Pogoda dla bogaczy

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • jacer
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2006.03
    • 9875

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes
    Dolewasz oliwy do ognia Nie wstyd Ci?
    Nie, nigdy mi nie jest wstyd gdy reaguje się na kłamstwa.

    Reakcję na zmyślenia niektórzy nazywają hejterstwem, ale to ich problem.
    Last edited by jacer; 2015-05-07, 12:28.
    Milicki Browar Rynkowy
    Grupa STYRIAN

    (1+sqrt5)/2
    "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
    "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
    No Hops, no Glory :)

    Comment

    • becik
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🍼🍼
      • 2002.07
      • 14999

      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jacer
      Nie, nigdy mi nie jest wstyd gdy reaguje się na kłamstwa.
      Jeśli mam mylne osądy, to przepraszam (nie mam z tym problemu), tylko dlaczego nikt do tej pory nie napisał, że wszystkie browary oferowały chętnym darmowe próbki? Jeśli nie wszystkie to które?

      Czy uczestnicy tak napiszą? Czekam.

      Jakoś tego nie zauważyłem na targach tydzień wcześniej w Warszawie.

      Tylko jedna dygresja, czym innym jest jak podchodzi petent i pyta się czy może dostać darmową próbkę, a czym innym jak browar zaoferuje sam.
      Bo to jest na zasadzie życiowego przykładu jaki miałem wczoraj w markecie do którego poszedłem po jedną rzecz. Kolejki w kasach wielkie, przede mną sporo osób, wszyscy z pełnymi koszami na kółkach. Pewnie gdybym poprosił czy mogę z jedną rzeczą przejść, przepuściliby mnie ale byłem ciekaw czy ktoś to sam zaoferuje widząc, że mam tylko jedną rzecz dlatego nic nie zrobiłem. Nikt nie zaproponował.
      W podobnych przypadkach, gdy jaj mam masę zakupów, a ktoś za mną stoi z kilkoma rzeczami zawsze przepuszczam przed siebie - inwencja wychodzi ode mnie. Czy tak było w przypadku darmowych próbek na targach. Browary były tymi z pełnymi koszykami czy z tą jedną rzeczą?
      Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

      Comment

      • emes
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2003.08
        • 4275

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik
        ....
        W podobnych przypadkach, gdy jaj mam masę zakupów, a ktoś za mną stoi z kilkoma rzeczami zawsze przepuszczam przed siebie - inwencja wychodzi ode mnie.....
        Becik, będę wypatrywał aureoli nad Twoją głową jak Cię ponownie gdzieś spotkam

        Comment

        • becik
          Generał Wszelkich Fermentacji
          🍼🍼
          • 2002.07
          • 14999

          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika emes
          Becik, będę wypatrywał aureoli nad Twoją głową jak Cię ponownie gdzieś spotkam
          Emes, daj spokój, przecież to są normalne ludzkie zachowania (przynajmniej dla mnie), chyba logicznym jest, że jak mam cały wielki kosz, gdzie naliczanie na kasie będzie dość długo trwało, a za mną osoba ma dosłownie kilka rzeczy to ja przepuszczę, mnie minuta nie zbawi, a komuś zaoszczędzę 10 minut.

          Jacer, co tu jest w temacie taka cisza? Gdzie Ci wszyscy uczestnicy festiwalu we Wrocku potwierdzające Twoje słowa o darmowych próbkach? (dobra, już nie nawet 0,1, tylko 0,05l). Czy browar Nepomucen takie oferował? (Pewnie tak skoro zarzucasz mi kłamstwo). Potwierdzasz czy zaprzeczasz?

          Jak bywam dość często na targach kulinarnych to tam normą jest, że każdy wystawca daje spróbować kiełbasy, kaszanki, boczku sera...Jak mi posmakuje, biorę i płacę, jak nie, idę dalej.
          Czy taka sama zasada panowała we Wrocławiu? (bo przynajmniej w Warszawie na Waszym stoisku tej praktyki nie było)
          Last edited by becik; 2015-05-07, 14:17.
          Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

          Comment

          • Gość

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika wojmat74
            Przepraszam, nie obrażaj się, ale jak większość nie zauważasz, że czym trudniejsze wejście na rynek, tym mniejsza konkurencja, a to przekłada się na cenę. (Jak wchodził na rynek nowy operator komórkowy to ceny spadły znacząco, a jeśli byłoby nowych byłoby ze trzech ...). Weksla konkurencja zawsze wymusza niższe ceny i lepszą jakość, takie są prawa rynku, obrzydliwego wolnego rynku
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik
            Czym uzasadnić wysokie ceny na ostatnim festiwalu we Wrocławiu?
            Ktoś wspomniał o butelkowej Duli za 13 zł na stoisku browaru. Nie mówiąc o już o chorych cenach (bo inaczej nie można tego określić) za próbki 0,2.
            Ten festiwal dla browarów miał być:
            1) promocją, pokazaniem się, wybiciem wśród konkurencji lepszym towarem, zaistnieniem w świadomości konsumenta?
            czy
            2) kolejnym miejscem by zarobić, coraz więcej, za coraz mniej?

            Dla mnie, tego typu festiwale/targi mają głównie na celu promocję producentów i ich towarów. Wtedy, dany browar czy kontraktowiec powinien dawać próbki (nawet i 0.1) za darmo. Dlaczego tu tak nie mogło być? Czy żadnego z producentów na to nie stać nawet gdyby cała beczka jednego piwa poszła na te próbki 0.1? Nie jest to miejsce na pokazanie się z najlepszej strony, wybicie się? Dosłownie na każdej kropli, nie zawsze dobrego piwa muszą zarabiać?
            Wstyd i blamaż, inaczej tego nazwać nie mogę.
            Wysokie ceny uzasadnione są na pycha niem kasą kieszeni kapitalisów.
            masz pole do popisu, rób piwo, promuj darmowymi próbami, zabijaj kasę ... no chyba, że nie chcesz zarabiać, to sprzedawaj bez marży.

            Comment

            • oberzine
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2012.02
              • 228

              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik
              Emes, daj spokój, przecież to są normalne ludzkie zachowania (przynajmniej dla mnie), chyba logicznym jest, że jak mam cały wielki kosz, gdzie naliczanie na kasie będzie dość długo trwało, a za mną osoba ma dosłownie kilka rzeczy to ja przepuszczę, mnie minuta nie zbawi, a komuś zaoszczędzę 10 minut.

              Jacer, co tu jest w temacie taka cisza? Gdzie Ci wszyscy uczestnicy festiwalu we Wrocku potwierdzające Twoje słowa o darmowych próbkach? (dobra, już nie nawet 0,1, tylko 0,05l). Czy browar Nepomucen takie oferował? (Pewnie tak skoro zarzucasz mi kłamstwo). Potwierdzasz czy zaprzeczasz?

              Jak bywam dość często na targach kulinarnych to tam normą jest, że każdy wystawca daje spróbować kiełbasy, kaszanki, boczku sera...Jak mi posmakuje, biorę i płacę, jak nie, idę dalej.
              Czy taka sama zasada panowała we Wrocławiu? (bo przynajmniej w Warszawie na Waszym stoisku tej praktyki nie było)
              ale o co chodzi? masz żal, że po festiwalu nie chodziły hostesy z darmowymi próbkami piwa?
              Last edited by oberzine; 2015-05-07, 14:22.

              Comment

              • becik
                Generał Wszelkich Fermentacji
                🍼🍼
                • 2002.07
                • 14999

                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika oberzine
                ale o co chodzi? masz żal, że po festiwalu nie chodziły hostesy z darmowymi próbkami piwa?
                Rozumiesz co napisałem wcześniej czy będziesz tworzył kolejne bajdurzenia w stylu wspomnianych hostes?
                Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                Comment

                • dyczkin
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2011.05
                  • 3657

                  Byłem, widziałem, Nepomucen lał próbki, gdy ktoś ładnie poprosił.
                  Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

                  Moje warzenie // Piwny Wojownik

                  Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

                  Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820

                  Comment

                  • Petitpierre
                    Major Piwnych Rewolucji
                    🥛🥛🥛🥛
                    • 2014.01
                    • 2566

                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dlugas
                    Nie pamiętam po ile kupowałem swój pierwszy atak chmielu, ale chyba coś 6,5zł-7zł?
                    Tak było.

                    Tych, co przyjadą na to na pewno sprawdzimy pod kątem cen, bogactwa oferty i "frontu do klienta".
                    Mały porterek-przyjaciel nerek

                    Comment

                    • grzeber
                      Major Piwnych Rewolucji
                      🍼🍼
                      • 2002.05
                      • 2870

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika wojmat74
                      Przepraszam, nie obrażaj się, ale jak większość nie zauważasz, że czym trudniejsze wejście na rynek, tym mniejsza konkurencja, a to przekłada się na cenę. (Jak wchodził na rynek nowy operator komórkowy to ceny spadły znacząco, a jeśli byłoby nowych byłoby ze trzech ...). Weksla konkurencja zawsze wymusza niższe ceny i lepszą jakość, takie są prawa rynku, obrzydliwego wolnego rynku
                      Tylko przy telefonii im więcej operatorów tym niższe ceny, a w piwowarstwie, im więcej browarów tym wyższe.

                      Ja najzwyczajniej nie kupuje tezy, że ktoś koszty wejścia na rynek dokłada do ceny 2 lata po pojawieniu się na rynku. Jak jakiś browar by mi to powiedział, to miałbym wrażenie, że robi mnie w wała. Już bardziej jestem w stanie zrozumieć stwierdzenie: "naharowałem się przez te 2 lata, chcę pojechać na miesiąc na Mauritius". To ja mogę wtedy podjąć decyzje, czy mu na ten Mauritius dorzucę kilka PLN, czy nie.
                      pozdrawiam
                      www.BrowaryMazowsza.pl - kompendium wiedzy o piwowarstwie ziemi mazowieckiej

                      Comment

                      • grzeber
                        Major Piwnych Rewolucji
                        🍼🍼
                        • 2002.05
                        • 2870

                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik
                        Jeśli mam mylne osądy, to przepraszam (nie mam z tym problemu), tylko dlaczego nikt do tej pory nie napisał, że wszystkie browary oferowały chętnym darmowe próbki? Jeśli nie wszystkie to które?

                        Czy uczestnicy tak napiszą? Czekam.

                        Jakoś tego nie zauważyłem na targach tydzień wcześniej w Warszawie.

                        Becik w Warszawie na wszystkich stanowiskach gdzie poprosiłem to dostałem próbkę piwa (było ich jednak tylko kilka). Nie zawsze się to dla browaru dobrze kończyło, bo lepszej połowie nie smakowało i piwa nie kupiłem.

                        Szczerze, to rozdawanie z inicjatywy browaru próbek 0,1 litra za darmo, gdy 0,2 l sprzedaje się po 8 PLN, byłoby samobójstwem. Co innego polanie po zapytaniu. Ja nigdy bym nie kupił na festiwalu piwa za min. 20 PLN bez próbki.
                        pozdrawiam
                        www.BrowaryMazowsza.pl - kompendium wiedzy o piwowarstwie ziemi mazowieckiej

                        Comment

                        • emes
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2003.08
                          • 4275

                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika grzeber
                          Tylko przy telefonii im więcej operatorów tym niższe ceny, a w piwowarstwie, im więcej browarów tym wyższe.

                          Ja najzwyczajniej nie kupuje tezy, że ktoś koszty wejścia na rynek dokłada do ceny 2 lata po pojawieniu się na rynku. Jak jakiś browar by mi to powiedział, to miałbym wrażenie, że robi mnie w wała. Już bardziej jestem w stanie zrozumieć stwierdzenie: "naharowałem się przez te 2 lata, chcę pojechać na miesiąc na Mauritius". To ja mogę wtedy podjąć decyzje, czy mu na ten Mauritius dorzucę kilka PLN, czy nie.
                          To może popytaj się kto z nich był na Mauritiusie, bo ja tego bogactwa po wielu np. kontaktowcach czy rzemielśnikach nie widzę.Oczywiście są też i tacy, co się na tym znacznie dorobili, są też tacy co byli zamożni już wcześniej i wejście w kraft niewiele zmienia, ale są i tacy co nadal pracują na etatach nie związanych z warzeniem piwa.
                          Niektórzy jeżdżą takimi autami, o ile są to ich auta, że tylko w kamerze z obiektywem szerokokątnym wyglądają na coś lepszego niż standard, a co tu mówić o jakimś luksusie. Mimo, że jest to branża obecnie dynamicznie się rozwijająca.

                          Comment

                          • anteks
                            Generał Wszelkich Fermentacji
                            🥛🥛🥛
                            • 2003.08
                            • 10764

                            Na FDP spróbowałem 10 próbek płaciłem za 4 ( w tym 4 darmówi to Piwo z Grodziska) Ogólnie ceny to gruba przesada. Ostatnio stoisko browaru cena piwa 7 zł po kilku minutach właściciele stwierdzają że za tanio i podnoszą do 10zł- można?
                            Last edited by anteks; 2015-05-08, 00:06.
                            Mniej książków więcej piwa

                            Comment

                            • Gość

                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika grzeber
                              Tylko przy telefonii im więcej operatorów tym niższe ceny, a w piwowarstwie, im więcej browarów tym wyższe.

                              Ja najzwyczajniej nie kupuje tezy, że ktoś koszty wejścia na rynek dokłada do ceny 2 lata po pojawieniu się na rynku. Jak jakiś browar by mi to powiedział, to miałbym wrażenie, że robi mnie w wała. Już bardziej jestem w stanie zrozumieć stwierdzenie: "naharowałem się przez te 2 lata, chcę pojechać na miesiąc na Mauritius". To ja mogę wtedy podjąć decyzje, czy mu na ten Mauritius dorzucę kilka PLN, czy nie.

                              Widocznie jest ich za mało jeszcze skoro ceny nie spadają.
                              Dlaczego po 2 latach ktoś ma obniżyć ceny, skoro ma dobrą sprzedaż po obecnych? Tylko po to żeby taki przysłowiowy "Becik" nie płakał po forach ... proszę Cię ...
                              W Gdańsku są 3 browary, ceny nie są niskie, pytanie jakie będą jak będzie 6 albo 9 browarów?
                              W Gdyni buduje się browar bodajże od 2 lat i to przy czynnym wsparciu władz miasta , wiec ceny jakie będą? A jakie mogłyby być jakby było na "skwerku" w Gdyni 6 knajp warzywach swoje piwa?
                              Po co Browar Port ma obniżyć ceny skoro jest monopolistą?

                              I TU PROKOMU BOJKOT PIW POWYŻEJ 10 ZŁ ZA 0,5 L!

                              ps. A jak tam bojkot bez miejsca wrażenia przebiega, żyję czy umarł

                              Comment

                              • canigggia
                                Porucznik Browarny Tester
                                • 2009.10
                                • 451

                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika wojmat74
                                A jakie mogłyby być jakby było na "skwerku" w Gdyni 6 knajp warzywach swoje piwa?

                                I TU PROKOMU BOJKOT PIW POWYŻEJ 10 ZŁ ZA 0,5 L!

                                ps. A jak tam bojkot bez miejsca wrażenia przebiega, żyję czy umarł
                                Można po polsku, bo nie bardzo rozumiem o co 'chochoł'
                                Browarnik Tomek
                                TomCani

                                Grimness, Frost and Northern Darkness!!!

                                Comment

                                Przetwarzanie...