Perła o dwie ligi lepsza. Bez refleksji można wypić. Tyskie ledwo...
Tyskie, Klasyczne
Collapse
X
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dyczkin Wyświetlenie odpowiedziZarzekała się żaba błota
Perły tak samo
Obym słowa dotrzymałLast edited by dlugas; 2014-04-28, 09:52.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dlugas Wyświetlenie odpowiedziobiecałem sobie T.klasycznego nie kupować.
Perły tak samo
Obym słowa dotrzymałVolenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!
Moje warzenie // Piwny Wojownik
Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń
Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820
Comment
-
-
Jest w tym jakaś metoda :]
Ale ja pisze o tym, żebym za jaki.ś czas sam to przeczytał, że już miałem sobie dane piwo odpuścić a nadal drążę temat.
Działa to wtedy na mnie motywująco i przestaję kupować te paprochy.
Pisze tu o napojach które wylałem w zlew. Bo zwykłego poprawnego prawie bezsmakowego eurolagera czasami popijam i to bez wyrzutów sumienia.
Dobra koniec, bo znowu nas wywalą w otchłań :]
Comment
-
-
Skuszony promocyjną ceną (1,70 zł) zaopatrzyłem się w butelkę tegoż specyfiku. Pite wczoraj, jako któreś już piwo w ciągu dnia. Choć może raczej powinienem pisać "piwo" w kontekście Klasycznego...
Ledwo pijalne, nijakie, jałowe. Po stokroć gorsze niż w momencie wejścia na rynek. A jeżeli weźmiemy pod uwagę fakt, że i wtedy nie było za specjalne, a co najwyżej przyzwoite, to mamy pełny obraz nędzy i rozpaczy. Odradzam. Chyba, że komuś jest już naprawdę wszystko jedno .So let it be written | So let it be done | To kill the first born pharaoh son | I'm creeping death! | Come crawling faster | Obey your master | Your life burns faster | Obey your master | Master!
Comment
-
-
Dla masowego konsumenta ten smak nie ma znaczenia, lud kupi. A KP zwiększa swój prestiż wśród ludu poszerzając swoją ofertę o coraz to kolejne wyroby, które mogą się niczym nie różnić...ale czy to ma znaczenie? Pamiętam jak klasyczne weszło na rynek i od razu zdobyło sympatię wielu ludzi aż do teraz. Klienta łatwo można bajerować napisami na etykiecie i zasugerować mu smak, który ma nie wiele wspólnego z tym co pisze
Comment
-
-
Niestety to co piszesz jest boleśnie prawdziwe. A najgorsze jest to, że większość ludzi łyka te specjały rodem z KP czy GŻ jak pelikany i twierdzi, ze im smakują, a nawet mają swoje ulubione spośród tych wyrobów piwopodobnych.
To mi przypomina pewnego denaturszczyka - amatora tanich win - który domagał się sprowadzenia Full Byka, a nie wina Tornado - bo on "to wino pije rzadko, ale jak juz pije, to musi być dobre"Last edited by Obywatel1978; 2014-07-05, 22:48.
Comment
-
-
A no i te wielkie dyskusje, że tyskie to gówno a lech to cud i miód i na odwrót. Moi znajomi walą ciągle "zimne lechy" i nie dają sobie nic powiedzieć...uważają te piwo za najlepsze na świecie. A no i ta pogarda dla ludzi z tatrą w ręku która bywa nie raz lepszaLast edited by Szakali; 2014-07-05, 22:51.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Szakali Wyświetlenie odpowiedziA no i te wielkie dyskusje, że tyskie to gówno a lech to cud i miód i na odwrót. Moi znajomi walą ciągle "zimne lechy" i nie dają sobie nic powiedzieć...uważają te piwo za najlepsze na świecie. A no i ta pogarda dla ludzi z tatrą w ręku która bywa nie raz lepsza
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Szakali Wyświetlenie odpowiedziuważają te piwo
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika bulka_ Wyświetlenie odpowiedziu mnie to samo, wojny pomiędzy Specjalem, Okocimem, Kasztelanami i innym ściekiem ale jedyne co musze przyznać to Tyskie klasyczne nie ma drażniącego smaku jak np. Specjal, jest kompletnie neutralne z minimalną nutą słodową dzięki czemu wchodzi bez obrzydzenia gdy celem jest alkoholizacja
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Między jasnym złotem a jasnym bursztynem. [3.5]
Piana: Nędza. Trochę piany jest na początku potem jest dziurawa warstewka i następnie już nic. [2]
Zapach: Słód i lekka zbożowość. [2.5]
Smak: Piwo jest trochę słodkie. Mało goryczkowe. Dalej słód, jakby łuski zboża, minimalny kwasek. [2.5]
Wysycenie: Spore a nawet za duże. [2]
Opakowanie: Jak to w koncernie dopracowane przez drogich profesjonalnych grafików. [3.5]
Uwagi: Ogólnie dało się wypić. Było trochę lepsze niż piłem rok i dwa lata temu.
W kryzysie i konieczności można ewentualnie wziąć pod uwagę ten produkt.
Moja ocena: [2.525]
Comment
-
Comment