musze przyznać ,że te piwo mnie mile zaskoczyło..naprawde smaczne...dośc stanowcza goryczka i fantastyczny posmak słodowy..dobrze gazowane...świetny zapach..szkoda że drogie i nie widuje butelek większych niz 0,5l.. ocena 8+/10
Kronenbourg, 1664
Collapse
X
-
Kronenbourg, 1664 Bière Spécjale de Haute Tradition
W srod wielu 1664 jest jeszcze takowe o mocy 5.5% vol.
Jest smakiem dosc gladkie, bez wiekszego charakteru, lecz i tak o wiele lepsze niz zwykly kroniak. Czesto je pijam na zmiane z Heinekenem i w pewien sposob mozna porownac ich komercyjnosc.
piana srednia pod kazdym wzgledem
kolor zlocisty
dobrze gazowane
w smaku siedzi goryczka
Jak na ten rynek dam 64-ce 4Ja kosmita, w srod serow i wina piwa szukajacy
Comment
-
-
Ostatnia zmiana dokonana przez sibarh; 2007-04-05, 20:10.2800 nowe piwa opisałem na forum
Moja "kolekcja" wypitych piw zagranicznych na koniec maja 2023 r. liczy 12 810 piw z 180 krajów
Kolekcja jest na stronie https://sites.google.com/view/sibarh-galeria/galeria
Comment
-
-
1664
Co za ohyda! Piwo w smaku fatalne Nie do wypicia. Mała zielona butelka 0,33l. Piana bujna, zachęcająca. Posiada nawet potencjał do uformowania ładnego "grzybka". Zapach owocowy, dość wyraźny, ale przebija się przez niego alkohol. Coś przy przełykaniu piecze w gardle, smak jakiś kwaśno-alkoholowo-nijaki, jakaś goryczka się pojawia. Informacje na etykiecie, a w zasadzie etykieto-krawatce trochę powstanie tego zagadkowego smaku tłumaczą. W składzie znajdziemy bowiem syrop glukozowy i karmel amoniakalny (E 150c). Po cóż barwić lagera? Strach się bać z czego go zrobili. No chyba, że dodatek słodu pszennego aż tak rozjaśnił to piwo. Chemiczny Kronenbourg trafił do hm.. ustępu Zdecydowanie odradzam."You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
(Frank Zappa)
"It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)
Comment
-
-
Zgadzam się z częścią opinii. Zdecydowanie odradzam zakupu... Zapach - mnie nie powalił, wręcz przeciwnie był bardzo dziwny - coś pomiędzy bananem a orzechami (?!?!?!).
Jakby kosztowało to 1,5 a nie 4,19 to by było w sam raz...
Natomiast najbardziej podobał mi się kolor Nie za jasny, nie za ciemny - taki jak trzeba - chyba lepszego nie widziałem, natomiast reszta, a zwłaszcza piana pozostawia wiele do życzenia.
Moja ocena 3/5.koncerniak = prawie jak piwo :D
Ostatnie testy: Minibrowar MajEr z Gliwic!
reklama: Ski Jump Mania - fajna gra przeglądarkowa!
Sonda prezydencka użytkowników GooglePlus
Comment
-
-
Przeciętniak, trudno w nim znaleźć coś charakterystycznego do opisania.
Kolor bardzo jasny, piana obfita ale krótkotrwała, zapach nijaki, w smaku przyjemna chmielowa goryczka i lekka doza słodowości, której w polskich koncerniakach szczególnie mi brakuje, lekko słodkie, niestety z metalicznym posmakiem na finiszu. Dobre, ale za tydzień pewnie nie wiele będę z niego pamiętał.
Comment
-
-
Alkohol 5%.
Kolor: Złocisty, przejrzysty.
Piana: Utworzyła się gruboziarnista, strupkowata i niechlujna. Po 5 minutach znika do szerokiego pierścienia.
Zapach: Słodowo-drożdżowy z dośc charakterystycznym zakończeniem, jakby piwnicznym. Później słodkawy. Nie jest zbytnio przyjemny.
Smak: Słodkawy z chmielowym zakończeniem, dość średnio intensywnym. Czuć na końcu drożdżowy posmaczek, a słodki posmak przebija gorycz. Nie czuć pszenicy. Na końcu wydaje się rozwodnione.
Wysycenie: Przyjemnie szczypie w język. Odpowiednie, ale tylko na początku.
Opakowanie: Zielona buteleczka z tłoczoną nazwą piwa. Skład: woda, słód jęczmienny i pszeniczny!, syrop glukozowy (stąd słodki posmak), ekstrakt chmielowy, barwnik E150c.
Kilka lat temu pracowałem na południu Francji i wtedy najczęściej kupowałem 1664. Nazwa piwa brzmi mniej więcej tak "Sez Sąnt Sułasant Katrrr".
Comment
-
-
Kolor: Jasnożółty, bardzo blady. Piwo jest klarowne. 3,5
Piana: Średnio obfita i średnio trwała. 3,5
Zapach: Słodowy, niezbyt mocny. Typowy zapach lagerowy. 3
Smak: Wodniste i słodkawe. Goryczka trochę poniżej średniej. Leciutko czuć alkohol. 3
Wysycenie: Stanowczo za wysokie. 2,5
Opakowanie: Ładna butelka, choć niestety zielona. O samym piwie informacji nie za wiele. 3,5
Uwagi: Przeciętny lager nie wyróżniający się spośród innych "premiumów". Można sobie darować.
Comment
-
-
Zagościł w ramach francuskiego tygodnia w sieci Lidl za prawie 3 zł /dystrybutor Carsberg Polska/. Nie ma sensu bawić się w opisy. Jeśli z wcześniejszego niemieckiego tygodnia w Lidlu został jeszcze Koenig Pilsener za ok 2 zł, to wybór wydaje się prosty Dla kolekcjonerów - pucha
Comment
-
-
No to się skusiłem na ten lidlowy rzut i muszę powiedzieć, że jak kiedyś, jak byłem piękny i młody, jeździłem po Francji autostopem, to mi to piwo bardziej smakowało.
Piana nawet porządna, sztywna, puszysta i dość trwała
Zapach trąci lekko koncernwoą nijakością, głównie słodowy, mało intensywny
W smaku dominuje goryczka, nieco płaska i za bardzo jednowymiarowa, ale nawet w miarę przyjemna. Poza tym za dużo się nie dzieje, do tego odzywa się wodnistość. W składzie podają również słód pszeniczny, ale jeżeli wyczuwalny to minimalnie. Mocno przeciętne piwo nie jest warte tych 2,99 zł, za które w Lidlu je sprzedają
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika darekd Wyświetlenie odpowiedziZagościł w ramach francuskiego tygodnia w sieci Lidl za prawie 3 zł /dystrybutor Carsberg Polska/. Nie ma sensu bawić się w opisy. Jeśli z wcześniejszego niemieckiego tygodnia w Lidlu został jeszcze Koenig Pilsener za ok 2 zł, to wybór wydaje się prosty Dla kolekcjonerów - puchaVolenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!
Moje warzenie // Piwny Wojownik
Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń
Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820
Comment
-
Comment