Lwiwśka, Lwiwśke Porter

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • zgroza
    Major Piwnych Rewolucji
    🍼
    • 03-2008
    • 3605

    #76
    Piwo kupione w Bydgoszczy, warzone w lipcu 2010 we Lwowie (jedynie półroczna data ważności od dystrybutora).
    Piana w normie, do koronki
    Gaz umiarkowany
    Kolor ciemnobrązowy, jak na portera b. jasny
    Zapach intensywny, raczej palony.
    Smak dość wytrawny, mocno palono-gorzki, trochę chmielu, może trochę ciastek, zero nut alkoholowych czy czekoladowych, wytrawne.
    B. dobry, charakterystyczny, wytrawny porter. Mniam!
    Lotna ekspozytura browaru

    Też Was kocham.

    Comment

    • Carnifex
      Kapral Kuflowy Chlupacz
      • 10-2010
      • 75

      #77
      Również zakupiłem w Almie za około 4,50. Taka dygresja: PiP i A. powoli zastępują małe, wyspecjalizowane sklepiki z kategorii piwa świata. Cóż - taka chyba kolej rzeczy.
      Data ważności: 07.2011, więc mogło jeszcze postać. Może następnym razem?
      Uwaga do etykiety (dość ładnej nawiasem mówiąc) - rozwalił mnie napis TEMHE - a jaki ma być porter bałt., jasny??
      Po otwarciu uderzył mnie piękny zapach - gorzka czekolada, lub jak kto woli kakao. Do tego trochę owocków, ale naturalnie podsuszonych, czy nawet wędzonych (dymionych), nie świeżych.
      A w smaku? Nie wyczułem słodyczy, co jest dla mnie kluczową kwestią w porterach (by mi smakowały). Wytrawny, gorzki, mocny, trochę przypalany smak. Aromaty i treściwość zatem w porządku. Za to przeszkadzał nazbyt wyczuwalny alkohol - dlatego zamierzam potrzymać kolejną butelkę trochę dłużej.
      Piana za to wątła, a kolor zbyt wiśniowy - powinien być czarniejszy, bardziej smolisty.
      Ogólne wrażenie pozytywne - umiarkowane, na pewno źle nie jest. Oceniam wstępnie na 4,0.

      Comment

      • pioterb4
        Major Piwnych Rewolucji
        • 05-2006
        • 4322

        #78
        Również zakupiłem w Almie za około 4,50. Taka dygresja: PiP i A. powoli zastępują małe, wyspecjalizowane sklepiki z kategorii piwa świata. Cóż - taka chyba kolej rzeczy.
        Czasem może i zastępują, ale często to jedyne miejsca gdzie coś poza Amstelem i Grolschem ze świata można dostać.

        Comment

        • Kwadri
          Major Piwnych Rewolucji
          • 10-2009
          • 1216

          #79
          Kolor: Jaśniejszy od polskich. Ciemnorubinowy, pod światło rubinowy.
          Piana: Drobnopęcherzykowa, kawowa. Opada po chwili do cienkiego kożuszka. Później pierścień.
          Zapach: Słodki, porterowy. Trochę karmelowy, czekolada i śliwki w tle. Później czuć alkohol, ale średnio mocny.
          Smak: Lekko słodki, chropowaty początek. Początkowo trochę czuć alkohol. Później dochodzi lekka paloność, która się rozwija i posmak czekolady. Dobry. Trzeba kupić coś na doleżakowanie.
          Wysycenie: Drobne.
          Opakowanie: Czarna etykieta dopasowana do stylu. Firmowy kapsel zielony - szkoda, że nie czarny.
          www.lkschmielowice.futbolowo.pl

          Comment

          • Cuti
            Szeregowy Piwny Łykacz
            • 01-2011
            • 4

            #80
            Zakupione w Piwoszu we Wrocławiu, poznański import, ważność do września 2011, cena coś koło 4,70 plus butelka
            Barwa: klarowna, ciemna wiśnia
            Piana: szybko znika, jedynie na obrzeżach kufla widać odrobinę, nie nadaje się do posiedzenia na dłużej
            Zapach: rześki, lekko owocowy, delikatna nutka karmelowa, całkiem przyjemny
            Smak: wytrawny, goryczka, która z czasem przemija pozostawiając lekko karmelowy posmak, jednak wyraźnie wyczuwalny alkohol
            Wysycenie: słabe
            Opakowanie: Czarna etykieta przyozdobiona złotą czcionką, w porządku, bez rewelacji
            Warto spróbować, aczkolwiek nie sądzę, żebym wracał do niego zbyt często, zdecydowanie wolę nasze bałtyckie portery

            Comment

            • Mario_Lopez
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              • 08-2009
              • 991

              #81
              Zakupione w osiedlowym sklepie za 4,85.

              Kolor faktycznie troszkę jaśniejszy niż przy naszych rodzimych porterach bałtyckich, piana nie wysoka, beżowa, oblepia szkło.

              Zapach bardzo kuszący, sporo dymu i winne nutki.

              W smaku gorzki, słodyczy nie ma ani grama, wytrawny.

              Odrobinę lżejszy od większości porterów które dotychczas piłem, warto spróbować, chociaż jednak nie jest to mój faworyt.
              Last edited by Mario_Lopez; 28-10-2011, 17:35.
              Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie
              Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie...


              EBE EBE

              Comment

              • darekd
                PremiumUżytkownik
                🍺🍺🍺
                • 02-2003
                • 12356

                #82
                Aromat - podpalany, w tle lekki karmel i razowość
                barwa- bardzo ciemny brąz-wiśnia, trochę jednak jasne na portera
                piana - umiarkowana, kremowa, w miarę trwała
                wysycenie- średnie, w kierunku wysokiego
                smak - wyraźna paloność z goryczką, później jakby lekko karmelowo-czekoladowy posmak, ale krótki, bo przykryty silną i drażniącą nutą alkoholu. Na języku pozostaje przyjemny palony posmak.
                Treściwość - wysoka

                Wyraźny alkohol burzy smak i harmonię tego piwa. Gdyby nie to byłoby byłoby bardzo fajnie, a tak nie jest.

                Comment

                • dyczkin
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 05-2011
                  • 3657

                  #83
                  Całkiem przyjemny porter.
                  Ogólnie mam problemy z wyczuciem alkoholu a tu go raczej nie czuję
                  Kolor jaśniejszy on naszych rodzimych porterów( nawet od witnickiego )
                  Pian szybko opada ale i tak jest dobrze.
                  W smaku wyczuwalna paloność i wytrawność. Całkiem przyjemna.
                  Piwo do powtórki. Kupie raczej do przechowania
                  Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

                  Moje warzenie // Piwny Wojownik

                  Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

                  Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820

                  Comment

                  • wasyll
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 09-2008
                    • 1823

                    #84
                    Bardzo przyjemne piwo, brak w nim wyraźnej słodyczy obecnej w polskich porterach(co nie znaczy, że polskie są przez to gorsze). Zdecydowanie paloność gra tu pierwsze skrzypce i bardzo mi się to podoba.
                    W porównaniu do wielu przedpiszców nie wyczuwam w nim alkoholu. Piwo jest rozgrzewające, jednak alkohol jest wyraźnie zakryty. Jedyny mankament to delikatnie zbyt duże nasycenie, które szczypie w język.
                    Kolor pod światło przypomina dojrzałe wiśnie.

                    Polceam
                    www.katalogpodstawek.pl - darmowy katalog polskich podstawek piwnych!

                    Comment

                    • tfur
                      Major Piwnych Rewolucji
                      🍼🍼
                      • 05-2006
                      • 1305

                      #85
                      kupiłem trzy portery dostępne w pobliżu
                      i okazało się że lwowski bije konkurencję
                      przy 20% ekstraktu ma 8% alko, zdaje się
                      kiedy w bielkówku wyciska się tyle z 18-tu
                      znowuż cieszyński produkt był zbyt słodki
                      i zanadto ostry, w sumie jakby słabo ułożony
                      wytrawność i śladowa słodycz lwowiaka
                      nawet przy bardziej rozmytej kolorystyce
                      skłaniają mnie do ponownej wizyty w almie
                      do takich to rozmyślań zmuszają zimowe chłody
                      ps. został mi jeszcze okocimski, ale to inną razą
                      veni, emi, bibi

                      Comment

                      • CyboRKg
                        Kapitan Lagerowej Marynarki
                        • 04-2010
                        • 594

                        #86
                        Lwowski jest zacny jak na koncerniaka, ale gorszego od Okocimskiego nie znam. Jednym slowem: ulepek.
                        "Jedno pivo ne vadi!"
                        "Kupuje tylko w polskich sklepach!"

                        Comment

                        • e-prezes
                          Generał Wszelkich Fermentacji
                          🥛🥛🥛🥛🥛
                          • 05-2002
                          • 19238

                          #87
                          Uderzył mnie w tym piwie (ciut ocieplonym) przyjemny alkoholowo-sosnowy aromat. Chłodne tego nie miało.

                          Comment

                          • gramak
                            Porucznik Browarny Tester
                            • 08-2012
                            • 267

                            #88
                            Doskonały porter. Bardzo pijalny, mniej treściwy od naszych porterów (ale to nie jest zarzut), jaśniejszy i ogólnie bardziej delikatny. Piwo ma 8 voltów, których w nim nie czuć. Ładna, trwała piana. Eleganckie opakowanie i nie wiadomo dlaczego zielony kapsel... Z tym alkoholowo-sosnowym aromatem to święta prawda. Nie potrafiłem tego nazwać, zrobił to za mnie przedmówca. Dzięki.
                            http://www.ohbeautifulbeer.com/

                            Comment

                            • WojciechT
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 09-2012
                              • 2546

                              #89
                              Ciekawostka: zimą we Lwowie w wielu miejscach można dostać ten porter grzany, z sokiem malinowym. Całkiem niezła rzecz na mróz.

                              Comment

                              • gramak
                                Porucznik Browarny Tester
                                • 08-2012
                                • 267

                                #90
                                O rany. Grzany porter. To musi dawać kopa. Muszę spróbować, póki za oknem zima.
                                http://www.ohbeautifulbeer.com/

                                Comment

                                Przetwarzanie...