Marża w knajpach na piwa butelkowe

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • gwzd
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    • 2012.01
    • 622

    #46
    Jaki sens ma w ogóle ta dyskusja? Mamy wolny rynek, nikt nikogo nie zmusza do kupowania produktów i usług w danym miejscu. Jeśli komuś wydaje się, że to takie łatwe dobrze zarobić, a jednocześnie oferować niskie ceny to co stoi na przeszkodzie w otworzeniu własnego lokalu? Przecież to prościutki biznes, marże na poziomie kilkuset procent...

    Comment

    • dyczkin
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2011.05
      • 3657

      #47
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Piwoteka Wyświetlenie odpowiedzi
      ... Przy czynszu w pubie powiedzmy 7000 zł - ile piw trzeba sprzedać, żeby zapłacić czynsz?
      Zdarzają się takie czynsze
      Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

      Moje warzenie // Piwny Wojownik

      Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

      Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820

      Comment

      • Piwoteka
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2008.04
        • 1209

        #48
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dyczkin Wyświetlenie odpowiedzi
        Zdarzają się takie czynsze
        LOL! Zdarzają się zdecydowanie większe!!! Nie chciałem wprawiać interlokutorów w zbyt duży szok...
        Piwoteka
        Łódź, ul. 6 Sierpnia 1/3,
        www.piwoteka.pl
        Sklep Piwoteki na Facebooku
        Piwoteka Narodowa na Facebooku
        Piwoteka Narodowa na G+
        Дед Мороз (Dziadek Mróz)
        Browar Piwoteka

        Comment

        • dyczkin
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2011.05
          • 3657

          #49
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Piwoteka Wyświetlenie odpowiedzi
          LOL! Zdarzają się zdecydowanie większe!!! Nie chciałem wprawiać interlokutorów w zbyt duży szok...
          No to ja jestem w szoku
          Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

          Moje warzenie // Piwny Wojownik

          Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

          Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820

          Comment

          • gwzd
            Kapitan Lagerowej Marynarki
            • 2012.01
            • 622

            #50
            7 tysięcy to i tak dość niski czynsz jak na knajpę, zwłaszcza w centrum większego miasta.

            Comment

            • emes
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2003.08
              • 4275

              #51
              W stolicy niektóre duże knajpy w dobrym miejscu płacą kilkadziesiąt tysięcy czynszu miesięcznie. Zresztą nieważne czy jest to knajpa czy coś innego, są po prostu konkretne stawki za metr w konkretnym miejscu, i tyle się płaci.

              Comment

              • Piwoteka
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2008.04
                • 1209

                #52
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika emes Wyświetlenie odpowiedzi
                W stolicy niektóre duże knajpy w dobrym miejscu płacą kilkadziesiąt tysięcy czynszu miesięcznie. Zresztą nieważne czy jest to knajpa czy coś innego, są po prostu konkretne stawki za metr w konkretnym miejscu, i tyle się płaci.
                No, ok, niech będzie kilkadziesiąt tysięcy: to ile trzeba sprzedać butelkowego piwa z marżą sklepową (niech będzie nawet 1 zł) żeby zapłacić czynsz?
                Piwoteka
                Łódź, ul. 6 Sierpnia 1/3,
                www.piwoteka.pl
                Sklep Piwoteki na Facebooku
                Piwoteka Narodowa na Facebooku
                Piwoteka Narodowa na G+
                Дед Мороз (Dziadek Mróz)
                Browar Piwoteka

                Comment

                • Pendragon
                  Generał Wszelkich Fermentacji
                  🥛🥛🥛
                  • 2006.03
                  • 13952

                  #53
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Piwoteka Wyświetlenie odpowiedzi
                  No, ok, niech będzie kilkadziesiąt tysięcy: to ile trzeba sprzedać butelkowego piwa z marżą sklepową (niech będzie nawet 1 zł) żeby zapłacić czynsz?
                  Kilkadziesiąt tysięcy.

                  moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                  Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                  Comment

                  • PiwnicaZamkowa
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2011.05
                    • 805

                    #54
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Piwoteka Wyświetlenie odpowiedzi
                    LOL! Zdarzają się zdecydowanie większe!!! Nie chciałem wprawiać interlokutorów w zbyt duży szok...
                    Potwierdzam,bawają dużo wyższe czynsze za lokale gastronomiczne.
                    Powracając do tematu wiele razy poruszanego już w wielu wątkach.Także i PZ.Mając w ofercie ponad 120 rodzajów piw butelkowych z naszych wyliczeń wynika,że sam koszt magazynowania w tym i schłodzenia oscyluje wokół złotówki na butelce.To tylko jeden składnik ceny! Prowadząc lokal musisz na bieżąco liczyć i jeszcze raz liczyć.Policzysz za mało zbankrutujesz.Za dużo stracisz klientów.Graniczna linia jest bardzo cieńka.W dzisiejszych czasach prowadzenie lokalu to naprawdę nie najlepszy interes.Musisz się b.dobrze wstrzelić w rynek by odnieść sukces.Widać to po znikomej ilości bogatych w ofertę piwną takich lokali w Polsce.
                    pozdrawiam Krzysztof PZ

                    Comment

                    • Piwoteka
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2008.04
                      • 1209

                      #55
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pendragon Wyświetlenie odpowiedzi
                      Kilkadziesiąt tysięcy.
                      To pytanie było głównie skierowane do autora wątku...
                      A teraz wyobraźmy sobie knajpę, która obsługuje kilkadziesiąt tysięcy klientów żeby zapłacić czynsz i jeszcze kilkadziesiąt, żeby popłacić inne opłaty i zapłacić pracownikom i może na końcu coś zarobić...
                      Piwoteka
                      Łódź, ul. 6 Sierpnia 1/3,
                      www.piwoteka.pl
                      Sklep Piwoteki na Facebooku
                      Piwoteka Narodowa na Facebooku
                      Piwoteka Narodowa na G+
                      Дед Мороз (Dziadek Mróz)
                      Browar Piwoteka

                      Comment

                      • Radical
                        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                        • 2008.03
                        • 145

                        #56
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pajel Wyświetlenie odpowiedzi
                        Można w knajpie sprzedawać na wynos pod warunkiem, że opłaci się pozwolenie na sprzedaż alkoholu poza lokal. To taka sama opłata (piwo - 525zł za pierwszy rok) jak do gastronomi ale oczywiście w naszym pięknym kraju muszą być rozdzielone.

                        [...].
                        Dobrze prawisz, ale zawsze ktoś z zakapslowaną butelką może wyjść i będzie to "na wynos". Wystarczy żeby klient mógł sam odkapslować piwo, a nie dostawać otwarte. Nie jest jasno określone, że trzeba piwo podać otwarte, więc nie koliduje to z prawem, o ile klient ma dostęp do otwieracza.
                        Radical.

                        Comment

                        • Sokół83
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2004.12
                          • 1598

                          #57
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Piwoteka Wyświetlenie odpowiedzi
                          To pytanie było głównie skierowane do autora wątku...
                          A teraz wyobraźmy sobie knajpę, która obsługuje kilkadziesiąt tysięcy klientów żeby zapłacić czynsz i jeszcze kilkadziesiąt, żeby popłacić inne opłaty i zapłacić pracownikom i może na końcu coś zarobić...
                          No cóż Ci co najwięcej się mądrzą i niejako na teorii prowadzenia biznesu zjedli zęby, po przytoczeniu konkretnych faktów już zamilkli.

                          Z tym zarobkiem to też nie przesadzajcie - macie zarobić tyle, żeby Wam na życie wystarczyło. W przeciwnym wypadku będziecie pazernymi dorobkiewiczami żerującym na miłośnikach piwa, korzystającymi z monopolu prowadzenia knajpy typu multitap. Niestety, zarabianie pieniędzy, przez znaczną część naszego społeczeństwa, jest uważane za GRZECH CIĘŻKI I NIEWYBACZALNY. Musicie niestety żyć z piętnem wyzyskiwacza albo pójść do pracy - ale broń boże nie w budżetówce (bo to darmozjady) ani w banku czy firmie ubezpieczeniowej (bo będziecie uważani za jeden z bezwładnych i bezmózgich trybików wielkiej korporacyjnej machiny do zarabiania pieniędzy poprzez oszukiwanie ludzi). Pozostaje chyba tylko harówa w jakiejś fabryce.
                          Z INNEJ BECZKI

                          www.fotopolska.eu

                          Comment

                          • Sokół83
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2004.12
                            • 1598

                            #58
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika VanPurRz Wyświetlenie odpowiedzi
                            A ja spotkałem, może nie tańsze ale w tej samej cenie. Chociażby ostatnio w Gliwicach - TYskie za 3 zeta w lokalu.
                            Świetny temat w którym pewnie wiele będzie takich głosów usprawiedliwiających chciwe marże. a prawda jest taka, że piwo w knajpie nie musi być wiele droższe od tego ze sklepu (czego dowodem są chociażby Czechy). Różnica uczciwa powinna wynosić 20/30 procent a nie jak jest wielokrotnie 100% i więcej.
                            Ja też znam w Łodzi sklepo-knajpę z ulicy Kilińskiego prowadzoną jest bardzo uczciwego człowieka, gdzie do piwa na miejscu doliczają bodajże 50gr. Z drugiej strony znam miejsce w Pradze (Zubaty Pies), gdzie jakiś przebiegły wyzyskiwacz (pewno Żyd, Niemiec albo Czech ateista) sprzedaje Uneticką 12 po około 6,50zł. Tyle tylko, że obie te knajpy ciężko porównać po każdym względem. Tak samo jak ciężko porównać Dacie Logan i Audi A6. Też bym chętnie pojeździł tym drugim. Wobec tego chyba zacznę się domagać żeby cena zakupu samochodu wynosiła max 20-krotność średniego wynagrodzenia z ostatnich 6-miesięcy. Wtedy każdego będzie stać i na Dacię i na Audi A6 i będziemy wszyscy szczęśliwi. A przynajmniej nie damy nikomu za dużo zarobić
                            Z INNEJ BECZKI

                            www.fotopolska.eu

                            Comment

                            • pioterb4
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2006.05
                              • 4322

                              #59
                              No cóż Ci co najwięcej się mądrzą i niejako na teorii prowadzenia biznesu zjedli zęby, po przytoczeniu konkretnych faktów już zamilkli.
                              Najgorsze jest to, że zamilkną teraz by odżyć za tydzień-dwa irozpocząć całą dyskusję na nowo. Toć jakiś czas temu przerabialiśmy temat czemu szklanka Alebrowaru w sklepie kosztuje 20 zł a na giełdzie nonic 3 zł: było trochę szczekania ale jak padły arrgumenty/pytania to się cisza zrobiła. Minęło parę dni i w innym wątku znów temat wypłynął.

                              Comment

                              • emes
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2003.08
                                • 4275

                                #60
                                Fakty i argumenty na dłuższą metę nie mają dla pewnego typu osób wielkiego znaczenia, będą oni narzekać tak samo za 5,10 lat. Taki model i tyle. Będą oceniać knajpy swoimi oczami, że są wyzyskiwani, bo jest drogo, że to w ogóle nieuczciwe, bo jak byłoby uczciwe, to byłoby tanio itd itp. Jak ktoś tu gdzieś napisał, taka Karma

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X