piwo a wegetarianizm

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • tristan_tzara
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2007.12
    • 1038

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Promil03
    Czyli Ty masz problem z tym, że my jemy mięso? Nie jesz mięsa, Twoja sprawa, mnie to wali, ale dlaczego moje mięsożerstwo jest dla Ciebie problemem?
    Oczywiście że mam problem bo jedzenie mięsa jednak nie jest twoja sprawą, tylko też zwierząt które są zabijane abyś mógł tkwić w swoim przyzwyczajeniu/fanaberii.
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zebediach
    No właśnie zły, "wyrzucanie" nadpsutych warzyw zwierzętom nie jest zbrodnią, która jest gwałt.
    Nie, nie. Źle odczytales analogię. Chodziło mi o usprawiedliwianie użycia zwierząt bo przeciez zjadają nam resztki. A zabijanie bez potrzeby(np ratowania swojego życia) jest złe.

    Ok, póki co kończę tę wywody. Chyba ze coś ciekawego się pojawi, jak to mózgowe bialko od Krzysia
    Last edited by tristan_tzara; 2015-04-15, 16:13.

    Comment

    • jacer
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      • 2006.03
      • 9875

      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika tristan_tzara
      A zabijanie bez potrzeby(np ratowania swojego życia) jest złe.
      Powiedz to fokom, które zabijają dla samego zabijania, dla zabawy a nie, bo są głodne
      Milicki Browar Rynkowy
      Grupa STYRIAN

      (1+sqrt5)/2
      "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
      "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
      No Hops, no Glory :)

      Comment

      • dyczkin
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2011.05
        • 3657

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jacer
        Powiedz to fokom, które zabijają dla samego zabijania, dla zabawy a nie, bo są głodne
        One nawet gwałcą
        Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

        Moje warzenie // Piwny Wojownik

        Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

        Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820

        Comment

        • chemmobile
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2009.03
          • 2168

          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika tristan_tzara
          Chemmo, czy jesteś kotem?
          Nie, nie jestem kotem, ale dziwię się, że biolog przypisuje zwierzętom ludzkie cechy i ludzkie interpretacje cierpienia. A to jest właśnie manipulacja w celu udowodnienia, że wege to szczytny cel, bo zmniejsza ilość cierpienia na świecie.
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika tristan_tzara
          Nie chciało chyba Ci się wpisywać słów do pubmedu, wiec Ciebie wyręczę
          Masz rację, nie zamierzałem szukać informacji w internecie, które miałyby mi niby udowodnić, że Bóg/Matka Natura czyniąc mnie wszystkożercą postąpił/postąpiła głupio i, o zgrozo, wbrew energetycznym zaleceniom wegetarian Powtarzam jeszcze raz: to, że ty czy jakaś grupa jesteście w stanie dłuższy czas odżywiać się bez mięsa jest wynikiem tylko i wyłącznie okoliczności oraz możliwości technicznych, jakie akurat ty posiadasz.
          Mi nie zaimponujesz linkowaniem do publikacji naukowych, bo ja wiem, że artykuł nawet w najbardziej prestiżowym medium może być kompletnie bzdurny. W mojej branży nawet całe placówki naukowe potrafią prowadzić badania i pisać opracowania dla władz rządowych/samorządowych udowadniające, że czarne jest białe (lobbing). Przykładowo taki Cornell University w Ithaca (USA) jest znany z tego, że od lat jest naukowym ramieniem "ekologów" w walce z amerykańskim przemysłem wydobycia ropy naftowej i gazu ziemnego, a najczęściej popełnianą manipulacją w ich badaniach to manipulacja danymi lub ich wybiórczość.
          Last edited by chemmobile; 2015-04-15, 16:38.
          Lwówek Śląski - 800 lat tradycji piwowarskich.
          Kto piwem szynkuje, dawać ma właściwą miarę, kto to ominie, zapłaci 4 białe grosze kary - lwóweckie prawo piwowarskie AD 1609

          Comment

          • tristan_tzara
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2007.12
            • 1038

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jacer
            Powiedz to fokom, które zabijają dla samego zabijania, dla zabawy a nie, bo są głodne
            Argument z odwołania do natury. Już 2 razy się odnosilem do podobnego.

            Chemmo, do tego co napisałeś w pierrwszej części też się odniosłem wcześniej. Nigdzie nie napisałem że czują jak my. Przeczytaj wcześniejsze posty.

            Co do drugiej części. Żadnego cherry pickingu nie robiłem. Badań jest ogrom, takich gdzie wyzanoby szkodliwość wege, chyba w ogóle. Na tej zasadzie jak ty piszesz, można wszystko obalac.

            Comment

            • chemmobile
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2009.03
              • 2168

              Nie chodzi o udowadnianie, czy wege szkodzi, tylko o próby gloryfikowania wege na podstawie specyficznych przykładów. Twoja argumentacja jest podobna do pewnej grupy osób, która gloryfikuje transport publiczny w miastach. W specyficznych warunkach (mieszkanie w centrum przy głównej ulicy), gdy twoje potrzeby transportowe zaspokaja tramwaj jadący z punktu A do punktu B możesz twierdzić, że w dzisiejszych czasach komunikacja publiczna jest dla człowieka wystarczająca. Ba, możesz nawet na ten temat zrobić badania, które jak najbardziej udowodnią twoją tezę. Tyle tylko, że wnioski z badań będą prawdziwe tylko dla tych specyficznych warunków i nie możesz ich uogólniać.
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika tristan_tzara
              Nigdzie nie napisałem że czują jak my.
              Ja nie mówię, że one wg ciebie czuja tak, jak my. Ja uważam za niewłaściwe przypisywanie im uczuć i interpretacji identycznych, jak w gatunku ludzkim. Mówiąc wprost u zwierząt może nie istnieć cierpienie w ludzkim znaczeniu tego słowa ergo argument, że rezygnacja z mięsa zmniejsza cierpienie jest bezpodstawny.
              Lwówek Śląski - 800 lat tradycji piwowarskich.
              Kto piwem szynkuje, dawać ma właściwą miarę, kto to ominie, zapłaci 4 białe grosze kary - lwóweckie prawo piwowarskie AD 1609

              Comment

              • Promil03
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2007.10
                • 2833

                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika tristan_tzara
                Oczywiście że mam problem bo jedzenie mięsa jednak nie jest twoja sprawą, tylko też zwierząt które są zabijane abyś mógł tkwić w swoim przyzwyczajeniu/fanaberii.

                Nie, nie. Źle odczytales analogię. Chodziło mi o usprawiedliwianie użycia zwierząt bo przeciez zjadają nam resztki. A zabijanie bez potrzeby(np ratowania swojego życia) jest złe.

                Ok, póki co kończę tę wywody. Chyba ze coś ciekawego się pojawi, jak to mózgowe bialko od Krzysia
                Fanaberia? Według ciebie 6,5 miliarda ludzi na świecie jest dziwnych bo jedzą mięso. Sorry, ale nie interesuje mnie los (zgadzam się, że dla niej tragiczny) jedzonej przeze mnie świni lub krowy. Po to są jednak hodowane. Wiem, ze wolałbyś, żeby tak nie było, ale nie zmienisz tego ani ty, ani miliony podobnych do ciebie. Wasz problem.
                W domu mamy świnkę morską i nie przyszło mi nigdy do głowy, żeby ją zjeść. Nie mam jednak problemu z tym, że w USA są specjalne hodowle tych zwierzątek przeznaczone tylko i wyłącznie do zjedzenia.
                Rozmowa trochę bez sensu, bo ani ty nie przekonasz żadnego z nas, ani my tym bardziej ciebie.
                Pozdrawiam,
                Promil03

                Comment

                • iron
                  Pułkownik Chmielowy Ekspert
                  • 2002.08
                  • 6717

                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika tristan_tzara
                  Oczywiście Krzysiu, dobrze wiem o tym jak proces spożywania i obróbki mięsa przyczynił się do naszego rozwoju. Podobnie jak genomy wirusów itp. Jestem biologiem a biologia ewolucyjna i antropogeneza to jedne z moich ulubionych tematów, zaraz po cytofizjologii Dlatego pisałem że "na obecnym etapie rozwoju cywilizacyjnego" mięso jest dla nas zbędne. Kto wie, może teraz rozwoniemy się dalej rezygnując z mięsa. Star trek itp ;
                  No ale w pierwszej części postu to chyba trochę pojechałes. Daj nazwy tych białek, proszę.

                  Juz o tym pisałem wcześniej, bo ktoś też tak pisał. Ekonomia nie musi dotyczyć tylko pieniędzy i biznesu.
                  Krzysiowi prawdopodobnie chodziło o aminokwasy egzogenne które w komplecie i dużych ilościach występują w mięsie, jajach i produktach mlecznych a w roślinach albo nie w komplecie, albo w bardzo małych ilościach, albo wcale. Szczególnie chodzi o fenyloalaninę i histydynę.
                  Zapewne przy odpowiedniej suplementacji da się dostarczyć odpowiednią ilość aminokwasów egzogennych, ale wymaga to nieco wiedzy i zachodu. Najprościej włączyć w dietę jajka i produkty mleczne i problem z głowy...
                  bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
                  Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
                  Rock, Honor, Ojczyzna

                  Comment

                  • iron
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    • 2002.08
                    • 6717

                    To coś dla rozładowania atmosfery:
                    Attached Files
                    bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
                    Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
                    Rock, Honor, Ojczyzna

                    Comment

                    • Promil03
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2007.10
                      • 2833

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika iron
                      To coś dla rozładowania atmosfery:
                      Toś rozładował

                      Comment

                      • piwo_szka
                        Kapral Kuflowy Chlupacz
                        • 2015.01
                        • 71

                        Przeczytałam tylko kilka ostatnich postów i mam już swojego faworyta chemmobile trafiasz dokładnie w sedno i dokładnie w moje myślenie

                        Jestem mięsożerczynią (wiem, rymuje się z morderczynią; zabieg specjalny ;-)). Czasem jednak odnotowuję, że przez kilka dni, a nawet tydzień mięsa nie tknęłam, bo taką akurat miałam kuchnię i okoliczności. Nie zamierzam urządzać też krucjaty przeciwko wego-postawom, ale... nawet nie wiedziałam, że są piwa wegańskie. Muszę to powiedzieć koleżance, zatwardziałej wegance, która ze mną raźno browary obala ;-)
                        piwna smakoszka na Alkowiki

                        Comment

                        • emes
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2003.08
                          • 4275

                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika iron
                          .....
                          Zapewne przy odpowiedniej suplementacji da się dostarczyć odpowiednią ilość aminokwasów egzogennych, ale wymaga to nieco wiedzy i zachodu....
                          I chyba wymaga to trochę więcej kasy niż to, co kapłan wegetarianizmu próbuje tu przedstawiać. Oczywiście można tanio się odżywiać jedząć tylko warzywa, zboża i owoce, ale żeby dostarczać tego co organizm potrzebuje, to już nie jest to takie tanie. Tanio można się odżywiać także jako mięsożerca, można tak funkcjonować jedząć byle co nawet kilkanaście, kilkadziesiąt lat, a potem może się okazać, że to, co się "zaoszczędziło" na żywności trzeba oddać z nawiązką lekarzom i producentom leków.

                          Comment

                          • sztetke
                            Porucznik Browarny Tester
                            • 2009.12
                            • 355

                            Eee, jakoś sobie w Indiach te miliony wegetarian radzą od pokoleń i mnożą się jak króliki.

                            Comment

                            • tristan_tzara
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2007.12
                              • 1038

                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika chemmobile
                              Nie chodzi o udowadnianie, czy wege szkodzi, tylko o próby gloryfikowania wege na podstawie specyficznych przykładów. Twoja argumentacja jest podobna do pewnej grupy osób, która gloryfikuje transport publiczny w miastach. W specyficznych warunkach (mieszkanie w centrum przy głównej ulicy), gdy twoje potrzeby transportowe zaspokaja tramwaj jadący z punktu A do punktu B możesz twierdzić, że w dzisiejszych czasach komunikacja publiczna jest dla człowieka wystarczająca. Ba, możesz nawet na ten temat zrobić badania, które jak najbardziej udowodnią twoją tezę. Tyle tylko, że wnioski z badań będą prawdziwe tylko dla tych specyficznych warunków i nie możesz ich uogólniać.

                              Ja nie mówię, że one wg ciebie czuja tak, jak my. Ja uważam za niewłaściwe przypisywanie im uczuć i interpretacji identycznych, jak w gatunku ludzkim. Mówiąc wprost u zwierząt może nie istnieć cierpienie w ludzkim znaczeniu tego słowa ergo argument, że rezygnacja z mięsa zmniejsza cierpienie jest bezpodstawny.
                              Wegetarianizm i weganizm nie powstał wczoraj. W naszym kręgu kulturowym znany jest już od pitagorejczyków. Uprawiany od pokoleń przez różne grupy. Już nie mówiąc o jakichś Indiach czy Japonii za feudala.
                              Aż tak daleko nigdzie nie pojechałem aby twierdzić że wszystkie zwierzęta mają uczucia. Mówiłem tylko o odczuwaniu cierpienia i bólu. Tego możemy być pewni. Choć oczywiście nie twierdzę że cierpienie jest analogiczne z tym czlowieczym. Poza tym pisałem też ze niektórzy etycy jak Peter Singer nie uważają żeby cierpienie było głównym czynnikiem rezygnacji z zabijania zwierząt, tylko możliwość posiadania interesów(i nie piszcie "hyhy, ten wariat teraz piszę że zwierzęta to byznesmeny", tylko sobie sprawdźcie co to znaczy w ujęciu etycznym). Gdybyś czytał uważniej moje posty, to nie musiałbym się powtarzać.
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Promil03
                              Fanaberia? Według ciebie 6,5 miliarda ludzi na świecie jest dziwnych bo jedzą mięso. Sorry, ale nie interesuje mnie los (zgadzam się, że dla niej tragiczny) jedzonej przeze mnie świni lub krowy. Po to są jednak hodowane. Wiem, ze wolałbyś, żeby tak nie było, ale nie zmienisz tego ani ty, ani miliony podobnych do ciebie. Wasz problem.
                              W domu mamy świnkę morską i nie przyszło mi nigdy do głowy, żeby ją zjeść. Nie mam jednak problemu z tym, że w USA są specjalne hodowle tych zwierzątek przeznaczone tylko i wyłącznie do zjedzenia.
                              Rozmowa trochę bez sensu, bo ani ty nie przekonasz żadnego z nas, ani my tym bardziej ciebie.
                              Pozdrawiam,
                              Promil03
                              Gowno też będziesz jadł bo miliony much, czy masz swój rozum? No ale fajnie jest żyć w nieświadomości i ignorancji, łatwiej jest. Twierdzisz że całe te miliardy jedzą mięso bo nie mają innego wyboru? Nie, tylko mały wycinek ludzi żyjących jeszcze w swoich środowiskach naturalnych. Naszym środowiskiem są półki supermarketów a tam spokojnie można dokonać wyboru. Jedzenie mięsa nie jest dla ciebie wyborem z tematu być albo nie być. Dlatego jest fanaberią. Jak piwo.
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika iron
                              Krzysiowi prawdopodobnie chodziło o aminokwasy egzogenne które w komplecie i dużych ilościach występują w mięsie, jajach i produktach mlecznych a w roślinach albo nie w komplecie, albo w bardzo małych ilościach, albo wcale. Szczególnie chodzi o fenyloalaninę i histydynę.
                              Zapewne przy odpowiedniej suplementacji da się dostarczyć odpowiednią ilość aminokwasów egzogennych, ale wymaga to nieco wiedzy i zachodu. Najprościej włączyć w dietę jajka i produkty mleczne i problem z głowy...
                              Nie ma aminokwasów dla nas egzogennych których nie byłoby w roślinach. Masz tu wymienione przykłady:


                              Chyba jedyne co wymaga uzupełnienia(i to nie tylko u wegan, wszystkozercy też mają niedobory) to witamina b12 i chyba niektóre z grupy D. Dużo produktów jest w nie fortyfikowane.

                              Najważniejsze. Większość piw jest wegańska!!
                              Last edited by tristan_tzara; 2015-04-16, 06:22.

                              Comment

                              • Promil03
                                D(r)u(c)h nieuchwytny
                                • 2007.10
                                • 2833

                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika tristan_tzara
                                ...
                                Gowno też będziesz jadł bo miliony much, czy masz swój rozum? No ale fajnie jest żyć w nieświadomości i ignorancji, łatwiej jest. Twierdzisz że całe te miliardy jedzą mięso bo nie mają innego wyboru? Nie, tylko mały wycinek ludzi żyjących jeszcze w swoich środowiskach naturalnych. Naszym środowiskiem są półki supermarketów a tam spokojnie można dokonać wyboru. Jedzenie mięsa nie jest dla ciebie wyborem z tematu być albo nie być. Dlatego jest fanaberią. Jak piwo.
                                ...
                                Nie napisałem, że jem mięso bo robi tak również 6,5 miliarda ludzi. Jem mięso bo lubię jego smak.
                                Nie chcę wywoływać spraw mniejszości LGBT, ale twoje zachowanie i wypowiedzi są bardzo zbliżone do tego tematu, czyli mniejszość próbuje narzucić zdecydowanej większości swoje zdanie, a gdy ci się nie zgadzają to są nazywani dziwakami, -fobami i innymi takimi.
                                Dzięki za rozmowę, kończę bo szkoda mi czasu na czytanie takich bzdetów jakie wypisujesz.

                                Comment

                                Przetwarzanie...