Żywiec, Bock żywiecki

[Komar_Pafnucy]

Opakowanie: Butla żywiecka, ale bez wzorków, dedykowany kapsel, tonacja czerwieni

Co to znaczy bez wzorków?

[Piecia]

Co to znaczy bez wzorków?

Jakiś czas temu "zwykły" Żywiec Full Light miał butelkę z tłoczonym logo Żywca

[Seta]

No ale Bock jest tłoczony! Twój nie?

[Ahumba]

Napiszę tak.
Ostatni raz piłem jakiekolwiek piwo z Żywca (świadomie) w czerwcu 2003 roku.
Dziś otworzyłem butelkę bocka żywieckiego.
I zanosi się znów na dłuższe rozstanie (chyba). Może gdybym kilka dni temu nie pił bocka z Bierhalle moja ocena byłaby bardziej przyjazna dla Żywca. Niestety wszelki smak, jak dla mnie, zabijany jest przez alkoholowy posmak. Czekałem z niecierpliwością kiedy pokaże się dno kufla.

[dyczkin]

Napiszę tak.
Ostatni raz piłem jakiekolwiek piwo z Żywca (świadomie) w czerwcu 2003 roku.
Dziś otworzyłem butelkę bocka żywieckiego.
I zanosi się znów na dłuższe rozstanie (chyba). Może gdybym kilka dni temu nie pił bocka z Bierhalle moja ocena byłaby bardziej przyjazna dla Żywca. Niestety wszelki smak, jak dla mnie, zabijany jest przez alkoholowy posmak. Czekałem z niecierpliwością kiedy pokaże się dno kufla.

Nieświadomie czyli jak
Jeśli zobaczyłeś dno to musiałeś być bardzo spragniony

[Ahumba]

Nieświadomie czyli jak
Jeśli zobaczyłeś dno to musiałeś być bardzo spragniony

Teraz było świadomie. Między czerwcem 2003 a dzisiejszym dniu świadomie piwa z Żywca nie piłem. Natomiast, czy w butelce teoretycznie z Elbląga lub Lżajska nie było Żywca tego nie wiem. W tym sensie użyłem tego zwrotu,

[jacer]

piana: średnio pęcherzowa nawet obfita, opadła do cienkiej warstwy,
kolor: rubinowy, bardzo ładny, klarowne,
zapach: lekko karmelowy,
smak: leciutko karmelowe, lekka goryczka,
wysycenie: ok.

W połowie zaczęlo mi się ciężej pić. Ot piwo koncernowe, ani nie jakieś złe ani nie jakieś smaczne.

[Myszon007]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Herbaciany, klarowne. [3.5]
Piana: Całkiem poprawna, bujna i trwała, ładnie brudzi szklankę. [4]
Zapach: Słód, toffi, alkohol... Niezbyt intensywny. Po ogrzaniu nuty alkoholowe zaczynają przeszkadzać. [2.5]
Smak: Fajny posmak karmelowy, dość treściwe w smaku, goryczka średnia, cierpka, wyczuwalny alkohol. [3.5]
Wysycenie: Odpowiednie dla stylu [5]
Opakowanie: Tłoczona butla żywiecka, dedykowany kapsel, wszystkie dane (skład, parametry) - nie ma się do czego przyczepić Buteleczka zwrotna - to też plus. [5]
Uwagi: Znośne - piwo zaliczyłem, ale raczej obejdzie się bez powtórki.

Moja ocena: [3.35]

[darekd]

Piwo z odpowiednią barwą i aromatem dla stylu. Piana krótka. Wysycenie mocno ostre i wysokie, choć IMO przysadzistym bockom to nawet służy. W smaku słodowość i wyraźna goryczka. Piwo nie jest może idealne. Dawno nie piłem amberowskiego Koźlaka, ale w porównaniu z Miłosławiem to bije go o głowę. W porównaniu z innymi niby-koźlakami i niby-stoutami z niektórych browarów, to przynajmniej w koncernach warzą piwo "na temat". Bez fajerwerków, ale w swoim stylu.

[dyczkin]

Wczoraj wypiłem 1 sztukę pomiędzy dwoma Porterami z Cieszyna i piwo smakowało mi .......było takie porterowe

[Javox]

No wypiłem... myślałem że będzie mniej słodkie...

Piana na starcie spora, na dłużej 1 cm a potem cienka dziurawa warstewka...
Goryczka była ale "słodkie" było dużo mocniejsze...
Graficznie nieźle, kapselek do kolekcji...

W sumie za mniejszą cenę mam kojarzące się smakiem z tym BŻ jakieś fajne czeskie polotmave... z "pełnym chmielem"...

No ale przecież to koncern więc nie narzekajmy... goście wypiją ze smakiem jak zobaczą takie "cacane" opakowanie...

[coder]

Aromat: słodowy, lekko karmelowy, lekko alkoholowy

Barwa: słabej herbaty, klarowne

Piana: średnio wysoka, gęsta, niezbyt trwała

Smak: słodowy, dość płytki, nieco karmelu, słodkie nutki, posmak alkoholu

Goryczka: niska ale wyraźnie wyczuwalna, alkoholowa, nieprzyjemna

Odczucie w ustach: zbyt mało pełne, lekko alkoholowe, rozgrzewające

Ogólne wrażenie: poprawne technicznie i ciekawsze niż przeciętny koncerniak, w smaku przypomina raczej przyzwoitego koźlaka majowego: jednowymiarowo słodowy, z posmakiem alkoholowym i odrobiną goryczki. Nie jest to mój ulubiony styl.

[sebpa]

a mi jechalo rozpuszczalnikiem (octan etylu) i bylo metaliczne...
nigdy wiecej.

dalem mu jeszcze jedna szanse, tym razem rozpuszczalnika nie wyczulem, metalicznosci tez...

czyzby wtedy trafila mi sie jakas dziwna partia? hmmm.

[zgroza]

Ocena z ARTomatu

Kolor: czerwonobrązowy [3.5]
Piana: brązowawa [4]
Zapach: Znikomy [2.5]
Smak: płaski, lekko słodkawy, lekko gorzkawy, brak jakiegokolwiek aromatu [2.5]
Wysycenie: za mało [3.5]
Opakowanie: Ujdzie. Dość klasyczne, [4]
Uwagi: Ot, kiepskawy ciemniak. Da się wypić, ale przeraźliwie nudna.

Moja ocena: [2.825]

[dyczkin]

Kolor: czerwonobrązowy [3.5]
Piana: brązowawa [4]
Zapach: Znikomy [2.5]
Smak: płaski, lekko słodkawy, lekko gorzkawy, brak jakiegokolwiek aromatu [2.5]
Wysycenie: za mało [3.5]
Opakowanie: Ujdzie. Dość klasyczne, [4]
Uwagi: Ot, kiepskawy ciemniak. Da się wypić, ale przeraźliwie nudna.

Moja ocena: [2.825]

Krótko i na temat