2012.01.11 Nowe piwo z Manufaktury Piwa (Jabłonowo)

[zgoda]

Ja od początku obstawiam AIPA.

Piwo dla ludzi z ADHD.

Mam nadzieję że nie.

[dyrektor]

Idę o zakład, iż będzie to Weizenbock

[zgoda]

Idę o zakład, iż będzie to Weizenbock

Przecież Niemcy im już warzą weizenbocka.

[Rzeszowiak]

Ciekawe czy i jak szybko ten entuzjazm co do tajemnicy gatunku zostanie zastąpiony rozczarowaniem co do walorów smakowych

[kiszot]

Nie ma żadnego nowego tworu. Jest "seria". Jeżeli dotychczas browar produkował piwa "Imperator" i rozszerza warzenie na produkty targetowane na sekciarzy, to przecież nie będzie etykietował "Imperator Klasztorne". "Manufaktura piwna browaru Jabłonowo" to uczciwa nazwa - jesteśmy fabyryką piwa, ale chcemy też zrobić coś ciekawego. Gdzie absurd? Swoją drogą, chciałbym, że browary bardziej ambitne od Jabłonowa robiły coś choć równie ciekawego jak trapistoinspirowane.

Stawiam, że nowe piwo mam co najmniej 7%, patrząc na to, że już leżakuje, a premierę zapowiadają, że zapowiedzą z wyprzedzeniem.

No własnie chodzi o to,że browar "wypromował się" jako producent sikaczy i marketówek.Tak jest dzisiaj postrzegany.A chcąc nagle warzyc coś ciekawego na rynek musi sie posiłkowac nowym znakiem firmowym.
Wtjaśnij mi gdzie tu sens i logika by psuć sobie markę a potem tworzyć twory handlowe by sprzedac cos lepszego niż do tej pory.

[zgoda]

Myślę, że Manufaktura to ułameczek sprzedaży Jabłonowa. Te piwa mogłyby im zepsuć markę, nie na odwrót.

[Mason]

No własnie chodzi o to,że browar "wypromował się" jako producent sikaczy i marketówek.Tak jest dzisiaj postrzegany.A chcąc nagle warzyc coś ciekawego na rynek musi sie posiłkowac nowym znakiem firmowym.

No i co jest w tym złego? Kojarzysz takie marki jak Infinity, Acura, Lexus, Maybach, Vertu? Firma tworzy nową markę, przeznaczoną dla innego klienta.

Wtjaśnij mi gdzie tu sens i logika by psuć sobie markę a potem tworzyć twory handlowe by sprzedac cos lepszego niż do tej pory.

Jakby uwarzyli coś ciekawszego pod swoją standardową marką, to mało kto zwróciłby na to uwagę. Nastała moda na "regionalne" produkty spożywcze, lepszej jakości i w adekwatnej cenie, dla świadomego klienta, nowa marka z Jabłonowa wpisuje się w ten trend.

[pioterb4]

Sulimar chyba działa dość podobnie: jest Cornelius dla piwoszy-smakoszy i Kipery oraz Beczkowe Mocne w puszce dla segmentu economy.

[Bombadil13]

Te piwa mogłyby im zepsuć markę, nie na odwrót.

Ciekawa teoria i przerażająco prawdopodobna.

[zgroza]

No własnie chodzi o to,że browar "wypromował się" jako producent sikaczy i marketówek.Tak jest dzisiaj postrzegany.A chcąc nagle warzyc coś ciekawego na rynek musi sie posiłkowac nowym znakiem firmowym.
Wtjaśnij mi gdzie tu sens i logika by psuć sobie markę a potem tworzyć twory handlowe by sprzedac cos lepszego niż do tej pory.

Nie uważam, żeby produkowanie piw tanich i mało wyszukanych było samo w sobie złe. Piwa jabłonowskie są niejednokrotnie kiepskie, ale skuteczne. Poprzez Manufakturę Piwną browar krzyczy "patrzcie, chcemy uważyć coś ponad nasz biznes, coś fajnego". Konfiturki są w Imperatorze, nie w Manufakturze! Lepszy zresztą Imperator niż jakieś Zielone vel Ludwikowe.

Właśnie się chłodzą "Trzy zboża" z Manufaktury. Gdyby piwo się nazywało "Imperator Trzy Zboża", wybrałbym coś innego. Gdzie widzisz brak logiki?

[Bombadil13]

Wtjaśnij mi gdzie tu sens i logika by psuć sobie markę a potem tworzyć twory handlowe by sprzedac cos lepszego niż do tej pory.

Ja to widzę tak:
Gdy rynek (wg ich spostrzeżeń, badań) potrzebował piw dla masowego klienta, to takie robili.
Teraz jest moda na piwa z segmentu wyższego, to w to wchodzą.

[darekd]

Ja to widzę tak:
Gdy rynek (wg ich spostrzeżeń, badań) potrzebował piw dla masowego klienta, to takie robili.
Teraz jest moda na piwa z segmentu wyższego, to w to wchodzą.

Nie rezygnując ze "sprawdzonych wzorców". Obawiam się, że te ich działania podyktowane są faktem, że na rynku dyskontowych marek są wypychani przez innych specjalistów. Niestety w tym wyższym segmencie warto byłoby coś umieć, a z tym już gorzej. Dlatego nie napalam się na ich piwa.

Imperator to jest ich kultowy produkt Zgroza ma rację.

Nie zapomnę jak chwalili się piwem wysokoodfermentowanym.

[dyczkin]

Sulimar chyba działa dość podobnie: jest Cornelius dla piwoszy-smakoszy i Kipery oraz Beczkowe Mocne w puszce dla segmentu economy.

Beczkowe mocne już w butelkach, widziałem w Żabce

[iron]

Nie rezygnując ze "sprawdzonych wzorców". Obawiam się, że te ich działania podyktowane są faktem, że na rynku dyskontowych marek są wypychani przez innych specjalistów. Niestety w tym wyższym segmencie warto byłoby coś umieć, a z tym już gorzej. Dlatego nie napalam się na ich piwa.

Imperator to jest ich kultowy produkt Zgroza ma rację.

Nie zapomnę jak chwalili się piwem wysokoodfermentowanym.

Niestety muszę się zgodzić w całej rozciągłości...
Wszystkie dotychczasowe piwa MP nie były najwyższych lotów, także nie podzielam ekscytacji zapowiadaną nowością

[Mason]

Nie rezygnując ze "sprawdzonych wzorców". Obawiam się, że te ich działania podyktowane są faktem, że na rynku dyskontowych marek są wypychani przez innych specjalistów.

E tam, kto inny potrafi zrobić piwo gwarantujące efekt ciupagi?

Wszystkie dotychczasowe piwa MP nie były najwyższych lotów, także nie podzielam ekscytacji zapowiadaną nowością

Na pewnym sekciarskim forum są całkiem dobrze oceniane. Jakie premiery w 2011 roku były zdecydowanie lepsze (nie licząc PINTY)?