Blogówka

[dlugas]

Wprowadzam po prostu zły zapis. Dla mnie pszenica kojarzy się przeważnie z hefeweizenem, dlatego pisząc pszenica myślę hefeweizen, choć wiem, że nie jest on jedyny z pszenic.

Jedno jest pewne, jak piwo jest smaczne to nieważne czy łapie się widełki stylu czy gdzieś tam sobie odbiega.

Gorzej jak piszą stout, a robią go na dolnych i wychodzi słodki ulepek (to tylko przykład)

[Seta]

No właśnie o to chodzi, że na innych drożdżach hefeweizena zrobić się nie da. Przynajmniej wg mojej wiedzy, bo ostatnio niczego nie jestem pewien po tych białych porterach...

[jacer]

Na któryś belgach wyszły mi piękne banany w blondzie.

[Marcin_wc]

Gorzej jak piszą stout, a robią go na dolnych i wychodzi słodki ulepek (to tylko przykład)

Dobry stout na dolnych, to taka mocniej palona czeska ciemna dziesiątka, niestety duże browary lubią robić alkoholową colę i nazywać to ciemnym piwem.

[baklazanek]

Gdyby dzisiaj powstało piwo w oparciu o opis Old Hock, to do jakiego stylu byśmy je przypisali?

[Petitpierre]

Old Hock.

[docent]

Gdyby dzisiaj powstało piwo w oparciu o opis Old Hock, to do jakiego stylu byśmy je przypisali?

Może tak jak ten white stout - english strong ale

[kopyr]

Może tak jak ten white stout - english strong ale

Ale przecież to nie jest ten case. Kiedyś stout to było po prostu piwo mocne. Stout - po ang. mocny, tęgi.

[docent]

Ale przecież to nie jest ten case. Kiedyś stout to było po prostu piwo mocne. Stout - po ang. mocny, tęgi.

No tak, porter nie będzie tak mocny. Co tam style, Mason i tak uwarzy tego białego portera według własnej interpretacji

[Petitpierre]

I tu masz rację. Jeśli nazwa została nadana, nie ma co wymyślać nowej. Nie można się natomiast zgodzić, że to ma być strong ale, bo w świetle mocy Hock był cienki, ale upijał szybciej ze względu na zawartość składników już wspomnianych, które ówczesna literatura i prasa opisuje jako "intoxicating" i "stupefying". Na upartego jako English Strong Ale*, mozemy opisać Burton ale, Edinburgh Ale, Dorchester Ale i bodajże irlandzkie Wicklow Ale; możemy opisać, tzn. przyporządkować do zbioru piw, które podówczas były znane jako mocne, mimo że lepiej je opisywać de facto z nazwy, jaką się szczyciły-wówczas było łatwiej, dziś będzie trudniej.

*tutaj też należy dopisać całą masę piw ze zbioru Old/Stock Ale np.

[dyczkin]

Po cichaczu, po cichutku: Zgoda nawrócił się .

[zgoda]

Wszystko przez Czesława.

[jacer]

Czas umierać

[Petitpierre]

Tu quoque, mi fili?

[kopyr]

No tak, porter nie będzie tak mocny. Co tam style, Mason i tak uwarzy tego białego portera według własnej interpretacji

Nie kumasz. Chodzi o to, że zanim stout stał się synonimem piwa czarnego, był używany jako przymiotnik do opisywania piw mocnych, zarówno ciemnych jak Stout Porter, jak i jasnych.