Steiger, Tmavý Ležiak 11%

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • cap-n-go
    Porucznik Browarny Tester
    • 2005.05
    • 273

    #16
    Wspomnianej kawy ani paloności nie wyczułem,ale dla mnie to akurat plus.Dobrze zbilansowana słodowość i karmel,w tle po przełknięciu delikatna goryczka.Smak naprawde solidnie skomponowany,w zasadzie tak jak tego oczekuje od ciemnego piwa.Bardzo dobre.

    Comment

    • grzech
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2001.04
      • 4592

      #17
      Moje jest po liftingu. Nowy wzór etykiety. Nazywa się Steiger Premium, Vycapny Leżiak Tmavy. Ma toto 11% ekstraktu i 4,5% alkoholu. Wersja butelkowa w zielonej flaszy.

      Kolor brunatny, dość ciemny, "koźlakowy". Piana średnia i niezbyt trwała. Zapach początkowo "zielonobutelkowy". Po ulotnieniu się tegoż, pozostaje słaby słodkawy zapaszek. Gazu jest sam raz, jak na mój gust. Smak to spora "kawowa" wytrawność, pomieszana ze słodyczą. Trochę płaskie.

      Comment

      • sibarh
        Generał Wszelkich Fermentacji
        🥛🥛🥛
        • 2005.01
        • 10387

        #18
        Aktualna "twarz" piwa:
        Attached Files
        2800 nowe piwa opisałem na forum
        Moja "kolekcja" wypitych piw zagranicznych na koniec maja 2023 r. liczy 12 810 piw z 180 krajów
        Kolekcja jest na stronie https://sites.google.com/view/sibarh-galeria/galeria

        Comment

        • behegrzmot
          Porucznik Browarny Tester
          • 2009.01
          • 276

          #19
          kolor - oceniajac o 2:00 w nocy w swietle swietlowki kompaktowej - cemnowisniowy, jednak widac (i poniekad czuc), ze mocno kolorowany karmelem [3]
          zapach- slabo wyczuwalny palony słod [3,5]
          wysycenie - wysokie, nawet odrobine za bardzo [3]
          smak- slodkawy (w granicach rozsadku), faktycznie kojarzacy sie odrobine z kawa zbozowa; goryczka niestety mocno splaszczona, pojawia sie chwile po przelknieciu i momentalnie zanika - za to zdecydowany minus. Generalnie ciekawa odmiana po, pitych ostatnimi czasy namietnie, porterach - jednak nie czesciej niz pare razy w roku. [4]
          opakowanie- nijakie, niczym szczegolnym nie przykuwa uwagi [2]

          ogolna ocena wedlug tylko mnie znanych wag ocen czastkowych - [3.8] :P

          Comment

          • Twilight_Alehouse
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2004.06
            • 6310

            #20
            Kupione w łódzkim Zofmarze.

            Kolor: Czarny, pod światło niemal zupełnie nieprzejrzysty.
            Piana: Niezbyt wysoka i nietrwała, beżowa.
            Zapach: Dominuje jakaś taka dziwna, ostra nuta. Chyba rzeczywiście może się kojarzyć z kawą zbożową. Czuć też trochę ciemnej czekolady i alkoholu.
            Smak: Sporo dziwnie kwaskowatych, przypalanych smaczków. Później czuć trochę ciemnej czekolady i leciutką goryczkę, ale ogólnie piwo sprawia wrażenie wodnistego. Słodyczy zbyt wiele nie stwierdziłem, gdzieś tylko majaczy w tle.
            Opakowanie: Jak na zdjęciu Sibarha powyżej.
            Uwagi: Nie spodziewałem się wiele i niewiele dostałem. Do wypicia, a potem do zapomnienia.

            Comment

            • becik
              Generał Wszelkich Fermentacji
              🍼🍼
              • 2002.07
              • 14999

              #21
              kolor - brązowo-mahoniowy
              piana - ciemno-beżowa, dość zwarta, opada powoli
              zapach - słaby, słodowo-czekoladowy
              smak - dość pełne w smaku, na początku wybija sie lekka goryczka, paloność, jednak po chwili jest zdominowana przez zbyt słodkawe nuty
              gaz - trochę za dużo, odbija się
              opakowanie - identyczna jak na wersji Sibarha

              ogólnie - przeciętne ale w porównaniu z większością naszych ciemniaków wypada całkiem nieźle
              Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

              Comment

              • Pancernik
                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                🥛🥛🥛🥛🥛
                • 2005.09
                • 9787

                #22
                Kolejny produkt ponoć najstarszego browaru na Słowacji, hej.
                Na oko ładne piwo - barwa ciemnorubinowa, piana drobna, beżowa, choć średniotrwała.
                Pachnie słabo palonym słodem, minimalne powiewy zielonobutelkowo-skunowe da się też wywąchać, ale - w porównaniu z "blond-braćmi" - nie jest źle.
                W smaku głównie palony karmel, lekkie posmaki winno-owocowe. Pierwszy łyk nieco za słodki, potem piwo się stabilizuje i jest bardziej wytrawne. Łagodnie nagazowane, tak, jak ciemniak powinien.
                Opakowanie standardowe "sztajgerowe", tak, jak na fotce Sibarha, w zasadzie prawie identyczne z innymi piwami z tego browaru, lecz tutaj - stosownie do barwy piwa - tonacja bordo metalik.

                Generalnie, całkiem miły i dość lekki (zgodnie z parametrami: 11 Blg/4,5%) ciemniaczek.

                Comment

                • Tapir
                  Kapitan Lagerowej Marynarki
                  • 2009.10
                  • 730

                  #23
                  Kolor - czarny, pod mocne światło rubinowe przebłyski.
                  Piana - dość gęsta, koloru beżowego. Opada szybko do dziurawego dywanika.
                  Zapach - niezbyt intensywny, czuję głównie palony słód.
                  Smak - lekka paloność i odrobina karmelu, niestety do tego dochodzą nieprzyjemne słodko-kwaskowe nuty, które psują całokształt. Całość niezbyt treściwa.
                  Wysycenie - średnie.
                  Opakowanie - jak na zdjęciu sibarha.

                  Kupione w Zofmarze za okolice 3zł.
                  Może gdyby nie było dosładzane to byłoby lepsze. W obecnej formie nie smakowało mi.
                  Nie mam problemu z alkoholem. Mam problem z pieniędzmi na alkohol.

                  Comment

                  • wrednyhawran
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2010.07
                    • 1784

                    #24
                    A ja mam pytanie, czy Steiger tmavy lezak to to samo piwo, co Steiger Premium? Widzę, że wrzucono tutaj zdjęcie Premiuma jako nową twarz Tmavego, natomiast wątek Steigera Premium jest pod tym linkiem: http://browar.biz/forum/showthread.php?t=87245 założony przez Pancernika

                    Wątpliwości wzbudził we mnie fakt, że tmavy ma 4-4,2%alc. natomiast premium już 4,5%, co by się zgadzało z wątkiem Pancernika.

                    Coś mi tu nie gra. Prosiłbym bardziej światłe umysły o wyjaśnienie, bo nie wiem gdzie zamieścić swoją opinię.
                    Last edited by wrednyhawran; 2010-12-23, 00:32.
                    Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
                    Małe Piwko Blog
                    Małe Piwko Blog na facebooku
                    Domowy Browar Demon

                    Comment

                    • Tapir
                      Kapitan Lagerowej Marynarki
                      • 2009.10
                      • 730

                      #25
                      Mnie się wydaje, że Pancernik w cytowanym przez Ciebie wątku pisał o piwie jasnym
                      Last edited by Tapir; 2010-12-23, 00:40.
                      Nie mam problemu z alkoholem. Mam problem z pieniędzmi na alkohol.

                      Comment

                      • karol1000
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2007.09
                        • 1823

                        #26
                        Kolor: Czarny, nieprzejrzysty
                        Piana: nietrwała, beżowa.
                        Zapach: mocno słodowy, słodki, lekko kwiatowy, lekko kwaskowaty
                        Smak: Słodki nawet bardzo bym powiedział, delikatna czekolada, kawy brak, przypalanych słodów tez. Kurcze jakieś owocowe posmaki wyczuwam(jakby porzeczka) Zdecydowanie za słodki
                        Opakowanie: Jak na ostatnim zdjęciu.
                        LP

                        Comment

                        • MarcinKa
                          Major Piwnych Rewolucji
                          🍼🍼
                          • 2005.02
                          • 2736

                          #27
                          Piwo przywiezione ze Słowacji. Butelka 0,5l. Alkohol 4,5%, ekstrakt 11. Kolor ciemny brąz, wpadający w bordowy. Pod światło bordowy. Piwo klarowne. Piana średnia, niejednorodna, kawowa. Szybko z głośnym szumem opadła do resztek. Zapach słodki. Ciemny słód i lekki karmel. Delikatny. Smak początkowo bardziej słodowy, lekko palony. Z czasem słodowość ustępuje na rzecz karmelu i słodyczy. Goryczki praktycznie nie ma. Wysycenie dobre, trzyma się do końca. Jak na ciemne piwo to nawet duże, ale dzięki temu słodycz mniej nużyła. Opakowanie jak u sibarcha. Nie zwraca na siebie uwagi ani zainteresowania. Ginie na półce. Za bardzo też nie sugeruje, że to piwo ciemne. Plus za parametry i firmowy kapsel. Takie sobie piwo dla ludzi, którym słodycz nie przeszkadza. Niczym się nie wyróżnia, ale też jakichś (poza słodyczą dla wielu) zalet nie posiada. Na dłuższą metę będzie mocno nużyć i „zasłodzać”. Oceniam na 3,5 (1 – 6).
                          To lubię: Czarnków, Krajan, Amber, EDI, Fortuna, BOSS, Lwówek Śląski, Grybów, Jagiełło, Łódź, Browar Na Jurze, GAB, Kormoran, Gościszewo, Konstancin, Staropolski, Zodiak, Zamkowy, Ciechanów

                          Comment

                          • DariuszSawicki
                            Major Piwnych Rewolucji
                            🍼
                            • 2012.08
                            • 2869

                            #28
                            Mi nie smakowało.

                            Kolor brązowy, klarowne. Piana beżowa, wysoka.
                            W zapachu karmel, skórka od ciemnego chleba i sporo masła.
                            Słodycz dominuje w smaku, piwo jest karmelowe i mdłe, dobrze że porządnie nagazowane, więc pije się trochę jak kwas chlebowy. Goryczki brak.

                            Jednorazowy eksperyment, bo stało w sklepie za rogiem. Więcej nie kupię.

                            Comment

                            • darekd
                              Generał Wszelkich Fermentacji
                              🍺🍺🍺
                              • 2003.02
                              • 12557

                              #29
                              Byłoby to bardzo fajne piwo, gdyby nie dodatek sacharyny. Za słodkie.
                              Attached Files

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X