Fortuna, Miłosław Pilzner

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Javox
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2009.11
    • 6433

    #31
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika leona Wyświetlenie odpowiedzi
    Słabo. Zapomnieli o chmielu ale za to dorzucili parę metrów zardzewiałej rury do tanka. Dla mnie to gorsza wersja Srebrnego Smoka, który bywał dobry. Pilznera nie zamierzam ponownie próbować. A propos pilznera... za taka nazwę i ten smak powinni piwowara i dyrektora marketingu wybatożyć publicznie na Miłosławskim rynku. Najlepiej biczem ukręconym z pasów dartych na prezesie.
    Lepiej na tradycyjnym miejscu w Krakowie, w Rynku... my mielibyśmy bliżej... i więcej ludzi by miało szanse to zobaczyć...

    Comment

    • chemmobile
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2009.03
      • 2168

      #32
      Jak to dobrze, że mam podwyższony próg wykrywalności DMSu. Dzięki temu na pierwszym planie wyczuwam znany mi z browarnianych leżakowni aromat z chmielowo-ziołowymi nutkami w tle. Do tego całkiem smaczne to piwo jest, choć trochę więcej treściwości przydałoby się. Piwo słodowe, goryczka zdominowana acz obecna. Pijalne i sympatyczne; w głowę nie trzepie...
      Lwówek Śląski - 800 lat tradycji piwowarskich.
      Kto piwem szynkuje, dawać ma właściwą miarę, kto to ominie, zapłaci 4 białe grosze kary - lwóweckie prawo piwowarskie AD 1609

      Comment

      • porek388
        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
        • 2008.11
        • 213

        #33
        Ogólnie dość pijalne piwo. Na głowę bije Srebrnego czy Czerwonego Smoka. Co najważniejsze nie wyczułem żadnych warzywek. Dobrze nadaje się do obiadu. Moja ocena to lekko naciągana 4. Kierunek jest słuszny tylko potrzeba więcej chmielu w smaku i aromacie. Tylko czy wtedy zwykły piwosz (nie sekciarz) zaakceptuje prawdziwego pilsa.

        Comment

        • żąleną
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2002.01
          • 13239

          #34
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika YouPeter Wyświetlenie odpowiedzi
          Przyjemna kompozycja chmielu i słodu. W oddali lekko ziołowe aromaty. Całość bardzo przyjemna o średniej intensywności.
          To jest opis zapachu, ale bardzo pasuje do moich odczuć smakowych. Dobre piwo, może goryczka tylko trochę mało szlachetna. Ale jest, nie ma co do tego wątpliwości.

          Aha, dms-u nie wyczuwam (w sensie, że nigdy, chyba nie mam odpowiednich receptorów).
          Last edited by żąleną; 2011-12-17, 03:13.

          Comment

          • zgoda
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2005.05
            • 3516

            #35
            Porównuję sobie właśnie Miłosław Pilzner (MP) ze Srebrnym Smokiem (SS).

            Kolor: MP ciut ciemniejszy
            Piana: SS ma większą, wolniej mu opada
            Zapach: SS bardziej intensywny, ale też mniej "szlachetny", gdzieś tam w tle czają się warzywa - MP ma zapach mniej intensywny, ale przez to metaliczna nuta w zapachu jest bardziej wyraźnie wyczuwalna
            Smak: MP bardziej goryczkowy, reszta bardzo zbliżona
            Nasycenie: MP ma więcej gazu, czuć go na języku i w przełyku - pod tym względem SS pije się dużo lepiej, bardziej gładko

            Warki datami zbliżone, SS do kwietnia 2012, MP do maja 2012.

            Jak dla mnie plusy dodatnie i ujemne się równoważą, dlatego wybieram tańszego zawodnika, czyli SS.
            Browar Clair de Lune - zapiski literackie, brewing log, na fejsbóku, blog

            Comment

            • karred
              Szeregowy Piwny Łykacz
              • 2009.01
              • 22

              #36
              Ocena z ARTomatu

              Kolor: Pilzner o wzorcowo pilzneńskim kolorze [4]
              Piana: po kilku chwilach blada pianka uleciała [3.5]
              Zapach: bardzo przyjemny, nie czuć wysokoporcentowego alkoholu [4.5]
              Smak: Dobry! delikatny, a wręcz Mało narzucający się smak. Może to efekt otwartej fermentacji? [4.5]
              Wysycenie: drobne bąbelki. nasycenie jak dla mnie nieco za małe [3.5]
              Opakowanie: butelka klasyczna. przednia etykieta szału nie robi, ale za to tylna z informacjami o piwie całkiem udana. trochę za mała czcionka i... złote litery na zielonym tle-małoczytelne [3.5]
              Uwagi:

              Moja ocena: [4.275]

              Comment

              • Pancernik
                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                🥛🥛🥛🥛🥛
                • 2005.09
                • 9790

                #37
                Ocena z ARTomatu

                Kolor: Złoty nasycony, raczej lagerowy, niż pilznerowy . [3.5]
                Piana: Biała, dość drobna, niewysoka, średniotrwała. [3.5]
                Zapach: Pachnie chmielowo z pewną ścierowatą nutą, niestety... [3]
                Smak: Posmak chlebowy, goryczka, ślady metaliczne. mam trochę wrażenie, jakbym pił Brackie... [3.5]
                Wysycenie: Sporo bąbelków, w górnej granicy akceptacji. [4]
                Opakowanie: Czarny goły kapsel, banderola. Dopracowane, starannie wykonane etykieta, kontra i krawatka. Są parametry. W sumie ładne, zdecydowanie powyżej średniej krajowej. [4]
                Uwagi: Spokojowo wypijalny, całkiem sympatyczny lager. Ale żeby od razu pilzner...?

                Moja ocena: [3.375]

                Comment

                • Nesca
                  Kapral Kuflowy Chlupacz
                  • 2010.11
                  • 38

                  #38
                  Ocena z ARTomatu

                  Kolor: złocisty, klarowny, pilznerowy [4]
                  Piana: dość wysoka z dość dużymi pęcherzykami, wolo opada i pozostaje na szkle [4.5]
                  Zapach: od początku wyraźnie chmielowy, później już nieco gorzej - przypomina mi zapach piw z lat 70-tych [3.5]
                  Smak: wyczuwalna goryczka, chociaż po chwili nieco za słodkie, lekko kwaskowate, przypomina (jak zapach) piwa z nalewaka z lat 70-tych, więc (dla wspomnień) można wypić. [3]
                  Wysycenie: Za niskie jak na rodzaj piwa [2.5]
                  Opakowanie: Ciekawa seria, chociaż moim zdaniem trochę przegadana [3]
                  Uwagi: Przywołuje wspomnienia młodości

                  Moja ocena: [3.35]

                  Comment

                  • Twilight_Alehouse
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2004.06
                    • 6310

                    #39
                    Ocena z ARTomatu

                    Kolor: Ładne, nasycone złoto. [5]
                    Piana: Wysoka, gęsta. Opada jednak szybko do mizernej warstwy i słabo osadza się na ściankach. [3]
                    Zapach: Świeży i rzeczywiście porządnie chmielowy. Wygląda na to, że wieści o chmieleniu na zimno nie były czczymi przechwałkami. Czuć także odrobinę słodu i lekkie owocki. Jest dobrze, ale zapach mógłby być silniejszy. [4]
                    Smak: Goryczka jest niezła, ale pojawia się tak jakoś z boku, nie wychodzi na pierwszy plan. Aby piwo w pełni zasługiwało na miano pilznera, mogłoby mieć więcej chmielu, ale i tak jest dobrze. Błąkające się w tle smaczki słodowe, ziarniste i owocowe, a także chlebowy posmak, dopełniają obrazu całkiem udanego piwa. [4]
                    Wysycenie: Wysokie, odpowiednie. [4.5]
                    Opakowanie: Podoba mi się szata graficzna całej serii Miłosław. Etykiety pozwalają uzyskać sporo wariantów kolorystycznych, dzięki czemu browar może mieć w ofercie szeroką gamę produktów. Na kontrze farmazonów stosunkowo mało, są za to nawiązania historyczne, co chętnie pochwalę. Szkoda, że w przeciwieństwie do piw z serii Fortuna, nie sugeruje się tu odpowiedniego naczynia. Banderolka to fatalne rozwiązanie, ale czarny kapsel to i tak lepiej niż firmowy z błędem ortograficznym ("w" w "iuvat"). [4]
                    Uwagi:

                    Moja ocena: [3.975]

                    Comment

                    • salvit
                      Kapral Kuflowy Chlupacz
                      • 2010.12
                      • 81

                      #40
                      Ocena z ARTomatu

                      Kolor: Kolor bardzo klasyczny, może odrobinkę za ciemny.Kolor jednak nie jest tak ważny [4.5]
                      Piana: Po nalaniu dość obfita, utrzymuje się dość długo, ale nie wytwarza takich nieprzyjemnych wizualnie kożuchów.Idealna [5]
                      Zapach: Bardzo delikatny i wysublimowany zapach, dla mnie bardzo przyjemny, taki jakiś inny od zapachu innych piw, które najczęściej pachną bardzo ordynarnie [5]
                      Smak: To jest poezja smaku, ideał na "6", a nie na "5".Bardzo przyjemny i delikatny smak.Utrzymuje się w ustach przez 3,4,5..... nie! przez 8-10 sekund.Goryczka subtelna i długo odczuwalna razem z posmakiem "sosny" czy czymś podobnym...Mniam, rewelacyjny smak! [5]
                      Wysycenie: Średnie, ale w takim piwie idealne! [5]
                      Opakowanie: To jest jedyna słaba strona tego piwa-za dużo informacji i na dodatek piszą o historii Polski - trochę niepoważne...poza tym ok [3.5]
                      Uwagi: Cena zakupu promocyjna 2.29zł...... Próbowałem wielokrotnie piwa z browaru Fortuna i zawsze były dla mnie wstrętne.Gdyby nie to, że to było piwo, to bym zawsze wylał. Ale moja cierpliwość została nagrodzona ; to piwo to rewelacja.Nie ma takiego piwa w Polsce.Tak bardzo dopracowanego pod względem smaku, bo przecież eo jest najważniejsze!

                      Moja ocena: [4.9]

                      Comment

                      • tomolek
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2006.05
                        • 1752

                        #41
                        Rozczarowało mnie, wodniste z tępą goryczką (dzięki Bogu, że jakaś jest). Wyraźnie masełko. Znośne i bezboleśnie wypijalne, ale miałem nadzieję, na coś zdecydowanie lepszego.
                        www.ohbeautifulbeer.com

                        www.mateuszdrozdowski.pl

                        „Kwaśny Edi herbu Koreb

                        Comment

                        • roofman
                          Kapral Kuflowy Chlupacz
                          • 2011.10
                          • 34

                          #42
                          Ciekawy na co trafię sam spróbowałem.
                          Niestety i mnie dopadł posmak metaliczny (a rzadko udaje mi się na to w piwie trafić )
                          Mało tego że w smaku czuć lekko, to i w zapachu można te metaliczne nuty wyłowić.
                          Goryczka duża ale piłem piwa z większą... mlaskając sobie po połknięciu czuć takie jakby masełko... więc dobrze chyba nie jest
                          Warka z datą 30.05.2012.
                          W lodówce jeszcze Miłosław Koźlak czeka... i też nie wiem na co trafię.

                          Comment

                          • dyczkin
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2011.05
                            • 3657

                            #43
                            Warka do 05.06.2012 i jest poprawa w stosunku (nie taka jak w amerykanach ) ale dość przyjemna, chmielenie na zimno?.
                            Nie znam się na maśle w piwie ale przy końcu piwa występuje jakiś dziwny posmak .

                            Pity wcześniej (nie dziś) Ciechan Lagrowy był lepszy ale tutaj też nie jest źle.
                            P.S. Przy odbijaniu wyczuwam warzywa (pietruszka )
                            Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

                            Moje warzenie // Piwny Wojownik

                            Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

                            Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820

                            Comment

                            • tom38
                              Kapral Kuflowy Chlupacz
                              • 2008.11
                              • 70

                              #44
                              Dobre,poprostu dobrejedno,drugie a i trzecie.Ma coś z lwówka..ten zapach..super
                              FIODOR-PIWO moje jedyne paliwo

                              Comment

                              • roofman
                                Kapral Kuflowy Chlupacz
                                • 2011.10
                                • 34

                                #45
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika tom38 Wyświetlenie odpowiedzi
                                [...]ten zapach..super
                                Zapach...? Jaki zapach... w moim zapachu nie uświadczyłem... a zawsze przed wypiciem wącham dość długo, bo niektóre piwka mają ten zapach powalający.
                                W Miłosławie zapach u mnie był raczej szczątkowy... więc jeśli to coś niezwykłego to tym bardziej jestem skłonny uważać, że trafiła mi się mniej udana warka
                                Ech... poczekam na następną dostawę i dam mu drugą szansę.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X