Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika VanPurRz
Wyświetlenie odpowiedzi
Ciechanów, Ciechan Grudniowy Porter
Collapse
X
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ppns Wyświetlenie odpowiedziNie chodzi o zajętość przestrzeni magazynowej , ale o konieczność codziennego sprawdzania , dozorowania i obserwowania , zabezpieczenia przed kradzieżą ,
zapewnienie stałej temperatury , czyli o kompleksowy monitoring
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika VanPurRz Wyświetlenie odpowiedziAle przecież chyba przy okazji Rodenbacha, Lambików itp. piwa leżakują kilka lat i te "stare" są dodawane do młodego więc leżakowanie kilkuletnie nie jest wyłącznością Grudniowego?
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Żywiec Wyświetlenie odpowiedziNa projekcie PINTA nie zarobiliśmy milionów i pewnie nigdy nie zarobimy. Pewnie byś nie uwierzył jaką na takim piwie można wygenerować marżę gdy trzeba pokrywać wszystkie koszty . PINTA to dla nas frajda, zabawa a kasa niewielka.
Litrowe butelki mogli napełniać ręcznie, nie sądzę żeby specjalnie kupili mały aparat rozlewniczy, ale mogę się mylić. Widziałem takie linie do dużych butelek wielokrotnie w Niemczech i Belgii.
Analizując informacje o ilościach tego piwa w hurcie i detalu to stawiam wszystkie moje oszczędności, że kłamią z ilością podaną na kontretykiecieJEDNO PIVKO NEVADI!
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Czarny, no zwyczajnie czarny. Dopiero po podstawieniu pod żarówkę się rubinowe przebłyski. [5]
Piana: Bardzo kiepsk, już po nalaniu ciężko o niej coś powiedzić dobrego. Znika szybko, niemal bez śladu. [2]
Zapach: Bardzo ciekawy, chociaż mógłby być ciut bardziej intensywny. Długo się zastanawiałem, jak nuta dominuje i wyszło mi, że orzechy. Do tego kawa i mocne nuty palone. [4.5]
Smak: Bogaty i złożony, chociaż mógłby być pełniejszy. Orzechowy, karmelowy, wytrawny. wyraźna paloność i goryczka. Alkohol zupełnie nieobecny. Dobre! [4.5]
Wysycenie: Niskie, właściwe, bez zastrzeżeń. [5]
Opakowanie: No jak to w polskich małych browarach, wiocha. Purpura i złoto, miało być dostojnie a wyszło jak wyszło... Plus za spójnośc etykiet z browaru i komplet informacji. [2.5]
Uwagi: Kupione w Lublinie na Tumidajskiego. Smakowało mi, chociaż myślałem, że będzie lepiej... Zainwestuję w jeszcze jedno, dołoże do własnie zakładanej piwniczki i odleżakuję jeszcze rok czy dwa
Moja ocena: [4.2]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Ciemnorubinowy, leeedwo przebija pod światło. [4.5]
Piana: Jasnobrązowa, niezbyt obfita, dość rzadka, zostaje jednak cienki kożuszek. [3.5]
Zapach: Słód lekko palony, suszone śliwki, dym, minimalnie także alkohol. [4]
Smak: Suszone owoce, posmak dymu/popiołu, w gardle lekko łaskocze alkohol, zbilansowany. Mimo wszystko jednak ciut za mało "mięsa'... [4]
Wysycenie: Niewysokie, OK. [4]
Opakowanie: Kapsel browaru, krawatka z parametrami i chyba zmodyfikowanym herbem z lwem, eta trochę zbyt "zwyczajna", mimo bordowo-złotej metaliczności... [4]
Uwagi: Smaczny porter, ale - jak na 3-latka - spodziewałem się trochę więcej doznań. Jedna flaszunia zadołowana, niech się dalej przegryza... .
Moja ocena: [3.975]
Comment
-
-
Oj, smakuje mi ten porter. Czuć, jego rasowość i głębię smaku w stosunku do tego "codziennego". Pełnia paloności, orzechy, aksamitna nuta suszonych owoców, goryczka i zupełnie niewyczuwalny alkohol. Bardzo dobre piwo, następnym ruchem w browarze powinien być 3 letni porter 22° Blg.
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Bardzo ciemny, dopiero pod silne światło widać lekkie czerwone przebłyski. [5]
Piana: Średnio wysoka, brązowa. Opada do nędznych resztek, ale nie spodziewałem się wiele po tak odleżakowanym piwie. [2.5]
Zapach: Niezwykle silny i złożony. Czuć kawę, wędzone śliwki, wiśnie, orzechy, ciut alkoholu. Super. [4.5]
Smak: Aksamitna poezja, która szybko przechodzi w genialną wytrawność podszytą solidną palono-chmielową goryczką i wyczuwalnym alkoholem. Piwo wydaje się mieć 22 Blg a nie tylko 18,1, ale właściwie w ogóle nie ma słodyczy.
Czuć orzechy, kawę, owoce... Dużo tego! [4.5]
Wysycenie: Niezbyt wysokie, ale tu pasuje. [5]
Opakowanie: Ciekawa kolorystyka, ale opakowanie jest jednak za mało dopracowane jak na tak wyjątkowe piwo. Poza tym, jak Seta, nie mogę ścierpieć tego lwa. [3.5]
Uwagi: Pite 6 marca 2012.
Korciło mnie, żeby zapach i smak ocenić na 5, ale zostawię to dla trzyletniego porteru 22 Blg, którego już teraz nie mogę się doczekać.
Moja ocena: [4.3]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Bardzo ciemny, w zasadzie czarny. Przy nalewaniu widać było odcienie rubinowe, w kuflu czerń absolutna. [5]
Piana: Około 1 cm po nalaniu. W trakcie picia opadła ale została na ścianie kufla. [4]
Zapach: Wyraźny, wyczuwalne aromaty leśne i orzechowe. Bardzo przyjemny. [5]
Smak: Dominuje gorycz, ale wyczuwalne są też nuty czekoladowe i orzechowe. Akcentów wiele, które ładnie się równoważą. [5]
Wysycenie: Bardzo słabe. [4]
Opakowanie: Zwykła butelka, z dedykowaną etykietą, na której jest informacja o wyjątkowości piwa - nalano go tylko 1095 butelek (tyle ile dni leżakowało). Za taką cenę kapsel mógłby też być inny od pozostałych Ciechanów. [3.5]
Uwagi: Nie jest to piwo jakoś bardzo wyjątkowe ale warto wypić.
Moja ocena: [4.775]
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika wojtazz Wyświetlenie odpowiedziVolenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!
Moje warzenie // Piwny Wojownik
Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń
Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820
Comment
-
-
Czy ktoś może dać znać jaką grudniowy ma datę przydatności do spożycia?
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika tomolek Wyświetlenie odpowiedziCzy ktoś może dać znać jaką grudniowy ma datę przydatności do spożycia?Ochotnicza Straż Piwna
BAZA = 7446
Comment
-
Comment