Fortuna, Miłosław Pszeniczne

[darekd]

Ale zawsze to lepsze niż zachowanie na tym forum przedstawicieli Kormorana nt. ich ciemnego piwa

[Gość]

Pierwszy raz w życiu piję tak kwaśne piwo. Piwo z datą 30.01.2012. Po dwóch małych łykach czuję palenie w przełyku ;/ kolejny defekt to nieobliczalna piana która po nalaniu zaledwie 1/4 kufla prawie wylała się na zewnątrz co wydłużyło czas nalewania stając się irytujące. Jestem ciekaw czy ktoś próbował tego kwasu przed wypuszczeniem go na rynek.

[anteks]

Obfita piana w pszenicznym Tobie przeszkadza?

[dyczkin]

Pierwszy raz w życiu piję tak kwaśne piwo. Piwo z datą 30.01.2012. Po dwóch małych łykach czuję palenie w przełyku ;/ kolejny defekt to nieobliczalna piana która po nalaniu zaledwie 1/4 kufla prawie wylała się na zewnątrz co wydłużyło czas nalewania stając się irytujące. Jestem ciekaw czy ktoś próbował tego kwasu przed wypuszczeniem go na rynek.

Patrz post #35

[ecc81]

Zepsute piwo nie oznacza, że jest szkodliwe dla organizmu. W piwie nie rozwijają się żadne bakterie chorobotwórcze i im podobne. Przeróżne organizmy wywołujące to 'zepsucie' to głównie bakterie kwasu mlekowego - zasadniczo mają działanie probiotyczne lub są neutralne dla człowieka. Poza tym nie są w stanie zakwasić piwa poniżej pH 3, więc i zawartość kwasów nie ma nic do rzeczy (dla porównania: cola - pH 2,4). Co najwyżej przegazowanie związane z dodatkowym odfermentowaniem może spowodować lekki roztrój.

[Gość]

Problemy gastryczne ustąpiły na szczęście, nie mniej jednak zamroziłem próbkę piwa do ewentualnego badania laboratoryjnego.

p.s prawie całą noc nie spałem bo strasznie mnie żołądek palił

[Jack75g]

Mało kosztowny sposób pozyskiwania wielbicieli

Nie bardzo rozumiem.
Mieli mi przysłać Mercedesa, kupić mieszkanie w górach, wysłać na Malediwy w ramach przeprosin za nieudaną warkę pszenicznego.
Czy to masz na myśli pisząc o bardziej kosztownych sposobach pozyskiwania wielbicieli .

[Jack75g]

Warunki na zgrupowaniach miałyśmy bardzo dobre! Wszystko to zasługa naszego prezesa i nie jest prawdą, że nad łóżkami dach przeciekał! Szczególnie, że prawie nie padało! Prezes dba o nas jak ojciec najlepszy

Chyba celowo nie zepsuli warki pszenicy by robić sobie reklamę przeprosinami i zestawami upominkowymi dla piwoszy oraz podziękowaniami z ich strony jaki to browar dbający o konsumenta.


Przepraszają - źle, nagradzają - źle
Dla takiego malkontenta zawsze jest jakieś ale, no cóż ...

[Gość]

Piłem ok. dwóch miesięcy temu. In plus piana, gęsta, obfita, utrzymywała się do samego końca. In minus wodnistość. Nie przypominam sobie, żeby było kwaśne (czego nie lubię) o czym wspomina wielu przedmówców (może kwestia warki). Czas chyba zrobić drugie podejście i zweryfikować poprzednie odczucia.

[szu29]

Straszny syf! Najgorsza pszenica jaką piłem. Najgorsze piwo fortuny jakie piłem. Chyba najgorsze piwo jakie piłem.

[ART]

Wypadało by dodać coś jeszcze do uzasadnienia.

[szu29]

ok Mocno kwaśne i mocno drożdżowe. Oczywiście rozumiem fakt występowania drożdży w pszenicy. Jednak to była istna inwazja. Niestety kupiłem 3 szt.

[madu]

Co dalej z tą miłosławską pszenicą?Pojawi się jeszcze czy dali sobie spokój?Ciekawe.

[arzy]

Co dalej z tą miłosławską pszenicą?Pojawi się jeszcze czy dali sobie spokój?Ciekawe.

Podobno ma się pojawić jeszcze w tym tygodniu.

[madu]

Dzięki za info.Nie udało mi się spróbować gdy się pojawiła.W końcu,myślałem,nowość zatem szybko nie zniknie a tu czytam że kwaśnieje i wycofują.Zobaczymy jak sobie z tym poradzili.