Skřečoňský Žabák, Amber Ale

[leona]

Uwarzone w Žabáku na zlecenie i według pomysłu Strefy Piwa. Piwo wielu nazw - w browarze nazywali go Earl Grey, w Krakowie przez moment było Kuchennym Amber Alem, na tablicy w pubie było miejsca na Amber Ale i tak wpisuję w temacie.

ekstrakt 12,2%
alkohol 5,9%
Chmielone na zimno.

Nie będę oceniał pierwszy swojej receptury, jeśli ktoś pił może nawrzucać tu albo gdziekolwiek. Temat zakładam, żeby pozostał ślad internetowy bo piwa uwarzono tylko 2,5 hekto

[docent]

Ja Ci nawrzucam jak nie przywieziesz próbki tego piwa na Zlot

[dyczkin]

Ja Ci nawrzucam jak nie przywieziesz próbki tego piwa na Zlot

Beczka jak nic;-)

[docent]

Barwa klarownego bursztynu, ładna piana. W smaku zwraca uwagę względnie wysoka jak na ejla karmelowość, podobna trochę do tego z Ataku Chmielu. Gdyby piwo było bardziej schłodzone to może można by było to ukryć. W każdym bądź razie dla mnie zbyt mało wyrazista goryczkowość Leona, dzięki za możliwość spróbowania!

[leona]

Browar dodał piwo do stałej oferty. Oficjalna nazwa (za stroną www) American Amber Ale.

[leona]

Karmelowości nie ma jest za to diacetyl. W browarze twierdzą, że receptura bez zmian ale im nie wierzę bo kolor ma ładniejszy niż za pierwszym razem

[Pendragon]

Jak już pisał leona, piwo teraz nazywa się American Amber Ale. Alkohol został zmniejszony do 5,5%.
Niby jest tak jak być powinno, ale jakoś męczy mnie to piwo. Dobrze że PET ma 1,0 a nie 1,5 litra. Piję już 1,5 godziny a przede mną jeszcze 0,25 litra do wypicia. Teoretycznie mocna słodowość jest skontrowana goryczką, ale jakoś mi to nie harmonizuje. Chyba mniej karmelu uratowałoby sytuację. Albo jakiś bardziej konkretny chmiel. Do tego licha piana - gdybym nie lał z góry to nic by nie powstało.

[dadek]

Właśnie piję z PET-a zakupione po nocnym piwkowaniu w Žabáku 20/21.12.2013. Alkohol na etykiecie jest 5,7%, znów zmiana czy pomyłka Pendi?
Ja nie narzekam, piwko mi smakuje, goryczka bardzo wyrazista i chmielowa, słodowość jest dobrze się komponującą podbudową, zapach bardzo intensywny słodowy z gryczanym miodem. Piana dość ładna, gęsta, trochę "przybrudzona", PET wyjęty z lodówki przed nalaniem, a utworzyła na około 3 cm.
Mi się pije bardzo miło, zaraz dolewam drugie pół litra i chyba się na tym nie skończy.
Data ważności do 7.01.2014.

[dadek]

Fotka:

[dryx]

No wreszcie piwo jakie mi bardzo smakuje z tego browarku.
Žabák sváteční i černý mnie rozczarowały, 11° i Polotmavý - takie sobie, tzn standard, nic poza tym. Tu wreszcie czuć dobre piwo.
Wraka ta sam, która degustował dadek.
Na plus trzeba zaznaczyć bardzo wysoką i trwała pianę, cały czas si utrzymuje w szkle.
Słodowość i goryczka dobrze skomponowane. Z tego co pamiętam to użyto chmieli cascade, amarillo, do tego 3 rodzaje słodu.

[Pendragon]

Alkohol na etykiecie jest 5,7%, znów zmiana czy pomyłka Pendi?

Mój błąd. Też miałem 5,7%

[Jowita]

Kolor: Ciemny bursztyn
Piana: Biała, drobna i średnia, niezbyt trwała ale i nie ma tragedii
Zapach: Wyraźnie chmielowy, miodowy
Smak: Wyraźna, przyjemna, zalegająca goryczka, karmel, grapefruit, bardzo pijalne
Wysycenie: Średnie
Opakowanie: PET, etykieta całkiem fajna ale minus za brak szczegółowego składu
Uwagi: Warka z datą przydatności do 28.05.2014.

Bardzo dobre