4,8 alk.
Z włoskiego jestem dość umiarkowanie średniozaawansowany, ale w nazwie chodzi chyba o trzy chmiele. Nie chodzi o rodzaje chmielu, bo po lekturze wątków widzę, że im mocniejsze piwa tych marek tym tych chmieli więcej
Aromat – jak w koncernowej klasyce – specyficzna syropowa słodowość
Piana – gęsta, średniowysoka, pozostawia dość trwały kożuszek
Barwa – jasne złoto
Wysycenie – delikatne
Smak – goryczka całkiem wyraźna, a pod nią słodowe akcenty, takie ogólne znane z powszechnych piw, goryczka dominuje, jednak jest dość krótka, nie pozostawia dłuższego posmaku w ustach.
Treściwość – umiarkowana
Pamiątka z włoskiego dnia w Lidlu. Wypite bez uniesień i bez skrzywienia.
Fajnie, że Lidl a ostatnio też Kaufland sezonowo sięgają po zagraniczne piwa, nieznane na naszym rynku. Choć są to w większości masowe produkty, które niczym specjalnym się nie wyróżniają. Tak jest i w tym przypadku.
Z włoskiego jestem dość umiarkowanie średniozaawansowany, ale w nazwie chodzi chyba o trzy chmiele. Nie chodzi o rodzaje chmielu, bo po lekturze wątków widzę, że im mocniejsze piwa tych marek tym tych chmieli więcej
Aromat – jak w koncernowej klasyce – specyficzna syropowa słodowość
Piana – gęsta, średniowysoka, pozostawia dość trwały kożuszek
Barwa – jasne złoto
Wysycenie – delikatne
Smak – goryczka całkiem wyraźna, a pod nią słodowe akcenty, takie ogólne znane z powszechnych piw, goryczka dominuje, jednak jest dość krótka, nie pozostawia dłuższego posmaku w ustach.
Treściwość – umiarkowana
Pamiątka z włoskiego dnia w Lidlu. Wypite bez uniesień i bez skrzywienia.
Fajnie, że Lidl a ostatnio też Kaufland sezonowo sięgają po zagraniczne piwa, nieznane na naszym rynku. Choć są to w większości masowe produkty, które niczym specjalnym się nie wyróżniają. Tak jest i w tym przypadku.
Comment