Zodiak, Toruńskie Złociste

[Pendragon]

Piwo gotowe do oceny

[wrednyhawran]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasnozłoty, klarowny, całkiem ładny i zachęcający. [4]
Piana: Niewysoka, niezbyt trwała, opadła dość szybko, pozostawiając cieknką warstewką i nieco grubszą otoczkę. [3]
Zapach: Słodowo-chlebowy, w tle nuty chmielowe. Dosyć intensywny i przyjemny. [3.5]
Smak: Początek silnie słodowy, dość treściwy i lekko słodkawy, następnie pojawia się delikatna chlebowa kwaskowość, a na finiszu mocna, ale nieco alkoholowa goryczka. Niestety gdzieś z tyłu na języku pozostaje posmak gotowanych warzyw i alkoholu, przez co piwo, mimo, że smaczne podczas picia, pozostawia po sobie średnio miłe, mdławe wspomnienie. [3]
Wysycenie: Odpowiednie, nie za wysokie, nie przeszkadza. Pod koniec zaczyna go nieco brakować, ale ogólnie jest ok. [4]
Opakowanie: Buteleczka “bączek” 0,33l. Etykieta dość prosta, rzekłbym nawet ascetyczna i niezbyt oryginalna. Dobrym pomysłem było ukazanie panoramy Torunia (bałem się, że znowu będzie, wyeksploatowany w Toruniu już do cna, wizerunek Kopernika), jednak jakość grafiki oraz druku jest tak słaba (rozmazuje się po kilkukrotnym przejechaniu palcem), że ten charakterystyczny widok jest praktycznie nierozpoznawalny. Kolorystyka etykiety również nie do końca mnie przekonuje. Błękit z czerwienią, złotem i czernią jakoś nieszczególnie się komponuje. Lepiej byłoby chyba trzymać się barw Torunia – wtedy całość wydawałaby się zdecydowanie bardziej spójna. Nie do końca rozumiem także umieszczenie na etykiecie daty nadania Toruniowi praw miejskich – 1233r. Z tego co mi wiadomo nie ma ona żadnego związku z piwowarstwem Ziemi Chełmińskiej, a niepotrzebnie wprowadza w błąd. Co do kontry – przede wszystkim brakuje podstawowych informacji o piwie, nie ma słowa o zawartości ekstraktu oraz składzie piwa, jest jedynie podana zawartość alkoholu oraz, co ciekawe, rzadko spotykana informacja o optymalnej temperaturze serwowania. Zdanie: “Zawiera słów jęczmienny” pozwolę sobie przemilczeć, a raczej cichutko przerechotać. Taki błąd absolutnie nie powinien się zdarzyć. Dodatkowy minus za goły kapsel, ale za to duży plus za uczciwe przyznanie, że piwo toruńskie nie jest warzone w Toruniu, lecz w zupełnie innym miejscu, przez wynajęty do tego browar. Moim zdaniem opakowanie piw toruńskich jest ich najsłabszą stroną, ale jednocześnie nie lada gratką dla kolekcjonerów etykiet. [2]
Uwagi: Wypiłem bez wielkich zachwytów, ale z przyjemnością.

Moja ocena: [3.225]

[wrednyhawran]

Fotka:

[Pendragon]

Jakim sposobem to piwo zyskało smak ziemi chełmińskiej też nie wyjaśnili?
Dorzucili nieco mułu z Wisły pod Toruniem?

[wrednyhawran]

Jakim sposobem to piwo zyskało smak ziemi chełmińskiej też nie wyjaśnili?
Dorzucili nieco mułu z Wisły pod Toruniem?

Hehe, pewnie chodzi o ten posmak warzyw. Może one wyrosły z ziemi chełmińskiej

[dyczkin]

Warka z datą ważności do 09.03.2013 to kwasek z DMS'em.
Plus metaliczność z goryczą, to przy przełykaniu
Zakupiłem to piwo w wersji 0,5, połowa poszła do kanalizacji.
P.S. Aktualnie podany jest i ekstrakt: 10,1% wag.

[Pancernik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złocisty właśnie, klarowny. [4]
Piana: Biała, niewysoka, krótkotrwała... [2]
Zapach: Lekkie warzywko, trochę chmielu, ślad piwnicy. [3]
Smak: Tępawa goryczka, tło alkoholowe, jakiś absmak. [2.5]
Wysycenie: Niezbyt wysokie, za niskie dla piwa tego rodzaju. [3.5]
Opakowanie: Bączek, goły czarny kapsel, wzornictwo niebrzydkie, wykonanie średnie. [3.5]
Uwagi: Napisane jest, że piwo jest warzone dla "Krajiny Piva".
Ta krajina zasługuje na lepsze pivo...

Moja ocena: [2.8]

[chechaouen]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Klarowny, jasnozłocity, klasyczny [4]
Piana: Na początku fajna, gęsta i puszysta, opada potem do cienkiej warstwy [3.5]
Zapach: Słodowo-owocowy, trochę kwiatów, piwniczna nuta, niestety mam wrażenie, że alkohol też trochę czuję [3.5]
Smak: Głównie goryczka, która jest nieco toporna i tępa. Metaliczne posmaki, trochę dziwnej ziołowości. Słodowość schowana za tą tępą goryczką. Takie sobie [3]
Wysycenie: za niskie, do tego szybko ucieka [2.5]
Opakowanie: Przaśna, prosta, oszczędna etykieta. Minus za to, że butelki bezzwrotne [2.5]
Uwagi: Piwo z datą 8 lipca 2013

Moja ocena: [3.225]

[chechaouen]

wersja 0,5 wygląda tak

[dadek]

... Minus za to, że butelki bezzwrotne

Czemu bezzwrotne? W Rodzince bis i Piwonii są normalnie z kaucją. Ta na fotce akurat jest Okocimia więc nawet jak sprzedano Ci jako niezwrotną to oddać możesz i obniżysz sobie cenę. Z resztą nie pamiętam by Browar Zodiak nalewał kiedyś w niezwrotne.

[leona]

Młodszy brat Krzepkiego. Lżejszy, mniej konkretny. Różni je bardziej wyczuwalny w Złocistym kwasior, znak rozpoznawczy części wyrobów z Kłodawy.
Absolutnie zgadzam się z informacją z kontry - pij schłodzone. Dodam - pij bardzo schłodzone (może nie wylejesz do zlewu).

[becik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: bursztynowy, bez zastrzeżeń [5]
Piana: gęsta, biala, opada szybko, nie osadza sie na szkle [3]
Zapach: typowy dla Zodiaka, metaliczność i słodowość [2.5]
Smak: chemiczne, kwaśne, gorzkawe, wodniste, tego nie da się pić, nie wiem co się stało z tym piwem ale tego nie da się przełknąć [1]
Wysycenie: zdecydowanie za duże [3.5]
Opakowanie: dość oryginalna etykieta ale bez polotu, brak firmowego kapsla [3]
Uwagi: To co mi wpadło w rękę napewno było trefne, ale skoro takie piwa są w sprzedaży i to za ponad 5 zł to trzeba sie liczyć z takimi ocenami jak moja

Moja ocena: [2.15]

[Pendragon]

Piwo po prostu tragiczne. Narzekałem na Toruńskie Mocne, ale ten napitek przebił chyba niemal wszystko (gorszy był tylko beczkowy żółty płyn z Głubczyc) w kategorii najgorsze piwo jakie piłem w tym roku. No ale co się dziwić gdy z 10-tki wyciśnięto niemal 6%? To wytrawności i kwasowości z tego wynikającej doszły wszelakie wady z kartonem i szmatą na czele. Co to się porobiło z tym Zodiakiem, do którego z Gdańska specjalne wyprawy się robiło, by nabyć rzetelne, prawdziwe piwo, ech...
Dziwię się Krajinie Piva, że firmuje tak podły płyn i jeszcze śmie go wstawiać do Carrefoura. To potwarz dla piwosza!