Zapach mocno czekoladowy, w smaku czekolada z wanilią. Piana dość obfita i opadająca pomału. Gdzieś tam w oddali małe co nieco goryczki. Czy to jest piwo?
Kolor: Brązowy, czekoladowy. Przejrzysty, pod światło jasny brąz z wiśniowymi refleksami. [4] Piana: Gęsta, brudnobiała. Utrzymuje się długo, redukując powoli do cieniutkiej warstwy. Zostawia na kuflu małe chmurki. [4] Zapach: Mam mały problem z oceną zapachu. Nie czuje tu ani chmielu ani słodu ani nic co kojarzyło by mi się z piwem. Czuje za to cudowny, intensywny zapach czekolady którą uwielbiam. W tle czuje wanilie. [4] Smak: Podobnie jak zapach. Piłem niedawno czekoladę która smakowała mniej czekoladowo niż to piwo. Piłem czekoladowego szejka, który smakował mniej czekoladowo. Tu jest mnóstwo czekolady i troszkę wanilii. Osoby szukające więcej piwa w piwie mogą odjąć śmiało 2 punktu od oceny. [4] Wysycenie: Chyba troszkę za wysokie. Piwo syci delikatnie, gaz pracuje cały czas. Mocno pracuje. [3.5] Opakowanie: Etykiety na butelce to po prostu elegancja. Złote litery na czarnym tle, trochę czerwieni. Bardzo gustowne, takie wielkosalonowe. Wszystkie informacje na miejscu, tradycyjnie trochę marketingu. [4.5] Uwagi: Piwem można popijać produkty z grilla, można popijać kebab i pizze. Tym piwem można popijać sernik, jabłecznik, pączki lub lody. Dla tradycjonalistów rzecz nie do przyjęcia i herezja. Mam świadomość, że większość ocen będzie o połowę niższa niż moja. Sam nie pojmuje, ale mi po prostu smakuje i od czasu do czasu na pewno kupie, np. zamiast snikersa .
Kolor: burgund, klarowny. [4.5] Piana: wysoka, kremowa, mocno pęcherzykowa, duże pęcherze, średni czas opadania, zostawia przyjemne osady. [5] Zapach: baaaardzo intensywny, słodki, gorącej czekolady. [5] Smak: słodko-gorzka czekolada, odczuwalne nuty karmelowe, na finiszu lekka goryczka. [5] Wysycenie: optymalne. [4] Opakowanie: Etykieta w zupełnie nowym stylu, mniej swojska, mniej 'kormoranowa', a bardziej elegancka, szlachetna. Podoba się owszem, jakkolwiek, troszkę brakuje mi tej swojskości na butelce właśnie. [4.5] Uwagi:
Wysoka piana, srednioziarnista. Zapach czekolady. Smakuje jak mrozona czekolada z bita smietana, a nie jak piwo! Przypomina "Magnusa Czekoladowego", ale jest mniej slodkie i bardziej tresciwe.
Zapach dokladnie taki sam jak w "Kormoranie Ciemnym" z pierwszych warek. Wlasnie taki powinien byc "Kormoran Ciemny". Nie wiem dlaczego zrobili najpierw wodnistego cienkusza, a dopiero teraz to co byc powinno - ale juz pod inna nazwa.
"Jedno pivo ne vadi!"
"Kupuje tylko w polskich sklepach!"
Kolor: Ciemny z ładnymi rubinowo-brązowymi prześwitami. [4.5] Piana: Dość trwała, niestety pęka grubymi bąblami i traci na wyglądzie. Po Kormoranie więcej się spodziewałem. [3] Zapach: Czekoladowo-kawowo-karmelowy. Bardzo przyjemny, tyle że nut piwnych brak. [4] Smak: Wyraźnie czekoladowe, ale nie za słodkie. Wyczuwalna kawa i wanilia. Niestety momentami piwo wydaje mi się zbyt wodniste. Na finiszu przyjemna lekko palona goryczka. [4] Wysycenie: Drobne, ale lekko szczypiące. [4] Opakowanie: Kormoran przyzwyczaił nas do pieknych opakowań, tym razem jest skromnie, ale z klasą. Na kontrze informacje kompletne. Kapsel firmowy. [4] Uwagi: Przyzwoite piwo aromatyzowane, choć jak na 16% ekstraktu to trochę zbyt wodniste. Rewelacji nie ma, przy większej treściwości byłoby super.
Kolor: Ciemnobrązowy, klarowny. Pod światło ciemnorubinowy. [4] Piana: Beżowa, wysoka, średniobąblowa. Opada powoli do ochronnej powłoki, nieco oblepiając szkło. Długo zostaje gruby pierścień. [4] Zapach: Intensywny, słodki zapach kakao zmieszany z wanilią. W tle delikatnie czuć ciemne słody. Dla mnie ładny, bo lubię czekoladę, ale czuć, że nieco sztuczny i za słodki. [3.5] Smak: Słodki, czekoladowy początek. Powoli dociera delikatna, lekko palona goryczka z waniliowym tłem i zaczyna dominować w finiszu, nieco przygaszając początkową słodycz. Nie wydaje się jednak treściwe jak na ten ekstrakt. [4] Wysycenie: Średniowysokie. [4.5] Opakowanie: Proste, w czarno-złotych barwach. Kormoran przyzwyczaił mnie do ładniejszych. Pełny skład i parametry podane na kontrze. [3.5] Uwagi: Oceniane jako aromatyzowane. Z datą 16-04-12.
Kolor: mahoń i ciemna herbata, klarowne [5] Piana: beżowa, zwarta, drobna, utrzymuje się dłużzsy czas, osadza się na szkle krzaczkami [4] Zapach: miły, dość intensywny, gorzkiej czekolady [4.5] Smak: dość treściwe, pełne, w smaku dominuje smak gorzkiej czekolady i wanilii, dopiero gdzieś w tyle można wyczuć leciutką owocową goryczkę [4] Wysycenie: prawie, ze idealne, choć momentami coś tam kłuje w język i podniebienie [4.5] Opakowanie: ciekawa etykieta wyróżniająca piwo na półce, brak mi tylko dedykowanego dla piwa kapsla [4.5] Uwagi: Dobre smakowe piwo, wypiłem z przyjemnością szklaneczkę, resztę z przyjemnością wypiła moja połówka.
Ostatnia zmiana dokonana przez becik; 2011-11-06, 14:24.
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943http://zamkidwory.forumoteka.pl
Kolor: Pod światło rubinowy, ładny. [4] Piana: Potężna, beżowa z lekko różowawym odcieniem, trwała, strzępy osadzają się na ściankach szkła. [4.5] Zapach: Buchnął zaraz po otwarciu - rozpuszczone lody czekoladowe plus wanilia. Piwa nie wywąchałem... [3.5] Smak: Iz nów czekolada i wanilia. Zero nawiązania do piwa... [3] Wysycenie: Niewysokie, ale do rozpuszczonych lodów inne nie pasuje. [4] Opakowanie: Jak na Kormorana, który nas nieco "rozpuścił" (jak te lody ), to słabiutko... [3] Uwagi: Browarze Kormoran!
Nie idźcie tą drogą!
Zostawcie te lody i kompoty owocowe, skoncentrujcie się na PIWIE!
Wziąłem łyk od Dagny i mi wystarczyło. Jak dla mnie prawie że tak paskudne, jak Kormoran Ciemny. Piły go przy mnie dwie kobiety, którym też zdecydowanie nie smakowało. Drażniący ten sztuczny aromat czekolady.
Piwo czekoladowe ( intrygująca nazwa chyba z skrót z rosyjskiego - szokolada ), dość treściwe, z przyjemnym zapachem i smakiem czekolady ( osobiście nie znalazłem tu chemicznych posmaków czekoladopodobnych), piana średnia, w oddali minimalne smaki piwne, wydaje się bezalkoholowe , chociaż etykieta informuje o 5,8 % alk.
Mimo, że preferuję pilsy to jednak jestem za tym , aby browary wprowadzały różne nowości tak jak to czynią niezrównane browary belgijskie.
Czekolada, wanilia, karmel, w oddali chmiel korzenny i lukrecja. Nuta dolna więcej chmielu, w smaku lekkie, czekoladowe, orzechowo, to bardziej double, charakter kawy lungo, fajne, nieskomplikowane, ale nie ris.
Piana - więcej na początku potem obwódka.
Lacing - niewiele.
Gaz - lekki.
Barwa - pod mocne światło - rubinowy.
Aromat - raczej na słodko, kawa, czekolada, ciemne susze owocowe...
Comment