przy piwie o piłce kopanej

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • dkrasnodebski
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.05
    • 2316

    UWAGA! UWAGA!
    Ponownie uruchamiamy linię sms "Cipki".
    Jeżeli w trakcie meczu okaże się, że Nasi znowu dają ciała, daj upust swojemu niezadowoleniu wysyłając sms o treści "CIPKI" pod numer 501534588.
    Miejmy nadzieję, że takich sms'ów będzie jak najmniej.

    Piwo się chłodzi. Idę sobie mościć fotel.
    Dobrze spędzonego wieczoru wszystkim życzę.
    Zakład Piwowarstwa Domowego BRODAREK

    www.radoslawstolar.pl

    Comment

    • bayern71
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2006.06
      • 1004

      Media zafundowały taki cyrk, że się już nie daje tego oglądać. Aż strach pomyśleć co się stanie na tydzień przed Euro. No chyba, że Franz odpowiednio schłodzi temperaturę swoim geniuszem.

      Comment

      • VanPurRz
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2008.09
        • 4229

        E tam na razie operator "cipek" nie zarabia na sms
        "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

        Comment

        • dkrasnodebski
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2003.05
          • 2316

          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika VanPurRz Wyświetlenie odpowiedzi
          E tam na razie operator "cipek" nie zarabia na sms
          Chyba dobrze, nie?
          Zakład Piwowarstwa Domowego BRODAREK

          www.radoslawstolar.pl

          Comment

          • genea
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2006.02
            • 1515

            Chociaż za nami dopiero pierwsza połowa meczu Polska-Portugalia, to ja wiem jakim wynikiem się skończy ten mecz Będzie 1:1. Już mówię dlaczego.
            1. Nasi muszą strzelić żeby zainaugurować nowy stadion
            2. Nasi nie mogą przegrać, bo co to by była za inauguracja?
            3. Portugalia nie może przegrać, bo nie po to przyjechała w najsilniejszym składzie żeby dawać ciała z drużyną z tak odległego miejsca w rankingu FIFA
            4. Portugalia musi strzelić bramkę, bo ten zespół raczej nie gra na zero z przodu. Więcej nie może, bo patrz pkt.2

            Więc pełna kurtuazja i 1:1 w statystykach

            Last edited by genea; 2012-02-29, 21:57.
            Zbieram wszystko związane z browarem Stella Artois.
            Bractwo Piwne

            Czasami najlepszym wyjściem jest wyjście na piwo...
            Wolę być znanym piwoszem niż anonimowym alkoholikiem...

            Comment

            • Krzysiu
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2001.02
              • 14936

              Nie zgadłeś.

              Druga połowa to żenua z obu stron. Była do tego stopnia "pasjonująca inaczej", że zdążyłem sobie uszyć parę mokasynów.

              Ciekawy efekt zrobiłem w czasie 1 połowy: włączyłem wizję i słuchałem transmisji radiowej. W radiu było wyprzedzenie jakieś 5 - 6 sekund. Słuchało się tego o niebo lepiej, niż mędzenia panów Szpakowskiego i Juskowiaka, chociaż komentatorzy do pięt nie dorastają Tomaszowi Zimochowi.
              Last edited by Krzysiu; 2012-02-29, 23:26.

              Comment

              • genea
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2006.02
                • 1515

                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu Wyświetlenie odpowiedzi
                Nie zgadłeś.
                Nie do końca W końcu był remis
                Nie przewidziałem, że nasi wyjdą na boisko niekompletni Sam Szpaku powiedział, że "Obraniak szukał swojej nogi w polu karnym" Pewnie dlatego bidulek nie mógł w piłkę trafić Jeden szukał nogi, inny ręki, kolejny głowy, a czas leciał... A Lewandowskiego to już całego szukali na boisku Swoją drogą, to Borussia ma dar przekonywania
                Zbieram wszystko związane z browarem Stella Artois.
                Bractwo Piwne

                Czasami najlepszym wyjściem jest wyjście na piwo...
                Wolę być znanym piwoszem niż anonimowym alkoholikiem...

                Comment

                • przemo70
                  † 1970-2019 Piwosz w Raju
                  • 2007.05
                  • 1501

                  He he, w innej walucie przekonują Jeśli chodzi o mecz to nawet był do obejrzenia, tylko miałem zrobić tak jak Krzysiu, bo standardowo Szpaku mnie wku...... swoją gadką, choć jest poprawa, dzisiaj nie robił podsumowania już na początku drugiej połowy
                  Save water, drink beer ...

                  http://www.parowozy.com.pl/
                  http://www.kamery.wolsztyn.pl/
                  https://www.facebook.com/pages/Browa...10?ref=profile

                  Comment

                  • żąleną
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2002.01
                    • 13239

                    Stadion z perspektywy telewizji obłędny. Atmosfera słabawa, ale i tak lepsza niż we Wrocławiu i zwłaszcza w Gdańsku.

                    Co do meczu... Jest coś w tych kontrach. Niby często tracą w nich piłkę, ale sporo niezłych strzałów z nich oddali, nawet z przedpola. Skrzydła obrony dziurawe jak sito, a końcówka pierwszej połowy, gdy Szpaku zagaił "ostatnia akcja tego meczu", po czym po katastrofalnym dośrodkowaniu Błaszczykowskiego Portugalczycy wyszli 4 na 1, to wstyd, który przebił tylko Nani swoim strzałem.

                    Ogólnie na dwoje babka wróżyła. Albo Szczęsny nie wybroni tych kilku set, które przepuści sito, albo nasi wykończą kilka kontr. No tak, jest jeszcze trzecie rozwiązanie, jak dziś: 0-0.

                    Comment

                    • Krzysiu
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2001.02
                      • 14936

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną Wyświetlenie odpowiedzi
                      ... ale sporo niezłych strzałów z nich oddali, nawet z przedpola...
                      Chyba oglądaliśmy inne mecze. Ja doliczyłem się dwóch strzałów w światło bramki. Strzał obok bramki nie jest "niezły", tylko niecelny. Zresztą nawet wsród tych niecelnych trudno doszukać się jakiegoś bardz efektownego i minimalnie niecelnego.

                      Comment

                      • dyczkin
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2011.05
                        • 3657

                        Wróciłem z pracy na ostatnie 20 min i tych strzałów kilka widziałem (ze 3 pewnie). Czy to znaczy zobaczyłem to co najlepsze
                        A nie było przecież źle
                        Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

                        Moje warzenie // Piwny Wojownik

                        Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

                        Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820

                        Comment

                        • żąleną
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2002.01
                          • 13239

                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu Wyświetlenie odpowiedzi
                          Chyba oglądaliśmy inne mecze. Ja doliczyłem się dwóch strzałów w światło bramki. Strzał obok bramki nie jest "niezły", tylko niecelny. Zresztą nawet wsród tych niecelnych trudno doszukać się jakiegoś bardz efektownego i minimalnie niecelnego.

                          Chyba szyłeś mokasyny, zamiast oglądać.

                          1 połowa: Obraniak główką.
                          2 połowa: Obraniak, Grosicki x 2 (z akcji i z wolnego), Peszko.

                          To tak na szybko z pamięci. W 1 połowie Rybus i Obraniak ładnie zbiegli do środka przedpola, żeby uderzyć. Ogólnie nasi starali się dużo strzelać i oprócz huknięcia Polańskiego nie były to babole. Czasem lepiej strzelić, niż dziergać akcję, z której przeciwnik może wyprowadzić kontrę.

                          Comment

                          • Krzysiu
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            • 2001.02
                            • 14936

                            Widocznie mam inne wyobrażenie na temat atrakcyjności meczów piłkarskich i udanych strzałów, a także na temat pojęcia "dużo strzelać". Dla mnie ten mecz to kicha i nudziarstwo z obu stron.
                            Last edited by Krzysiu; 2012-03-01, 13:33.

                            Comment

                            • Ahumba
                              Pułkownik Chmielowy Ekspert
                              🥛🥛🥛🥛
                              • 2001.05
                              • 9056

                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną Wyświetlenie odpowiedzi
                              Chyba szyłeś mokasyny, zamiast oglądać.

                              1 połowa: Obraniak główką.
                              2 połowa: Obraniak, Grosicki x 2 (z akcji i z wolnego), Peszko.

                              To tak na szybko z pamięci. W 1 połowie Rybus i Obraniak ładnie zbiegli do środka przedpola, żeby uderzyć. Ogólnie nasi starali się dużo strzelać i oprócz huknięcia Polańskiego nie były to babole. Czasem lepiej strzelić, niż dziergać akcję, z której przeciwnik może wyprowadzić kontrę.
                              Jeśli to umiesz wyliczyć, to znaczy mecz był do niczego. Ja go nie oglądałem. Po dobrym meczu nie byłbyś w stanie wyliczać ile razy kto co zrobił.
                              Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                              znasz kaszubskie jeziora?- www.stanicacharzykowy.pl

                              Comment

                              • leona
                                D(r)u(c)h nieuchwytny
                                • 2009.07
                                • 5853

                                Pierwszy raz od kompromitacji w elMŚ, obejrzałem cały mecz kadry Smudy i do mistrzostw był to ostatni.
                                Jako typowy kibic sukcesu nie mam zamiaru patrzeć na serwowane flaki z olejem, które propagandyści medialni, w obawie o niedopuszczenie do stolików z drinkami i żarciem, opisują jako świetne mecze kadry.

                                PS: ciekawe, że Darek Szpakowski tak skwapliwie wyiskał te trzy czy cztery chwile, kiedy kibice głośniej i równiej krzyknęli, a ogłuchł na głos ludu chóralnie wypowiadający się o PZPN

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X