Czy warto kupować piwa belgijskie w Lidlu?

[Jack75g]

Panowie niezła ekscytacja tematem, 8 dni a już 170 wpisów dotyczących promocji piw belgijskich w Lidlu.
Takiego ciśnienia nie było tutaj od dawna. Gdy ten wątek pokazałem małżonce, ta po przeczytaniu kilku postów stwierdziła z przekonaniem: "koniecznie musisz sobie kupić kilka tych piw..., a może nawet więcej na zapas jak ci jakieś posmakuje".

I o to chodzi!, Tak trzymać! To po części Wasza zasługa

[franekf]

Panowie niezła ekscytacja tematem, 8 dni a już 170 wpisów dotyczących promocji piw belgijskich w Lidlu.
Takiego ciśnienia nie było tutaj od dawna. Gdy ten wątek pokazałem małżonce, ta po przeczytaniu kilku postów stwierdziła z przekonaniem: "koniecznie musisz sobie kupić kilka tych piw..., a może nawet więcej na zapas jak ci jakieś posmakuje".

I o to chodzi!, Tak trzymać! To po części Wasza zasługa

Gorzej jak posmakują, a zapas się skończy i trzeba będzie kupić w regularnej cenie - mogą być ciche dni

[Petitpierre]

A bo to, panie, na enzymach. W Rzeszowie zaś wykupiono już Leute, Petrus we zestawie nadal jest, jednak ludzie mają obawy dać nagle prawie 30zł za jakieś takie małe niewiadomo co, i tylko 6.

[meszek0009]

W Gdańsku koło Galerii Bałtyckiej wziąłem przedostatniego Smoka, reszty sporo, akurat jak stałem przy tych piwach to wjechało parę kartonów Pirata, którego właśnie szukałem ;-)

[dyczkin]

Byłem jednak dzisiaj, zakupiłem po 1 szt. z każdego piwa, zestaw również, kartony porozrywane, widać, że zainteresowanie jakieś jest.

[tristan_tzara]

Kopyr nie pochwala naszego entuzjazmu
" Tomasz Kopyra
Najbardziej mnie rozwalają teksty, że ktoś to kupuje kartonami. A już w ogóle śmiech, że za 12 zł to Gulden Draaka czy Piraata nie kupi ani jednej sztuki, ale za 5 zł kupuje od razu 24 szt. Gdzie tu sens gdzie logika? Osobiście wolałbym kupić 20 x Komes Porter czy nawet Żywiec Porter niż te dwa Belgii, bo one jakimiś rarytasami nie są. Pamiętam przed laty Gulden Draaka z trudem zmęczyłem. Dawał spirytem, jak nie przymierzając Imperator nieBałtycki.
I browar.biz gdzie klną na polskich kraftowców, a z wywieszonym językiem biegają po mieście, żeby kupić przeciętne belgijskie piwa.
Jeszcze zrozumiałbym, gdyby to było Chimay, Westmalle czy choćby Duvel (byle świeży), ale ten zestaw, to proszę Cię...
Lubię to! · 7 · Więcej · Wczoraj o 21:31"
;(

[franekf]

Kopyr nie pochwala naszego entuzjazmu
" Tomasz Kopyra
Najbardziej mnie rozwalają teksty, że ktoś to kupuje kartonami. A już w ogóle śmiech, że za 12 zł to Gulden Draaka czy Piraata nie kupi ani jednej sztuki, ale za 5 zł kupuje od razu 24 szt. Gdzie tu sens gdzie logika? Osobiście wolałbym kupić 20 x Komes Porter czy nawet Żywiec Porter niż te dwa Belgii, bo one jakimiś rarytasami nie są. Pamiętam przed laty Gulden Draaka z trudem zmęczyłem. Dawał spirytem, jak nie przymierzając Imperator nieBałtycki.
I browar.biz gdzie klną na polskich kraftowców, a z wywieszonym językiem biegają po mieście, żeby kupić przeciętne belgijskie piwa.
Jeszcze zrozumiałbym, gdyby to było Chimay, Westmalle czy choćby Duvel (byle świeży), ale ten zestaw, to proszę Cię...
Lubię to! · 7 · Więcej · Wczoraj o 21:31"
;(

I co teraz począć? Wylać do kibla, rozdać bezdomnym?!

[tristan_tzara]

Nie wiem, ale nerwowo zerkam w stronę balkonu. Okazuje się że gulden draak to lipa, bo w top 50 Belgii na RB ma dopiero 37 miejsce. Czyli mój post w którym wołałem że źle bo nie ma Orvala, Struise i Cantillon można odbierać już na poważnie.

[iron]

Tiaa - ja pamiętam jak przed laty spróbowałem jakiegoś angielskiego ejla i stwierdziłem, ze wypić można, ale za bardzo mi przypomina whisky - ktorej do dziś nie lubię, a ejle wręcz przeciwnie...

[ART]

Kopyr nie pochwala naszego entuzjazmu
" Tomasz Kopyra
Najbardziej mnie rozwalają teksty, że ktoś to kupuje kartonami. A już w ogóle śmiech, że za 12 zł to Gulden Draaka czy Piraata nie kupi ani jednej sztuki, ale za 5 zł kupuje od razu 24 szt. Gdzie tu sens gdzie logika? Osobiście wolałbym kupić 20 x Komes Porter czy nawet Żywiec Porter niż te dwa Belgii, bo one jakimiś rarytasami nie są. Pamiętam przed laty Gulden Draaka z trudem zmęczyłem. Dawał spirytem, jak nie przymierzając Imperator nieBałtycki.
I browar.biz gdzie klną na polskich kraftowców, a z wywieszonym językiem biegają po mieście, żeby kupić przeciętne belgijskie piwa.
Jeszcze zrozumiałbym, gdyby to było Chimay, Westmalle czy choćby Duvel (byle świeży), ale ten zestaw, to proszę Cię...
Lubię to! · 7 · Więcej · Wczoraj o 21:31"
;(

Oczywiście nikt na browar.biz gdzie "klną na (tych kiepskich, przyp. red.) polskich kraftowców" nawet się nie zająknął że 24 sztuki danego sortu kupił.

[Piktor]

Żywiec Porter > Gulden Draak. Jak to dzisiaj mówi młodzież, dostałem raka.

Przeciętne belgijskie piwo, a na ratebeerze, na którym przecież Doktory Brew świetnie wypadają i nie można tego umniejszać, w rankingu Belgian Strong Ale zajmuje 37. pozycję (z piw belgijskich w owym rankingu coś koło 25.). Przeciętnośśść.

[Petitpierre]

Jak ktoś się rzekomo zna, to gdzie jest logika porównując Belgian IPA i Tripel z porterami bałtyckimi, zresztą mocno średnimi? Poza tym, właśnie, kto kupił po kartonie? Jak ludzie raczej brali w 4-pakach? Zresztą, jak miał pieniądze i chciał kupić sobie karton, to kto mu broni? Komuś krzywdę wyrządził? Prawda, że kraft to sraft w oczy kole?

Odnośnie Piraat'a dziś skosztowaliśmy , przepisy wyszperałem, programy do liczenia zatrudniłem, coś tam wykoncypowałem i po Świętach sobie uwarzymy coś podobnego, bo naprawdę piwo, jakich mało.

[franekf]

Czekam teraz na falę pogardy dla "lidlowych" belgów na blogach prowadzonych przez wyznawców kopyryzmu Ale dobrze, więcej dla nas zostanie.

[tomolek]

A może to dlatego, że lepszy przeciętny "belg" z 3,49 zł niż polski niepijalny sraft za 8,90 zł, albo, że lepsze przeciętne piwo ale o dość ciekawym, złożonym smaku niż jednowymiarowy wywar z zwietrzałego zamorskiego chmielu, który tylko mordę wykręca i nic więcej nie oferuje?
No ale ja się to pewnie nie znam...

[tristan_tzara]

Jakby ktoś był ciekawy całości, to cytat pochodzi z dyskusji na facebookowym profilu blogu Małe Piwko.