Witajcie,
Jeśli był już taki wątek - wybaczcie "świeżakowi"...
Otóż, chciałbym się Was poradzić w sprawie konkretnych piw (najchętniej rodzimych - mogą być zarówno jasne, jak i ciemne), które charakteryzują się możliwie najobfitszą pianą. Mam taką słabość, że zwracam dużą uwagę na ten aspekt i uwielbiam piwa z grubą, gęstą czapą piany - taką, którą można niemalże wyjadać ze szklanki łyżką i która utrzymuje się jak najdłużej (pod tym względem przypadł mi do gustu np. Kormoran Ciemny) Pijam ostatnimi czasy dużo polskich piw regionalnych i spora część z nich bardzo podchodzi mi smakowo, ale cóż z tego, skoro piana znika bardzo szybko, zostawiając cieniutką obrączkę. Jakich piw zatem powinienem szukać?
Z góry dziękuję za rekomendacje.
Jeśli był już taki wątek - wybaczcie "świeżakowi"...
Otóż, chciałbym się Was poradzić w sprawie konkretnych piw (najchętniej rodzimych - mogą być zarówno jasne, jak i ciemne), które charakteryzują się możliwie najobfitszą pianą. Mam taką słabość, że zwracam dużą uwagę na ten aspekt i uwielbiam piwa z grubą, gęstą czapą piany - taką, którą można niemalże wyjadać ze szklanki łyżką i która utrzymuje się jak najdłużej (pod tym względem przypadł mi do gustu np. Kormoran Ciemny) Pijam ostatnimi czasy dużo polskich piw regionalnych i spora część z nich bardzo podchodzi mi smakowo, ale cóż z tego, skoro piana znika bardzo szybko, zostawiając cieniutką obrączkę. Jakich piw zatem powinienem szukać?
Z góry dziękuję za rekomendacje.
Comment