Widawa, Kruk

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • kopyr
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2004.06
    • 9475

    #31
    Cieszę się, że recenzje są tak entuzjastyczne. Co do powtórki, to grzech byłoby nie powtórzyć, ale raczej nie bardzo szybko. Po pierwsze dlatego, że chcemy z Wojtkiem warzyć coś nowego. Po drugie na tę chwilę jest straszny problem z amerykańskim chmielem. Po trzecie jak uwarzymy kolejną warkę Kruka, to bardzo prawdopodobne, że już z innym chmielem. Tak więc raczej polecam spróbowanie Kruka póki jest. A jest w Strefie Piwa, Piwotece, ZUPie i chyba będzie jeszcze w Setka Pub. No i jest jeszcze w browarze.

    Co do angielskich napisów na etykiecie, to na kontrze jest komplet informacji po polsku. Nazwa jest po polsku, więc trochę nie rozumiem tych obiekcji. Skoro więc i tak i tak jest źle, to chyba następne piwo będzie nazwane po angielsku. ;-)

    Jestem bardzo zadowolony z sukcesu Kruka, ale wiem że poprzeczka jest teraz zawieszona tak wysoko, że trudno będzie to powtórzyć. Z drugiej strony daje to pewien kredyt zaufania, który postaramy się wykorzystać.
    blog.kopyra.com

    Comment

    • Ciupaga
      Kapral Kuflowy Chlupacz
      • 2008.10
      • 79

      #32
      Powtórka.

      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
      Co do powtórki, to grzech byłoby nie powtórzyć, ale raczej nie bardzo szybko.
      Co to kurde jest, czy powtórzyć, czy nie powtórzyć, kiedy powtórzyć?
      Czemu mam się z Krukiem rozstawać na dłużej?
      A nie może po prostu być w ciągłej produkcji?

      Kruki - z tego co mi wiadomo - są osiadłe a nie żeby raz były a innym razem ich nie było
      Bywajcie Piwożłopy!

      Comment

      • wrednyhawran
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2010.07
        • 1784

        #33
        Czy to piwo jest jeszcze gdzieś do zdobycia? A może mógłby mi ktoś podrzucić buteleczkę na zlot?
        Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
        Małe Piwko Blog
        Małe Piwko Blog na facebooku
        Domowy Browar Demon

        Comment

        • kopyr
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2004.06
          • 9475

          #34
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika wrednyhawran Wyświetlenie odpowiedzi
          Czy to piwo jest jeszcze gdzieś do zdobycia? A może mógłby mi ktoś podrzucić buteleczkę na zlot?
          Dzisiaj nastąpił epilog Tour de Kruk. Na I Milickim Zjeździe Piwowarów Domowych pojawiło się 6 litrów Kruka. I tym sposobem nastąpił koniec wędrówki Kruka po Polsce.

          Umarł Król... znaczy Kruk, niech żyje Rekin, czyli Shark.
          blog.kopyra.com

          Comment

          • grew
            Kapitan Lagerowej Marynarki
            • 2009.05
            • 766

            #35
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
            Dzisiaj nastąpił epilog Tour de Kruk. Na I Milickim Zjeździe Piwowarów Domowych pojawiło się 6 litrów Kruka. I tym sposobem nastąpił koniec wędrówki Kruka po Polsce.

            Umarł Król... znaczy Kruk, niech żyje Rekin, czyli Shark.
            Będę tęsknić Pozostało wspomnienie i półeczka z pustymi butelkami

            Comment

            • żąleną
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2002.01
              • 13239

              #36
              Miałem okazję wziąć raptem trzy łyki, ale były to jedne z lepszych łyków w tym roku. Kawowy, esencjonalny, łyżkami można go jeść, tego kruka.

              Comment

              • Pancernik
                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                🥛🥛🥛🥛🥛
                • 2005.09
                • 9789

                #37
                Kruk to drób, mięso znaczy, nie dla wege

                Comment

                • żąleną
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2002.01
                  • 13239

                  #38
                  Na pewno znajdzie się w polskim prawie lub twórczości interpretacyjnej urzędów zapis, wedle którego kruk to nie drób, a np. makaron. I tego się trzymajmy.

                  Comment

                  • fidoangel
                    Major Piwnych Rewolucji
                    🥛🥛🥛
                    • 2005.07
                    • 3489

                    #39
                    W ostatnią sobotę miałem okazję wreszcie odwiedzić Browar i kufelek nowego Kruka wychyliłem.

                    Piwo dużo lepsze niż poprzednia warka, choć poprzedniej warce nic nie brakowało. Oba piłem w dniu premiery i z nowej warki piwo mniej ekstremalne, łagodniej chmielone i pełniejsze w smaku. Dużo więcej "body" w nowym Kruku.

                    Widać, że trzeba się uczyć piwa i sprzętu a jak się ma do tego serce to nawet bardzo dobre piwa można jeszcze poprawić.

                    Editka: Piwowar mówił, że ma więcej ekstraktu niż to co w etykietce na początku wątku umieszczone. Z tego co pamiętam 12,5 blg.
                    Last edited by fidoangel; 2013-03-14, 21:29.
                    "nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)

                    Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))

                    Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
                    Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
                    Sprawdź >>>Przewodnik<<<

                    Comment

                    • dyczkin
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2011.05
                      • 3657

                      #40
                      Zaskakująco dobre piwo, ja diacetylu nie wyczułem , była za to pietruszka, ale nie przytłaczająca. Podobała mi się goryczka w tym piwie, kawowość też w porządku.
                      Drugie najlepsze piwo kopyra, zaraz po Borsuku, choć wszystkich nie piłem.
                      Piwo w żadnym przypadku nie było wodniste, ciało dobrze wyczuwalne.
                      Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

                      Moje warzenie // Piwny Wojownik

                      Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

                      Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820

                      Comment

                      • docent
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        • 2002.10
                        • 5205

                        #41
                        Tegoroczna edycja jest fenomenalna. Ton temu piwu nadaje amerykański chmiel. Jest wyrazisty cytrusowo-sosnowy zapach, jest porządna ale nieprzesadzona goryczka. Bardzo treściwe w smaku. Dla mnie zdecydowanie lepsze niż Orka i spokojnie można traktować je w kategorii Black IPA.
                        Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
                        Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
                        Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
                        Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

                        Comment

                        • YouPeter
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2004.05
                          • 2379

                          #42
                          Ocena z ARTomatu

                          Kolor: Piękna głęboka czerń. [5]
                          Piana: Beżowa o średniej gęstości. Trudna do uzyskania przy nalewaniu i utrzymująca się krótko. Na koniec pozostaje przez dłuższy czas w postaci cienkiego dywanika i nieco grubszej obrączki. Lekko oblepia ścianki szkła. [2.5]
                          Zapach: Zaraz po otwarciu uderza zdecydowany chmielowy aromat w postaci świeżo skoszonej trawy i delikatnych cytrusów oraz żywicy sosnowej. Później zapach coraz bardziej się balansuje i do głosu dochodzą stoutowa paloność i popiół. Czekolada wyczuwalna bardzo delikatnie, dopiero po mocniejszym "wwąchaniu się". [5]
                          Smak: W smaku chmiel dużo mniej wyczuwalny niż w zapachu, za to pierwsze skrzypce grają posmaki stoutowe, takiej jak mocna paloność i popiół. Czekolada również i tutaj delikatnie zaakcentowana. Goryczka mocna, długo pozostająca, delikatnie garbnikowa i ściągająca. Treściwość niska. Z każdym kolejnym łykiem chmiel staje się coraz bardziej wyczuwalny, jednak nie dominuje on nad innymi smakami, co jest dla mnie dużym plusem, ponieważ piwa ciemne ze zbyt bardzo intensywnym aromatem chmielonym, sprawiają wrażenie perfumowanych. [4.5]
                          Wysycenie: Średnie. Gdyby było niższe piwo nabrałoby treściwości, a tak wydaje się lekko wytrawne. [4.5]
                          Opakowanie: Proste i z klasą. Takie etykiety lubię. [5]
                          Uwagi: Czołówka jeśli chodzi o piwa z Widawy. Miejsce na podium razem z Borsukiem i Orką.

                          Moja ocena: [4.525]
                          Bo kto piwa nie pije ten jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa, bezideowcem.

                          Comment

                          • piotrpk
                            Kapral Kuflowy Chlupacz
                            • 2012.06
                            • 67

                            #43
                            Niestety Kruk z bączka jest mocno rozczarowujący. Aromat chmielu amerykańskiego bardzo słaby, goryczka niska - piwo jest wręcz kwaśne. Do tego finisz bardzo mocno popiołowy - w zasadzie mokry popiół oraz kwaśna kawa. Widawa jest mocno nierówna, a to kolejny przykład na to - szkoda.

                            Comment

                            • x57
                              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                              • 2011.05
                              • 247

                              #44
                              Kolor czarny.
                              Piana niska, niezbyt trwała.
                              Aromat żywiczno-cytrusowy złamany kawą i czekoladą, naprawdę nieźle zbalansowany aromat.
                              Smak lekka żywiczność, kawa, paloność, nawet trochę kremowe, goryczka średnio-wysoka, lekko ściągająca i bardzo pozostająca, popiołowa, finisz nieprzyjemny, popiołowy, lekko kwaśny.
                              Pijalność raczej słaba.
                              W zasadzie goryczka do poprawy, dziwna sprawa, bo oprócz przedmówcy, reszta chwali to piwo moje jest butelkowe z terminem 03.04.2013

                              Comment

                              • wpadzio
                                Major Piwnych Rewolucji
                                🍼🍼
                                • 2011.06
                                • 2654

                                #45
                                Ocena z ARTomatu

                                Kolor: Nieprzenikniony jak noc. Pod światło brązowe przebłyski przy dnie szklanki. [4.5]
                                Piana: Beżowa, mięsista, zwarta, o drobnej teksturze. Pozostawia sporo śladów na szkle. Do końca na powierzchni w postaci pierzynki. [4.5]
                                Zapach: Silny aromat kojarzący się z ziarnem kawy, gorzką czekoladą, palonym słodem. Pomimo wyrazistości na swój sposób aksamitny i przyjemny. [4.5]
                                Smak: Smak wyrazisty, jednoznaczny. Silna kawowa goryczka, odcienie palonego ziarna, wrażenie kwaśności. Pomimo pewnej ekstremalności smakowej piwo nie jest mocno treściwe. Finisz jest dość umiarkowany, za to na podniebieniu bardzo długo odczuwa się mocno goryczkowe aromaty. [4]
                                Wysycenie: Nagazowanie umiarkowanie niskie, bąbelki w ustach nie zawracają gitary. [4]
                                Opakowanie: Etykieta niczym minimalistyczny filmowy plakat jakiegoś horroru. Klimatyczna, choć mało rzucająca się w oczy. Ja bym na ten film nie poszedł Plus za informacje o składzie i parametrach, ale to już raczej norma w przypadku "rzemieślników". Kapsel czarny, goły. [3.5]
                                Uwagi: Pierwszej ubiegłorocznej warki nie miałem okazji pić. Ta do 03.04.2013. Piwo dla koneserów stylu. Charakterne, choć nie na każdą okazję. Doceniam zaangażowanie i konsekwencję, choć to trochę buty nie na moje nogi

                                Moja ocena: [4.225]
                                Rzeczywistość jest po to, by podstawiać jej pod nos krzywe zwierciadła.
                                Serviatus status brevis est
                                3603 etykiety z zagranicznych piw wypitych osobiście, 1148 recenzji piw na browar.biz (z czego 733 zagraniczne opisałem i sfotografowałem jako pierwszy) - stan na 31.01.2020

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X