Porter Ciechana 3 lata leżakowany.

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Cooper
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    🍼🍼
    • 2002.11
    • 6056

    #76
    Ehhh ciężko Was zadowolić marudzicie i marudzicie. Jak nie chcecie to zabieram
    Attached Files
    Piętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
    1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski.

    Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na Facebooku

    Comment

    • Balesss
      Kapral Kuflowy Chlupacz
      • 2012.09
      • 54

      #77
      Pozwolę sobie jeszcze raz się wtrącić, mimo że miałem już kończyć ten temat.
      "Piwo jest warte tyle ile jest w stanie zapłacić klient."
      To jest prawda absolutna i nie ma się co z tym sprzeczać.

      Nie tłumacząc jednak tak sporej podwyżki cen, w stosunku do ubiegłego roku, Ciechan dał do zrozumienia, że nie w głowie mu sprzedaż dobrego piwa po rozsądnej cenie dla swoich wiernych klientów. Byłby to piękny ukłon w ich stronę. W sam raz na świąteczną okazję.

      Wręcz odwrotnie. Pojawiła się oferta w ładnym opakowaniu, z wywindowaną nie wytłmaczoną ceną, plus ładna butelka i numerek. Te dwie ostatnie rzeczy jak mniemam dla tutejszych bywalców są rzeczą wtórna. Pojawia się również pytanie: chodziło o sprzedaż wyjątkowego portera, czy ładnego gwiazdkowego prezentu? Za ten pierwszy mogę zapłacić słono, a za ten drugi? Nie bardzo.

      Ciechan zrobił jak chciał i na pewno na tym zarobił. Takie jego prawo. Moje jednak prawo to wyrobienie sobie opinii i szacunku dla browaru, na podstawie jego podejścia do klienta. W tym wypadku wizerunek Ciechana został poważnie naruszony.

      Pozdrawiam.

      Comment

      • dyczkin
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2011.05
        • 3657

        #78
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Makaron
        Piwo jest warte tyle ile jest w stanie zapłacić klient.
        Nie kupiłem bo mnie nie stać Niewidzialna ręka rynku działa
        Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

        Moje warzenie // Piwny Wojownik

        Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

        Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820

        Comment

        • żąleną
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2002.01
          • 13239

          #79
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Cooper
          Ehhh ciężko Was zadowolić marudzicie i marudzicie. Jak nie chcecie to zabieram
          To scenka ze stołu wigilijnego w Radomiu?

          Comment

          • anteks
            Generał Wszelkich Fermentacji
            🥛🥛🥛
            • 2003.08
            • 10764

            #80
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Balesss

            Wręcz odwrotnie. Pojawiła się oferta w ładnym opakowaniu, z wywindowaną nie wytłmaczoną ceną, plus ładna butelka i numerek. Te dwie ostatnie rzeczy jak mniemam dla tutejszych bywalców są rzeczą wtórna. Pojawia się również pytanie: chodziło o sprzedaż wyjątkowego portera, czy ładnego gwiazdkowego prezentu? Za ten pierwszy mogę zapłacić słono, a za ten drugi? Nie bardzo.

            Ciechan zrobił jak chciał i na pewno na tym zarobił. Takie jego prawo. Moje jednak prawo to wyrobienie sobie opinii i szacunku dla browaru, na podstawie jego podejścia do klienta. W tym wypadku wizerunek Ciechana został poważnie naruszony.

            Pozdrawiam.
            W zeszłym roku też był numerek i podobna butelka.Tym razem nie dałem sie naciąć
            Mniej książków więcej piwa

            Comment

            • wsaczuk
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2009.09
              • 182

              #81
              jak się ma te 20 hl portera do tych 100 000 co produkuje browar w Ciechanowie i 80 000 browar w Lwówku - więcej pewnie im się w ciągu roku na podłogę wylewa niż jest tego portera, nie mówcie więc że browar na tym piwie strasznie zarobił - to tak jakby mówić że GŻ sobie poprawia wyniki finansowe Grand Championem... Więcej by browar zarobił jakby przez te 800 dni przepuścili przez ten leżak 12 warek wybornego.

              ja jestem w stanie wydać na butelkę piwa 30-40 zł - robię to sporadycznie gdy jest jakaś lepsza okazja - kupuję wtedy Chimeya, Delirium Nocturnum, Duvela w dużej butelce zamkniętej korkiem i wcale nie uważam żeby to piwo kosztowało za dużo - jestem w stanie docenić trud wielu osób włożonych w piwo. Niestety większość osób jest jak ta pani ze zdjęcia na górze strony.

              Comment

              • Gość

                #82
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika wsaczuk
                ja jestem w stanie wydać na butelkę piwa 30-40 zł - robię to sporadycznie gdy jest jakaś lepsza okazja - kupuję wtedy Chimeya, Delirium Nocturnum, Duvela w dużej butelce zamkniętej korkiem i wcale nie uważam żeby to piwo kosztowało za dużo - jestem w stanie docenić trud wielu osób włożonych w piwo. Niestety większość osób jest jak ta pani ze zdjęcia na górze strony.
                Doceniasz, ale system podatkowy i biurokratyczny, a nie "trud wielu osób włożonych w piwo"
                Mniejsze podatki i bariery wejścia na rynek, to większa konkurencja, czyli niższe ceny


                Swoją drogą, jestem ciekaw jak to cudo za tak astronomiczną cenę smakuje, chętnie odniosę smak do swoich porterów

                Comment

                • wsaczuk
                  Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                  • 2009.09
                  • 182

                  #83
                  akurat przy tych piwach duże są koszty importu - zazwyczaj właściciel sklepu jedzie do Belgii busem i przywozi teak piwa, więc ceny może i są troszkę wyśrubowane, ale przecież nie wsiądę w samolot żeby polecieć po butelkę piwa... To są piwa które sobie człowiek kupi na urodziny, na oblanie magisterki. Jakbym pił takie piwa na co dzień to by zbyt spowszedniały i straciłoby to część uroku. Nawet bardzo dobre Lambiki po paru dniach picia ich pod rząd tracą na uroku.

                  Comment

                  • docent
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    • 2002.10
                    • 5205

                    #84
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika wsaczuk
                    chociażby 4% różnicy ekstraktu, co jest już daje prawie 40 groszy więcej, plus drożdże będą surowce i energia do gotowania, bo to już wartości ekstraktu gdzie jest coraz trudniej. Tak gęste piwa powodują potem większe problemy na całej linii produkcyjnej. Poza tym gęstszego piwa wychodzi zwykle mniej niż normalnego, więc i koszty pracy są większe.
                    O jakiej różnicy ekstraktu piszesz? Świąteczny ma 22° a nie 26° Blg.
                    Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
                    Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
                    Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
                    Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

                    Comment

                    • beerek62
                      Major Piwnych Rewolucji
                      🥛🥛🥛
                      • 2010.04
                      • 1045

                      #85
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika wsaczuk
                      ...ale przecież nie wsiądę w samolot żeby polecieć po butelkę piwa...
                      Chyba, że Wizirem Warszawa-Bruksela i z powrotem za 5 PLN (np. 13.03.2013 r. - patrz wyszukiwarka tanich lotów)
                      Beerkowa kolekcja polskiego szkła piwnego
                      Poszukuję : 1) szklanka Browar Soma w Warszawie

                      Comment

                      • Promil03
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2007.10
                        • 2833

                        #86
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika docent
                        O jakiej różnicy ekstraktu piszesz? Świąteczny ma 22° a nie 26° Blg.
                        Porównał zeszłorocznego Grudniowego (18°) do tegorocznego (22°).

                        Comment

                        • franekf
                          Kapitan Lagerowej Marynarki
                          • 2004.06
                          • 944

                          #87
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną
                          To scenka ze stołu wigilijnego w Radomiu?
                          Gdzieś ostatnio usłyszałem, że Polska to taki Radom Europy...
                          Birofilia Trapistów poszukiwane - sprawdź co mam
                          http://mojedegustacje.blogspot.com/ - mój blog o alkoholach; ostatni wpis - Królewskie Porter
                          Piwny Janusz bez Teku

                          Comment

                          • Cooper
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            🍼🍼
                            • 2002.11
                            • 6056

                            #88
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika beerek62
                            Chyba, że Wizirem Warszawa-Bruksela i z powrotem za 5 PLN
                            Za 5 pln to już bym wolał WizzAirem do Niemiec po Wizir w opakowaniu bigpack 5 kg. Cała Polska wie że niemieckie proszki najlepsze
                            A tak wracając do tematu to właśnie dostałem maila od Ciechana iż moja 651-tka już dojechała i można odbierać w wybranym miejscu więc już odpowiedź na pytanie w jaki sposób dowiemy się nt odbioru piw - znana. Śpieszmy się więc bo ZABIOROM
                            Piętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
                            1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski.

                            Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na Facebooku

                            Comment

                            • Gość

                              #89
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika wsaczuk
                              akurat przy tych piwach duże są koszty importu - zazwyczaj właściciel sklepu jedzie do Belgii busem i przywozi teak piwa, więc ceny może i są troszkę wyśrubowane, ale przecież nie wsiądę w samolot żeby polecieć po butelkę piwa... To są piwa które sobie człowiek kupi na urodziny, na oblanie magisterki. Jakbym pił takie piwa na co dzień to by zbyt spowszedniały i straciłoby to część uroku. Nawet bardzo dobre Lambiki po paru dniach picia ich pod rząd tracą na uroku.
                              Jakby jechał sam busem i przywoził 4 czy 5 skrzynek, no może 10 (takie piwa nie idą w dni powszednie, nikt ich masowo nie wykupuje w naszych sklepach), to cena byłaby jeszcze wyższa, no chyba, że same przeterminowane sikacze bierze i datę ważności zmienia.
                              Ja i pewenie wielu za piwo 40-50 złociszy nie dam, bo to ździerstwo, no może jak mi w lotto sie poszczęści

                              Comment

                              • Pendragon
                                Generał Wszelkich Fermentacji
                                🥛🥛🥛
                                • 2006.03
                                • 13952

                                #90
                                A ja się ostatecznie skusiłem i mam. Można powiedzieć, że rocznikowe - mój numerek to rok urodzenia. Raz na 40 lat można
                                Najważniejsze elementy zestawu dotarły nienaruszone, ale karton to już chyba tylko do spalenia się nadaje - powyginany, naderwany... Nieźle się musiał przeturlać w wozie firmy DPD.
                                Na przyszłość Ciechan musi pomyśleć o lepszym zabezpieczeniu przesyłki. Wystarczyłoby bardziej unieruchomić butelkę (swoją drogą bardzo fajną), bo to ona przyczyniła się do uszkodzenia kartonu.
                                Last edited by Pendragon; 2012-12-20, 18:08.

                                moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                                Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                                Comment

                                Przetwarzanie...