Greene King, Abbot Ale

[Tomi45]

Czy ktoś się orientuje czy to akcja ogólnopolska - pytam bo mam niestety kawałek do najbliższego Netto... -

[dyczkin]

Czy ktoś się orientuje czy to akcja ogólnopolska - pytam bo mam niestety kawałek do najbliższego Netto... -

To jest akcja ogólnopolska, piwa są już od miesiąca w ofercie

[Tomi45]

Podjechałem do Netto - za buteleczkę winszowali sobie 7 zeta.

[dyczkin]

Płaciłem tyle samo, może niektóre Neto maja promocję

[Sokół83]

kolor: bursztynowy
piana: kremowa, jednolita, drobnobąbelkowa czapa na której można położyć zapałkę, dopiero po dłuższym czasie redukuje się do cienkiej warstwy
gaz: niski OK
zapach: średnio intensywny owocowy i chmielowy [4]
smak: bogaty - kremowa, delikatna i wytrawna słodowość oraz solidna chmielowa goryczka, do tego estry owocowe [4,5]

pity z beczki, dobry angielski bitter

[Makaron]

Moim zdaniem, jest to przecietna ale'owa koncernowka. Wypic sie da, ale jak jest cos innego z pompy to omijam Abbot Ale.

[leona]

Moim zdaniem, jest to przecietna ale'owa koncernowka. Wypic sie da, ale jak jest cos innego z pompy to omijam Abbot Ale.

Wiesz my tu nie mamy za dużo porządnych ejli. A jak już jest to yego chmielu amerykańskiego nawalą, że hej...

[Sokół83]

Moim zdaniem, jest to przecietna ale'owa koncernowka. Wypic sie da, ale jak jest cos innego z pompy to omijam Abbot Ale.

Smakowało mi znacznie bardziej niż Fullers ESB pity kilka dni wcześniej z butli, który dla mnie był znacznie bardziej wykstrowany

[Makaron]

Smakowało mi znacznie bardziej niż Fullers ESB pity kilka dni wcześniej z butli, który dla mnie był znacznie bardziej wykstrowany

Dawno ESB nie piłem. Ze trzy lata będzie. Muszę odświeżyć pamięć.
Ostatnio z koncernówku byłem pod wrażeniem Timothy Taylor Landlord.
A z mniejszych browarów to lista byłaby bardzo długa .

[Oskaliber]

Kolor: Ciemny bursztyn, klarowne.
Piana: Koloru złamanej bieli, niezbyt obfita ale gęsta i trwała. Minimalnie oblepia szkło.
Zapach: Dosyć intensywny i bardzo przyjemny. Słodowośc z nutami karmelu i ale'owej owocowości.
Smak: Średnio treściwe. Słodowość z wyraźnym karmelem, nutami orzechowymi i ale'owo owocowymi. Wszystko dobrze zrównoważone średnią chmielową goryczką i wytrawnym, lekko przypalanym i minimalnie kwaskowatym finiszem.
Wysycenie: Średnio niskie.
Ogółem: Bardzo dobre. Bogate, ale dobrze zrównoważone i jednocześnie bardzo pijalne.

[WojciechT]

A ja sobie znowu ponarzekam

To jest kolejne „lidlowe” brytyjskie piwo, które piję, i ponownie wydaje mi się płaskie, nijakie, do tego jeszcze wodniste. I właściwie ratują je jedynie właściwości orzeźwiające oraz jednak wyczuwalna goryczka oraz, hmmm, brak wad, ale więcej zalet też nie zauważyłem... Abbot Ale to kolejne lekkie, mało intensywne w smaku i aromacie ale, które pije się beznamiętnie. Niektórzy skwitowaliby je jako fajne piwo „grillowe”, czyli takie, które nadaje się dobrze do podlania kiełbasy (czy to na grillu, czy tuż po jej przełknięciu), ja je określam po prostu jako „eee tam”.

Czekam na hejty

[Petitpierre]

Hejt tylko jeden, za dużo po prostu wypiłeś i Ci się rozmyło Najlepiej podzielić sobie temat-ja dziś zreferowałem 3 i finał, jutro znowu 2-3.

[chechaouen]

Kolor klasyczny, "ejlowi" żywa ciemnobursztynowa barwa. Piana nawet jak na ejla całkiem niezła. Cienka warstwa utrzymuje się dość długo. Zapach przyjemny, słodowy z wyraźnymi nutami owocowymi charakterystycznymi dla górniaków w stylu bitter. Jest też trochę karmelu, ale jednak owoce mocniej czuć. Ogólnie miły aromat.
W smaku na początku owocowość nieco słodkawa, taka kwiatowa. Potem zostaje dość szybko "przekoszona" goryczką, taką lekko cierpką na finiszu. Nieźle, ale bez rewelacji. Próbowany wczoraj Bishops Finger chyba troszkę bardziej mi podszedł.

[Petitpierre]

Barwa ładna, miedziana.

Zapach trawiasto-korzenny, nuta górna troszkę rozpuszczalnik, spirytus, nut dolna mocno słodowa. Zapach taki mało zachęcający, za bardzo przyciężkawy.

Smak-w miarę dobrze, dobra pijalność, lekkie piwko, goryczka chwilowa. Dobry bitter za 3-4zł.

[Szakali]

Kolor ciemny bursztyn

Piana gęsta, bardzo szybko opada.

Zapach słodowy , ziołowa chmielowość, chlebowość, estry owocowe. Całkiem przyjemny.

Smak słodowa baza, fajna ziołowa goryczka..całkiem intensywna, w tle chlebowość wraz z owocami. Wszystko idzie w stronę wytrawności.

Wysycenie ok


Dobre piwo, jednak hen's czy bishops bardziej mi podeszły.