Boon Rawd, Singha

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • piwo
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    • 2001.08
    • 810

    Boon Rawd, Singha

    Dobre piwo w małych ilościach. Pite przeze mnie miało 5 % alkoholu - to zwykła Singha - Singha Gold miała właśnie 6%.

    Niestety po jednym wieczorze gdy go nadużyłem już nie tknąłem tego piwa więcej - piłem inne tajskie piwa.

    Dopóki pije się w niewielkich ilościach to w tamtym klimacie piwo zasługuje na 5+.
  • adam16
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2001.02
    • 9865

    #2
    kloss napisał(a)
    Slngha wystepuje przynajmniej w trzech odmianach:Lager 6%,Gold 4,8%,Draft 4,8%.Lager jest obok Beer Chang najpopularniejszym piwem w Tajlandii.Wszystkie sa bardzo jasne i delikatne w smaku.
    Moje piwo miało 4,8%. Na butelce wielkimi literami stoi GOLD. Butelka oczywiście 0,33l. Dużo gazu, zaskakująco ładna piana, długo się utrzymuję i jest prawdziwie puszysta. I wcale takie znowu jasne nie było. Goryczka łagodna. Smakuje mi to piwo.
    Browar Hajduki.
    adam16@browar.biz
    Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

    Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

    Comment

    • yendras
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2001.12
      • 2052

      #3
      Boon Rawd, Singha 5,3%

      Zakładam nowy wątek bo od normalnej Singhi różni się i woltażem, i opakowaniem.

      alk. 5,3 vol
      but. 630 ml
      cena 44 bahty (ok.3,50zł)
      na kapslu i etykiecie logo browaru połączone z cyferkami "70", dodatkowo na etykiecie napis "Singha beer - Thai beer since 1933".
      Smak cienki, kwaskowaty, kiepski. Pod tym względem nie odbiega od normalnej Singhi.
      Attached Files

      Comment

      • beny
        Kapitan Lagerowej Marynarki
        • 2001.03
        • 984

        #4
        etykieta dużo ładniejsza od tradycyjnej (masz może na wymianę) ?
        Z piwnym pozdrowieniem
        Radosław Kwiecień

        http://npn.mybrute.com/ - skop mi tyłek :P

        Comment

        • karol1000
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2007.09
          • 1823

          #5
          Wychyliłem buteleczkę tego piwa do kolacji przed kilkoma dniami. Wersja 5% zakupiona w jakimś azja markecie w Berlinie. Bylem zaskoczony piwo całkiem przyzwoite (powiedziałbym nawet ze dobre). Dotychczas piwa azjatyckie (dużo ich nie wypiłem) kojarzyły mi się z kwaskowatym posmakiem tutaj na szczęście całkiem fajna delikatna chmielowa goryczka.
          LP

          Comment

          • Twilight_Alehouse
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2004.06
            • 6310

            #6
            Też piłem wersję 5%, zakupioną kilka tygodni temu do kolacji w restauracji tajsko-indonezyjskiej w warszawskich Złotych Tarasach.

            Kolor: Typowy dla jasnych lagerów, co dziwi, zważywszy an ryż w składzie.
            Piana: Średniej wysokości, opada błyskawicznie do zera.
            Zapach: Słodowo-kwiatowy, słaby.
            Smak: Najpierw nikła, koncernowa słodowość, a potem wszystko się rozmywa i zostaje tylko wrażenie zupełnej wodnistości.
            Opakowanie: Etykieta jak u becika, kontra z napisami wyłącznie po tajsku (piękny ten alfabet). Osobną ciekawostką jest naklejka importera (nie zanotowałem nazwy), która wymienia, cytuję: "woda, slady ryżowy, chmiel".
            Uwagi: Egzotyka egzotyką, ale drugi raz 13 zł za taką wodę bym nie dał.

            Comment

            • MarcinKa
              Major Piwnych Rewolucji
              🍼🍼
              • 2005.02
              • 2736

              #7
              Piwo pite w Tajlandii. Butelka 0,64?l. Moc 5%, ekstrakt? Kolor złoty jasny. Piwo klarowne. Piana średnia, dość małe bąbelki, szybko redukuje się. Zapach słodowo chmielowy, trochę koncernowy. W sumie nie zły. Smak chmielowy, ale z wyraźną słodowością. Bez żadnych dodatkowych smaczków. Goryczka umiarkowana. Wysycenie dość mocne, dobre i trzyma się. Opakowanie (graficznie jak u Cezara) w skromnej kolorystyce z wyraźnym motywem tajskim. Ciekawsze i ładniejsze od konkurencyjnego Changa. Singha to typowy przedstawiciel tamtejszych piw koncernowych. Poprawny smakowo, z lekką goryczką, wyraźnym wysyceniem i bez jakichś smaczków. Takie piwo do picia bez zachwytu czy niesmaku. Oceniam na 3,5 (1 – 6).
              To lubię: Czarnków, Krajan, Amber, EDI, Fortuna, BOSS, Lwówek Śląski, Grybów, Jagiełło, Łódź, Browar Na Jurze, GAB, Kormoran, Gościszewo, Konstancin, Staropolski, Zodiak, Zamkowy, Ciechanów

              Comment

              • Ahumba
                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                🥛🥛🥛🥛
                • 2001.05
                • 9071

                #8
                Boon Rawd, Singha Lager Beer

                Singha Lager Beer Premium Import
                w buteleczce 0,330l - 11,2 fl. oz
                alc.5,0 %
                jaśniutkie, piana obfita, błyskawicznie znikająca nie pozostawiając śladu.
                Na upały może i dobre, ale dziś nie za bardzo mi podeszło. Płyciutkie w smaku i tylko ślady jakiejś goryczki.
                Attached Files
                Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                znasz kaszubskie jeziora?- www.stanicacharzykowy.pl

                Comment

                • wpadzio
                  Major Piwnych Rewolucji
                  🍼🍼
                  • 2011.06
                  • 2654

                  #9
                  Barwa słomkowo-cytrynowa. Przeraźliwie jasna.
                  Piana dość zwarta, drobno-pęcherzykowa. Głośno pracuje nad samozagładą, która mimo wszystko wcale tak szybko nie następuje.
                  Zapach dość specyficzny. Słodowy, ale podszyty charakterystyczną, jakby waniliową słodyczą.
                  Piwo o bardzo szczątkowej, niemal niewyczuwalnej goryczce. Rozmyte słody. Zapewne ryż też tutaj "maczał palce". Brak wyczuwalnego finiszu. Duże wysycenie tylko podkreśla sporą wodnistość - ale ma być orzeźwiająco i o to głównie chodziło producentowi.
                  Opakowanie całkiem eleganckie - w bieli i złocie. Alkohol 5,0% Kapsel firmowy. Butelka 0,33l (jak tutaj: http://www.google.pl/imgres?q=singha...0&tx=30&ty=104)

                  Dość słabe piwo. Wypite jako ciekawostka. Nie rozczarowałem się, bo i nie oczekiwałem zbyt wiele. Ocena 4,5 w skali 1-10.
                  Strona browaru/koncernu Boon Rawd: http://www.boonrawd.co.th
                  Rzeczywistość jest po to, by podstawiać jej pod nos krzywe zwierciadła.
                  Serviatus status brevis est
                  3603 etykiety z zagranicznych piw wypitych osobiście, 1148 recenzji piw na browar.biz (z czego 733 zagraniczne opisałem i sfotografowałem jako pierwszy) - stan na 31.01.2020

                  Comment

                  • wrednyhawran
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2010.07
                    • 1784

                    #10
                    Piwo pojawiło się jakiś czas temu w PiPach
                    Cena waha się w przedziale 4,5-5zł.
                    Alk. 5%, naklejka od importera informuje, ze piwo wyprodukowano w Tajlandii. Na kontrze informacja, że piwo powstało w browarze Pathumthani pod nadzorem Singha Corporation.

                    Piwko znośne, zupełnie pijalne, lekkie i orzeźwiające. Oczywiście bez uniesień, jest to typowy lager z lekką przyjemną goryczką.
                    Minusem jest bardzo słaba piana oraz blady małoapetyczny kolor. Do wad dorzuciłbym jeszcze bardzo duże nagazowanie.

                    Ogólnie jednak nie jest źle. Ze wszystkich azjatyckich piw wypitych do tej pory to chyba jest najlepsze. Dobre piwo na wiosenną porę, a idealne na lato. Być może nawet kiedyś do niego wrócę.
                    Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
                    Małe Piwko Blog
                    Małe Piwko Blog na facebooku
                    Domowy Browar Demon

                    Comment

                    • dyczkin
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2011.05
                      • 3657

                      #11
                      Aktualny woltaż to 5%.
                      Piwo rozlane na 3 osoby, małe o poj. 0,33.
                      W smaku i zapachu, elementy kapuściane, w moim odczuciu
                      Nowy kraj zaliczony, dziękuje bracie.
                      Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

                      Moje warzenie // Piwny Wojownik

                      Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

                      Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820

                      Comment

                      • Arecki71
                        Kapral Kuflowy Chlupacz
                        • 2011.05
                        • 37

                        #12
                        Piwo jak na mój gust całkiem przyzwoite. Piłem często będąc w Tajlandii. Dziś udało mi się je kupić w Kauflandzie za cenę 2 zł za butelkę! To taniej niż w Tajlandii Sprowadzane przez polskiego importera. Pierwszy raz spotkałem je w tym sklepie. Wcześniej widywałem je w sklepie z piwami regionalnymi ale cena 11 zł za 0,33 l to lekka przesada.

                        Comment

                        • Petitpierre
                          Major Piwnych Rewolucji
                          🥛🥛🥛🥛
                          • 2014.01
                          • 2566

                          #13
                          B. żółte niż Tsingtao, ale bez piany. Pachnie piwem, rześko i orzeźwiająco. Nuta dolna, słodowa nareszcie. Zapach całości raczej przyjemny. Fajna goryczka, pikantne, finisz chmielowy wyrazisty. Dobry lager, z żółtych, skład tylko woda, słód i chmiel, czyli można nie cudować z ryżem i kuku? Można.
                          Mały porterek-przyjaciel nerek

                          Comment

                          • Javox
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            🥛🥛🥛🥛🥛
                            • 2009.11
                            • 6427

                            #14
                            Ostatni rzut do Intermarche jest z Boonrawd Brewery Co., Ltd. Tajlandia - wg kodu kreskowego.

                            Piana - w oczach nie zniknęła, trochę była by w końcu zostać obwódką bez śladów na szkle.
                            Barwa - jasna słomka.
                            Gaz - nie mały.
                            Aromat - słodowy, zbożowy mini kwasek.
                            Smak - słodkawe, słodowe, jest mała goryczka.

                            Zaliczone za 3,99 /źle zainwestowane pieniądze w alkohol/ /parafraza Pana Wieśka W./
                            Attached Files

                            Comment

                            Przetwarzanie...
                            X