowy [5]
Piana: obfita z początku, jednak zauważalnie opada, drobna, ecru, osadza sie niewielkimi krzaczkami na szkle [3.5]
Zapach: dość intensywny i miły, swieży chmiel i bardzo miły, delikatny zapach slodu [4]
Smak: treściwe, pełne choć nie do końca, wyczuwalny lekki owocowy posmak oraz delikatny chmiel, momentami pojawiają sie gorzkie nuty pestkowe [3.5]
Wysycenie: ogólnie ok ale im cieplejsze tym bardziej szczypie w jezyk [4]
Opakowanie: Podoba mi się bardzo, ładna etykieta, dedykowany kapsel [5]
Uwagi: ogólnie niezłe piwo, zapewne sięgne po nie jeszcze raz

Moja ocena: [3.85]

[darekd]

No cóż - ładna eta, na kontrze zbiór kłamliwych bzdur - piwowar rzekomo nurzać się miał w kartach historii grodu, czerpał od wielkich poprzedników, XIII wiek, swoista goryczka...

To ostatnie to nawet prawda, goryczka jest swoista, bo śladowa. Słód pszeniczny chyba miał poprawić pianę, ale chyba też w śladowych ilościach.

Podają stronę - www.trybunal.pl ale działają na tylu frontach, że strona nie funkcjonuje.

Opakowanie to największy atut piwa. Pijalne, treściwe. Jakaś mutacja Greener Bio-Upa.
Za słodkie. Wszystko daje radę, ale bez zachwytów, te teksty na butelce to spore przegięcie

[skitof]

te teksty na butelce to spore przegięcie

A co tam piszą?

[darekd]

W wielkim skrócie już napisałem. Ale ok - pierwsze zdanie

Piwowar nasz zanurzył się w kartach historii archiwum piotrkowskiego grodu, zaczerpnął wiedzy swych wielkich poprzedników by trunek szlacheckich stołów godzien stworzyć.

Niestety nie podali sygnatur z archiwum. To było pierwsze zdanie. Potem też mocno - Piotrkowian cieszą, dumą napawają itd, itp.

[wpadzio]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Nasycony ciemny bursztyn. Bardzo przyjemny. [4.5]
Piana: Gęsta, zwarta przy nalewaniu. Długo i powoli opada. Po kilkunastu minutach nadal cienki kożuch na powierzchni i resztki siatki na ściankach. [4]
Zapach: Wyraźny chmiel w połączeniu ze słodami. Czuć też między wierszami moc alkoholu w tym piwie. Trochę to psuje dobre wrażenie. [4]
Smak: Goryczkowy szlachetnie. Słody jakby schowane mocniej w tle. Karmel praktycznie niewyczuwalny. Na finiszu pojawia się niestety nieznaczna, acz wyczuwalna nuta alkoholowa. Objawia się też wreszcie słodowość w posmaku. [4]
Wysycenie: Na początku konsumpcji dość wysokie, z tendencją do przesady. Piwo posiada jednak wyraźne trzy fazy. Wysokie nagazowanie szybko przechodzi w mniejsze, by pod koniec spaść do poziomu niezadowalającego. Nie potrafię sobie przypomnieć aż takiej metamorfozy przy degustacji jakiegokolwiek piwa. [2.5]
Opakowanie: Jestem pod dużym wrażeniem. Graficznie, stylistycznie, kolorystycznie to strzał w dziesiątkę. Dedykowany wspaniały kapsel. Pełne info na kontrze plus trochę odwołań do tradycji, ale stylowo. Do tego elegancko pasująca smukła butelka. Całość na pięć. Tak trzymać! [5]
Uwagi: Przyjemne jasne pełne, choć uważam, że posiada zbyt dużą zawartość alkoholu (polska szkoła jazdy....). Gdyby nie to, spokojnie obsługiwałoby spotkania towarzyskie nieco bardziej wybrednych piwoszy. Mimo wszystko warto do niego wracać. A za oprawę ma u mnie "po znajomości" fory

Moja ocena: [4]

[Czapayew]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Miodowy, lekko wpadający w bursztyn, klarowny. [4.5]
Piana: Nieźle - gęsta, dość długo się utrzymuje. [4]
Zapach: Orzeźwiający, z wyraźnymi nutami słodowo-owocowymi. [4]
Smak: Nieźle, choć mogłoby być lepiej. Piwo jest słodkawe, ale nie za słodkie. Goryczkę można by bardziej "wyciągnąć" na pierwszy plan. [4]
Wysycenie: Pozytywne zaskoczenie - piwo bąbelkuje dość długo, nie wygazowywuje się [4]
Opakowanie: Starannie zrobione, stylowe. Plus za dedykowany kapsel. [5]
Uwagi: Kupione w Whisky&Spiryt. Widać, że Sulimar przyłożył się do tego piwa. Można by jeszcze popracować nad przyciężkawą słodyczą.

Moja ocena: [4.075]

[wrednyhawran]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Trunek ten zacny kolor posiada. Ciemne złoto z odcieniem bursztynu oko moje cieszyć raczy. [5]
Piana: Czapa wysoka, acz średnio trwała taflę jego okrywa. [3.5]
Zapach: Słodki aromat z kielicha wypływa, albowiem to piwo słodem stoi. Nuty chmielowej także w nim uraczysz, acz konererskie zmysły wyężyć musisz. [3.5]
Smak: Jako w zapachu, tak i w smaku słodycz wiodącą rolę odgrywa.
Piwo treściwe i solidne się zdaje. Goryczkę, w istocie swoistą, acz nijaką posiada. [4]
Wysycenie: Maluczkie bąble ku tafli wznoszą się, jakoby ławica, a w ustach lekkie szczypanie przysparzają. Jednakże pianę krótko unoszą acz zacnie. [4]
Opakowanie: Butla w szatę zacną przyzdobiona, powiewem czasów zamierzchłych trąca. Bogactwo informacyji niosąc, wiekiem pięknym i charakternym przykryta. Urok jej niewątpliwy, jeno polszczyzną nieskładną i kłamliwą pisać się na niej nie godzi. [4]
Uwagi: Trybunał zmysły Twe uraczy i pragnienie ugasi, lecz staropolszczyzny nauczyć Cię niepodobny.
Miast nurzać się w kartach historii archiwum piotrkowskiego grodu, zacniej byłoby pierwej na ten przykład Reja poczytać

Moja ocena: [3.825]

[Pancernik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złotolagerowy nasycony. [4.5]
Piana: Białokremowa, średniodrobna i średniotrwała. [3.5]
Zapach: Słodowy zdecydowanie, ślady karmelu i miodu. [4]
Smak: Na początku minimalny kwasek, potem dominuje słód (słody?), pojawiają się akcenty karmelowe i winne. [3.5]
Wysycenie: Sporo drobnych bąbelków. [4]
Opakowanie: Dedykowany kapsel, elegancka, dopracowana eta, kontra i krawatka, są parametry, mnie się podoba. [4.5]
Uwagi: Nie wiem, czy potrafię docenić trzy słody, ale jakoś podświadomie oczekiwałem bogatszej palety smaków...

Moja ocena: [3.8]

[dyczkin]

Najlepsze tym piwie to kolor i piana. Piana utrzymywała się ponadprzeciętnie długo, zredukowała się do dość dużej obrączki. W zapachu wyczuwalny jest sok z kapusty, który choć prawda zanika w miarę picia a to w końcu wada jest . Po ogrzaniu dopiero wyczuwalny jest karmel i chyba miód .Przy przełykaniu wyczuwalna jest jest drapiąca goryczka, która nie zachęca do konsumpcji.
Piwo na 3 (słabe 3). Ostatnimi czasy piwa z Piotrkowa są po prostu kiepskie Warka do 05.03.2012

[Wuwu1978]

Bardzo dobre piwo. Według mnie bardzo podobne w smaku do Noteckiego Niskopasteryzowanego. Najlepsze w nim jest to, że nie czuć żadnego "metalicznego" posmaku, ani - jak ja to mówię - wódeczki. Napewno sięgnę po Trybunała Trójsłodowego jeszcze nie raz. Szczerze polecam.

[szu29]

U mnie ma 4,5/5 Godne polecenia słodkawe piwo o ciekawej mieszance słodowej Dodałbym troszkę goryczki i zmniejszył słodkość. Mimo tych drobnych wad będę po nie sięgał często

[Hedin]

Jak dla mnie ten posmak słodu karmelowego jest niezbyt przyjemny, kojarzy mi się z warką strong. Gorycz znikoma, mogłoby być jej znacznie więcej.

[walec]

W sumie piwo jest OK, nie zawiodłem się, tylko liczyłem na fajniejszą pianę ze względu na słód pszeniczny (szybko opada niestety).
Poza tym trochę za słodkie, ogólnie przypomina mi Corneliusowego Premium Lagera czy jak to się nazywało - takie strasznie przesłodzone jasne piwo, chyba niedawno wycofane ze sprzedaży.
No ale całokształtem nawet mi podeszło, wrócę do niego na pewno od czasu do czasu, choćby ze względu na dostępność pod domem.