Koniec z kontraktami

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Prusak
    Major Piwnych Rewolucji
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2005.07
    • 4472

    #31
    Jeśli chodzi o Pintę, to zrozumiały wyjątek.
    Zarzecze to nie "u siebie", ale trzeba przyznać (chyba że mam złe informacje), że trzymają się konsekwentnie Zarzecza i Zawiercia.
    Mam nadzieję, że wkrótce nie będzie problemu "kontraktowej" Pinty...

    Comment

    • Prusak
      Major Piwnych Rewolucji
      🥛🥛🥛🥛🥛
      • 2005.07
      • 4472

      #32
      A propos kontraktów, to jeszcze taki tekst, wygrzebany na jednym z portali:

      Comment

      • dyczkin
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2011.05
        • 3657

        #33
        Becik, gdzieś Ty widział klasyka z Zodiaka?
        Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

        Moje warzenie // Piwny Wojownik

        Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

        Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820

        Comment

        • abernacka
          Generał Wszelkich Fermentacji
          🥛🥛🥛🥛
          • 2003.12
          • 10861

          #34
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dyczkin Wyświetlenie odpowiedzi
          Becik, gdzieś Ty widział klasyka z Zodiaka?
          Tak na szybko. Zodiaka widywałem w marketach Dino i Spar.
          Piwna turystyka według abernackiego

          Comment

          • anteks
            Generał Wszelkich Fermentacji
            🥛🥛🥛
            • 2003.08
            • 10769

            #35
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik Wyświetlenie odpowiedzi
            Z pinty nie rezygnuję i nie zrezygnuję, z drugiej strony część produkcji mają u siebie w Zarzeczu...Ale mniejsza z tym.
            Będąc ostatnio w jednym z ulubionych marketów zauważyłem, że większość piw na półce w stoisku z rzemieślnikami to kontraktowcy. Z klasycznych browarów były tylko Artezan, Widawa, Wąsosz, Pinta, a reszta to jakieś Piwojady, Spirifery, Radugi, Dr Brew, Peruny, Ale Browar i coś tam jeszcze czego nie pamiętam. Zauważyłem, że wbrew powszechnej dostępności to ciężko jest dostać coś z klasycznych browarów. Dlaczego brak np Maryensztadtu, Zakładowego, Osowej Góry, Nepomucena, czy nawet jakiegoś klasyka z Zodiaka etc? Widzę, że moje postanowienie może wiązać z jakimiś problemami ale podoba mi się to. Coś ciężej zdobyte zawsze sprawia większą przyjemność przy kupowaniu ale do tej pory nie sądziłem, ze sklepowy rynek jest aż tak zdominowany przez kontraktowców.
            Bo rzemieślnicy warzą raczej mniejsze warki a kontrakty od 70hl w górę
            Mniej książków więcej piwa

            Comment

            • grzeber
              Major Piwnych Rewolucji
              🍼🍼
              • 2002.05
              • 2875

              #36
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik Wyświetlenie odpowiedzi
              Z pinty nie rezygnuję i nie zrezygnuję, z drugiej strony część produkcji mają u siebie w Zarzeczu...Ale mniejsza z tym.
              Beciku czyli jednak nie następuje u Ciebie koniec z kontraktami.
              pozdrawiam
              www.BrowaryMazowsza.pl - kompendium wiedzy o piwowarstwie ziemi mazowieckiej

              Comment

              • becik
                Generał Wszelkich Fermentacji
                🍼🍼
                • 2002.07
                • 14999

                #37
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika grzeber Wyświetlenie odpowiedzi
                Beciku czyli jednak nie następuje u Ciebie koniec z kontraktami.
                Pinta jest wyjątkiem
                Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                Comment

                • dyczkin
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2011.05
                  • 3657

                  #38
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika abernacka Wyświetlenie odpowiedzi
                  Tak na szybko. Zodiaka widywałem w marketach Dino i Spar.
                  Kiedy to bywało?
                  Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

                  Moje warzenie // Piwny Wojownik

                  Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

                  Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820

                  Comment

                  • becik
                    Generał Wszelkich Fermentacji
                    🍼🍼
                    • 2002.07
                    • 14999

                    #39
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dyczkin Wyświetlenie odpowiedzi
                    Becik, gdzieś Ty widział klasyka z Zodiaka?
                    No właśnie, w Warszawie nigdzie, a nie ukrywam że wolałbym się napić Lwa z Zodiaka niż jakiegoś Kingpina z połową oferty Kamisu w butelce.
                    Dziś zakupiłem Kormorana, Ambera, Cieszyńskiego Lagera i portera Ciechana. Jest dobrze
                    Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                    Comment

                    • Prusak
                      Major Piwnych Rewolucji
                      🥛🥛🥛🥛🥛
                      • 2005.07
                      • 4472

                      #40
                      Ambera bym nie kupił. A Lew to jeszcze istnieje? Znowu coś przegapiłem chyba...

                      Comment

                      • zgroza
                        Major Piwnych Rewolucji
                        🍼
                        • 2008.03
                        • 3605

                        #41
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik Wyświetlenie odpowiedzi
                        Dlaczego brak [...]Osowej Góry[...]
                        Ponieważ Osowa realizuje strategię dystrybucji wokół komina
                        Lotna ekspozytura browaru

                        Też Was kocham.

                        Comment

                        • Welsh
                          Kapral Kuflowy Chlupacz
                          • 2014.09
                          • 33

                          #42
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik Wyświetlenie odpowiedzi
                          Pinta jest wyjątkiem
                          W Zarzeczu to tak na prawdę Birbant jest "u siebie" bo ich piwowar to też głowny technolog tego browaru. Podobnrie do niedawna wyglądała sytuacja z Alebrowaru w Gościszewie.

                          Z Twojej wyliczanki niedługo zniknie kilka browarów bo AleBrowar i Perun już mają swoje browary i przechodzą na swoje.

                          Comment

                          • kaczka116
                            Major Piwnych Rewolucji
                            🍼🍼
                            • 2015.10
                            • 1351

                            #43
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Welsh Wyświetlenie odpowiedzi
                            W Zarzeczu to tak na prawdę Birbant jest "u siebie" bo ich piwowar to też głowny technolog tego browaru. Podobnrie do niedawna wyglądała sytuacja z Alebrowaru w Gościszewie.

                            Z Twojej wyliczanki niedługo zniknie kilka browarów bo AleBrowar i Perun już mają swoje browary i przechodzą na swoje.
                            A Pint i Waszczukowe sie buduja

                            Wysłane z mojego GT-I9195 przy użyciu Tapatalka
                            Nie mów hop zanim nie nachmielisz
                            Untappd

                            Comment

                            • Prusak
                              Major Piwnych Rewolucji
                              🥛🥛🥛🥛🥛
                              • 2005.07
                              • 4472

                              #44
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zgroza Wyświetlenie odpowiedzi
                              Ponieważ Osowa realizuje strategię dystrybucji wokół komina
                              Osowa bywa np w Lublinie.
                              Co do Birbanta, to rzeczywiście dziwna forma funkcjonowania. Tyle że nie są jednak właścicielami... Być może szkoda, bo to poważny kandydat do "własnego" browaru.

                              Comment

                              • becik
                                Generał Wszelkich Fermentacji
                                🍼🍼
                                • 2002.07
                                • 14999

                                #45
                                Wbrew pozorom obecnie to nie jest tak prosto jakby się wydawało. Byłem w zeszłym tygodniu w sklepie specjalistycznym z piwem i co? 90% jak nie więcej to kontrakty, na grubo ponad setkę piw inne browary z dość mizerną ofertą (np z Łańcuta było tylko jedno, ostatnie piwo) to zaledwie ilości policzalne na palcu jednej ręki (browary).
                                Dopiero teraz widzę skalę kontraktowców na rynku piwnym. Jak to możliwe aby "te pseudo-browary" bez browaru rządziły i dominowały? Tu faktycznie jest kasa, wstrzelenie się w lukę na rynku, na której można zarobić i nadal się zarabia bo ilość kontraktów wzrasta w oszałamiającym tempie.

                                Z drugiej strony, skoro to całe piwo schodzi to czemu browary same w sobie nie zwiększa swojej mocy produkcyjnej i nie zapełnia rynku wypychając kontraktowców?
                                Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X