Blogówka

[gwzd]

Wy tu sobie gadu gadu, a tymczasem kopyr lansuje od dwóch dni wymyślone przez siebie określenie "kraft". Mały browar, który nie tyka się ip-srip i witów-sritów to rzemieślniczy, a ten warzący wynalazki to kraft

Naprawdę do gościa nic nie mam, często oglądam, ale słysząc teksty "będę mieć satysfakcję, jak wymyślone przeze mnie słowo przyjmie się w j. polskim" ręce opadają.

[wrednyhawran]

no właśnie, to po kiedy wracać do tematu tego pilsa za 3sety ? :]

Bo rok się kończy, można sobie powspominać

[dlugas]

Nie pisałem w odniesieniu do Twojego bloga/u tylko tych bliżej nieokreślonych narzekaczy :]

[becik]

Wy tu sobie gadu gadu, a tymczasem kopyr lansuje od dwóch dni wymyślone przez siebie określenie "kraft". Mały browar, który nie tyka się ip-srip i witów-sritów to rzemieślniczy, a ten warzący wynalazki to kraft

Jezu.....
Przecież Craft to po angielsku znaczy dosłownie "rzemieślniczy", czyli Kopyr chce do polszczyzny wprowadzić spolszczone angielskie słowo "Kraft" i nazwać tak browary warzące piwa X/Y/Z?

[pioterb4]

Dokładnie tu leży pies pogrzebany. "Afera" z brakiem pilsa nie wynikała z jego faktycznego braku, a właśnie z tego, że nie warzą go browary nowofalowe, kiedy to wcale nie do nich należy ta rola, ale o tym już było, było, było...

To jest pokłosie czynnego uczestnictwa w dialogu z konsumentami. To jest fajne, bo browary wrzucają różne newsy na profil fejsbukowy, ogłaszają premiery a także czynnie biorą w nich udział w niektórych lokalach. Minus jest taki, że rozochoceni konsumenci zaczynają trochę "wchodzić im na głowę" (ja to tak odbieram) i mówić co mają warzyć, jak i po ile. I to w formie żądań i zażaleń bardziej niż próśb. A taki Racibórz czy Miłosław siedzi sobie cichutko i nikt od nich niczego nie chce

[VanPurRz]

Skoro picie pilsa miałoby być obciachem to nie pojawiałoby się tyle próśb o jego uwarzenie. To jest bardziej kwestia ponarzekania dla samego sportu Albo próba wpłynięcia na Pintę, Alebrowar, Artezana by o takie piwo się pokusili, choć od dawna piszę że to raczej zły adres.

Swoją drogą ostatnio na imprezę wziąłem z sobą Brackie, jako piwo którego można się napić ze smakiem i za które mnie nie wyrzucą. I powiem że sprawdziło się świetnie, choć goryczka może odrobinę za niska jak na pilsa to w kategorii jasny lager spisuje się znakomicie. No i smakuje co najważniejsze.

Tu się zgodzę. Jest kilka niezłych rzeczy za niezłe ceny (Lagerowe - tu brakuje stabilności, Pils Jabłonowa czy Brackie plus Kormoran - tu jednak też warki się od siebie mocno różnią). W dyskusji o "porządnym pilsie" mnie raczej chodzi o takiego czystego w profilu, goryczkowego w smaku i aromatycznego w zapachu o gęstej i trwalej pianie- klasycznego pilznera. Takiego nie ma.
Kopyr tworząc jakieś nowe pojęcia po prostu się ośmiesza - myślę, że jego megalomania zrazi w końcu i jego zwolenników. Dzielić craft na :kraft i rzemieślnictwo...???

[dyczkin]

....A taki Racibórz czy Miłosław siedzi sobie cichutko i nikt od nich niczego nie chce

Od tego browaru nie można nic oczekiwać, nawet aromatem nie umieją przykryć swojej stęchlizny

[Pancernik]

...rzemieślnictwo...???

Rzemiosło?

A co do "kraft-u", to kojarzy mi się bezpośrednio z Kraft durch Freude...

[rohozecky]

Rzemiosło?

A co do "kraft-u", to kojarzy mi się bezpośrednio z Kraft durch Freude...

Dokładnie. Choć w tym wypadku raczej chodzi o "Freude durch Kraft"

[pioterb4]

Od tego browaru nie można nic oczekiwać, nawet aromatem nie umieją przykryć swojej stęchlizny

I to jest właśnie to. Jak ktoś już połknął piwnego bakcyla to od takiego Raciborza nic nie wymaga, bo na nim krzyżyk dawno postawił. I to samo można napisać o Witnicy, Amberze i paru innych. Problemem polskiej sceny piwnej jest spora polaryzacja pomiędzy bardzo dobrymi piwami rzemieślniczymi, które warzą swoje piwa w wymyślnych i egzotycznych stylach na naprawdę światowym poziomie, a browarami "regionalnymi", które wolą dublować ofertę koncernów i ewentualnie rozszerzać ją o nowe aromaty owocowe. Brakuje nam takich polskich Krakonosów, Primatorów czy zakładów pokroju St Georgen Brau. Wierzę że z czasem i takie powstaną, ale w obecnie istniejących małych i średnich browarach muszą nastąpić wcześniej zmiany kadrowe no i trochę wody w Wiśle też musi upłynąć. Pierwsze jaskółki już widać: Kormoran oraz Ciechan, z czego ten drugi zawsze trzymał się w czubie "regionalnych" i dawał im przykład jak na tym rynku funkcjonować.

[chemmobile]

Spieszę wyjaśnić. Propozycje opierałem na tematach i wydarzeniach, o których przez mijający rok najwięcej się mówiło, a temat pilsów powracał dość często. Z mojej strony ma ona charakter raczej żartobliwy, ale wiem, że dla wielu osób jest to realny problem, co zresztą widać po dotychczasowych wynikach głosowania.

A opublikujesz ilość głosów (a nie tylko procenty), jaka została oddana na poszczególne kategorie? Wg mnie twoja ankieta zostanie na 100% zmanipulowana/zniekształcona, bo pozwalasz na wielokrotne głosowanie z tego samego komputera. Też zakładałem ankietę za pomocą Polldaddy na Wordpressie i nie można w niej oddawać wielokrotnych głosów z jednego adresu.

Kraft kojarzy mi się z koncernem spożywczym. No i z pionierami muzyki elektronicznej: Kraftwerk - Das Model.

[dlugas]

Wg mnie twoja ankieta zostanie na 100% zmanipulowana/zniekształcona

w jakim celu? nagród nie ma, a ten blog jakimś "massmedium" raczej nie jest
i dlaczego na bank na 100% (sam będziesz manipulował to stąd ten pewnik?

Kraft-sraft

Polski to trudny język.
Łatwiej powiedzieć kraft aniżeli rzemieślniczy ?
"lejsing" niż oblepia ścianki ?
hejtowanie niż .... ?

Niby faktycznie łatwiej i szybciej, ale czy ładniej ?

[tomolek]

hejtowanie niż .... ?

No właśnie... jak? :]

[dlugas]

No właśnie nie wiem, myślałem całe 30 sekund i dałem sobie spokój

To samo z "trolowaniem"
:]

[tomolek]

No właśnie nie wiem, myślałem całe 30 sekund i dałem sobie spokój

To samo z "trolowaniem"
:]

No troll zadomowił się w naszym języku zanim ktokolwiek słyszał o "Internetach" więc tu bym się nie czepiał.