Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika metalsrem
Wyświetlenie odpowiedzi
Co o piwie wiedzą twoi znajomi?
Collapse
X
-
-
-
Spox, są efekty. Kolega w sobotę przytargał siatę z Nałęczowskim, Żywym, Ciechanem i jabłonowskim "klasztorniakiem".
Sumitował się, że pewnie znam te piwa (siur!), ale odetchnął, gdy mu powiedziałem, że znam i że są smaczne .
A jego tata za tydzień na jubileuszu działkowców odszpuntuje KEG-a z Mazowieckim NP. Szacun!
PS. Efekt uboczny był niestety taki, że nie dałem rady w niedzielę pojechać do brazyliańskiego brewpubu na Marszałkowskiej...
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ZKB Wyświetlenie odpowiedziMnie ostatnio (wiedząc, że nie pijam koncernówek) wszyscy częstują Kasztelanem niepasteryzowanym i to z puszki. Faktycznie dogadzają miBrowar domowy SKOTAR
Comment
-
-
Wiele osób jest przekonanych, że piwo beczkowe jest chrzczone i słabej jakości. Zaprosiłem raz dwóch braci do Czeskiej Baszty i nie chcieli słyszeć o piwie z beczki, choć żadnego z dostępnych nie próbowali wcześniej, za butelki brali się chętnie.
Kiedyś rozmawiałem o piwie z dobrą znajomą, która tłumaczyła mi, iż do piwa dodają tą nieszczęsną żółć (co ją zmartwiło bo jest wegetarianką), niestety nie byłem w stanie przekonać jej, że to bzdura, do tej pory wierzy w żółć.
Comment
-
-
Ostatnio znajoma chciała poczęstować mnie piwem. Mówi mi "mam w lodówce stronga i niepasteryzowane, jakie chcesz?" Wziąłem oczywiście niepastera, myśląc, że dostanę Kasztelana. O dziwo na stole pojawiła się butelka Weiherer Rauch Byłem w niebo wzięty.
Co w tej historii śmiesznego? Koleżanka była święcie przekonana, że jeżeli piwo jest w butelce z krachlą to na pewno jest niepasteryzowane
Comment
-
-
Ostatnio o piwie które pijam usłyszałem, że to ze sklepów ze zdrową żywnością (czasem i w takich się pojawia). Poza tym potwierdza się magia słowa niepasteryzowany, przez co np.wymieniony Kasztelan uchodzi za wyjątkowe, zdrowe piwo ( do tego ta cena 1,99 zł).Beer is for life not just for christmas !
Comment
-
-
U mnie brakuje śmiesznych historyjek, "niestety" znajomi wiedzą z czego piwo jest, a jeśli nawet nie wiedzą to nie snują tez. Kumple chodzą do sklepu po Rohozce i Lwówki, siostra chętnie pija Ambery, a z kolei znajomi w podziękowaniu za pewną przysługę obdarowali mnie asortymentem poznańskiego Ministerstwa Browaru i podobnego sklepu z Krakowa. Nuuudy
No może po barwne historie musiałbym się udać do dalszej rodzinyJeleniogórski Kolektyw DJ'ski SOUND PRESSURE - imprezy tech-house / progressive / breakbeat & techno http://listn.to/sound-pressure
Comment
-
-
Ostatnio kolega mówi mi, że w czasie Euro do żubra, który był biały czyli jeszcze nieprzefermentowany dodawali tą nieszczęsnej żółć bydlęcą.Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!
Moje warzenie // Piwny Wojownik
Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń
Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820
Comment
-
-
Ta żółć to już chyba na mózgi ludziom posiadała. Najgorsze jest to, że możesz mówić swoje, a 'znajomi' i tak swoje.
A wracając do tematu wątku - moi znajomi nie wiedzą dużo, chociaż w miarę możliwości coś tam im podpowiadam. Ale co tam znajomi, grunt, że dziewczyna już wie co to jest IPA, stout, porter, czy dzisiaj smakowany dubbelwww.katalogpodstawek.pl - darmowy katalog polskich podstawek piwnych!
Comment
-
-
Jakoś mam szczęście do znajomych
Są wśród nich ludzie w różnym wieku, różnych zawodów, od studenta przez artystę po policjanta, wcale nie jakoś szczególnie dobrze sytuowani, mężczyźni i kobiety - i wszyscy wybierają w miarę dobre piwa, a do tego nie boją się eksperymentów! Spotkać u nich Żywca, Tyskie czy Specjala praktycznie nie sposób. I tak już od paru ładnych lat. Nawet nie zauważyłem, gdy całe moje otoczenie, z którym się spotykam, nabrało słusznych piwnych upodobań i przekonań. A może, najzwyczajniej, dobre produkty same się obroniły? Mam dziwne wrażenie, że jakoś zapoczątkowałem tę krucjatę na rzecz Dobrego Piwa oraz przedkładania jakości nad ilość (choć czasami udaje się połączyć ilość z jakością ). Jak jeszcze uda mi się przekonać jednego kolegę, że piwo Czerniachowskie Białe, które bardzo mu pasuje, będzie smakować jeszcze lepiej z odpowiedniej szklanki niż z butelki, to będzie koniec misji. Ziarno zasiane.
M.
Comment
-
Comment