Przy piwie o EURO 2012

[dyczkin]

Nie jest najgorzej, Holandia z dorobkiem 0 pkt. jest gorsza od Polski, a jest szansa, ze Irlandia i Szwecja rowniez beda mialy 0 pkt.

Na poważnie czy

[Latarnik]

Na poważnie czy

No co Ty,
Ale fakt faktem nie jestesmy ostatni

[dyczkin]

Ciekawi mnie jaki wynik osiągnęła by Polska będąc na miejscu Oranje

[iron]

No dziś niestety bez sensacji i łez Ronaldo
Niestety obawiam się, że wynikające z grup A i B ćwierćfinały, też będą bez niespodzianek:
- arcynudny mecz Niemcy - Grecja - czołg niemiecki okaże się cięższy niż greckie działo wolnobieżne
- Portugalia po może nawet nienajbrzydszym meczu poradzi sobie bez zbytniego trudu z Czechami i znowu nie będzie łez Ronaldo

[Krzysiu]

Powiedzieli w Radiu Zet: w Euro zostają tylko te drużyny, których kraje potrzebują pieniędzy: Grecja, Portugalia, Hiszpania, Włochy. I Niemcy.

I chyba już jasne jest, kto wygra

[żąleną]

Wyszli na drugą połowę bronić nic nam nie dającego wyniku i nawet to im się nie udało... Najbardziej mnie wkurza, że po przerwie kompletnie przestali walczyć, a Czesi od razu to dostrzegli, zaczęli atakować i w końcu strzelili. Mecz do złudzenia jak z Grecją, a że na początku nic nie wpadło, to i wynik odpowiednio gorszy.

Mieli szansę na wygranie grupy i koncertowo ją spieprzyli. A ja mam akurat bilet na ćwierćfinał w Warszawie i nie wiem teraz, czy mam być za Czechami, których gra na czas pod koniec nadawała się chwilami do wykartkowania, czy za Portugalią, która potrafi zagrać ładnie, ale poziom gwiazdorstwa na metr bieżący zawodnika jest dla mnie trudny do zniesienia (choć muszę przyznać, że zawyża go głównie jeden gracz )

[Pancernik]

Za Portugalią, bo tych (za przeproszeniem) czechofilów na forum już jest aż nadto...

[żąleną]

Precz z filami.

Ale teraz coś lepszego. Okazało się, że podczas wielkiego głodu, o którym mowa w hymnie irlandzkich kibiców, Irlandczykom niósł pomoc znany polski podróżnik, Paweł Edmund Strzelecki. Ponieważ jego grób znajduje się w Poznaniu, zrobiono szybką akcję z ulotkami dla irlandzkich kibiców, żeby im ten fakt uświadomić i zachęcić do odwiedzin grobu. Znalazło się w niej takie oto smakowite zdanie:

We remember your pathetic song "The Fields of Athenry", that brings into memory your tragic history.

Co prawda "pathetic" znaczy również "wzruszający", ale coś mi mówi, że większość Irlandczyków obśmieje się, że pamiętamy ich "żałosną" pieśń.

[iron]

Albo ja się nie znam, albo prowadzący studio w przerwie i Szaranowicz się mylą - obwieścili na początku drugich połów że jeśli mecze zakończą sie dotychczasowymi wynikami (Chorwacja - Hiszpania 0:0; Włochy-Irlandia 1:0) z pierwszego miejsca wejdą Włochy a z drugiego Hiszpania, a wg mnie Hiszpania i Chorwacja, a Włosi za burtą...

Czegoś nie rozumiem, czy jak

[pioterb4]

No właśnie, Hiszpania ma strzelonych 5 bramek, Chorwacja 4, a Włosi 3..

[iron]

Ja już się doczytałem:
Gdy trzy drużyny mają tyle samo punktów, rozpatruje się:

1) Liczba punktów zdobytych przez drużyny w bezpośrednich meczach rozegranych między nimi.
2) Bilans bramek drużyn z uwzględnieniem meczów, które rozegrały one między sobą.
3) Liczba strzelonych bramek przez drużyny – również w meczach, które rozegrały między sobą.
4) Jeżeli po rozpatrzeniu punktów 1-3 dwie drużyny ciągle zajmują ex-aequo jedno miejsce, punkty 1) do 3) rozpatruje się ponownie dla tych dwóch drużyn, aby ostatecznie ustalić ich pozycje w grupie. Jeśli ta procedura nie wyłoni zwycięzcy, stosuje się po kolei punkty od 5 do 9.
5) Bilans bramek obu drużyn, z uwzględnieniem wszystkich meczów w grupie.
6) Liczba strzelonych bramek przez obie drużyny we wszystkich meczach w grupie.
7) Współczynnik UEFA z eliminacji do mistrzostw Europy w piłce nożnej 2008, eliminacji do mistrzostw świata w piłce nożnej 2010, eliminacji do mistrzostw Europy w piłce nożnej 2012 oraz z mistrzostw Europy w piłce nożnej 2008, mistrzostw świata w piłce nożnej 2010.
8) Zachowanie drużyn pod względem fair play (w finałach mistrzostw).
9) Losowanie.

Czyli remis Chorwacji i Hiszpani 0:0 jest zbyt niski - musiałby być 2:2 (zważywszy na bilans bramek we wszystkich spotkaniach)
Brawo panowie z UEFA- takimi kombinacjami psuje się widowiko widzom - to tak, jak z współczynnikami wiatru w skokach narciarskich...

[iron]

Teraz nasze dywagacje nie mają znaczenia - Hiszpania po nieodgwizdanym spalonym prowadzą 1:0, a Włosi prowadzą z Irlandią 2:0...

[iron]

Ja już się doczytałem:
Gdy trzy drużyny mają tyle samo punktów, rozpatruje się:

1) Liczba punktów zdobytych przez drużyny w bezpośrednich meczach rozegranych między nimi.
2) Bilans bramek drużyn z uwzględnieniem meczów, które rozegrały one między sobą.
3) Liczba strzelonych bramek przez drużyny – również w meczach, które rozegrały między sobą.
4) Jeżeli po rozpatrzeniu punktów 1-3 dwie drużyny ciągle zajmują ex-aequo jedno miejsce, punkty 1) do 3) rozpatruje się ponownie dla tych dwóch drużyn, aby ostatecznie ustalić ich pozycje w grupie. Jeśli ta procedura nie wyłoni zwycięzcy, stosuje się po kolei punkty od 5 do 9.
5) Bilans bramek obu drużyn, z uwzględnieniem wszystkich meczów w grupie.
6) Liczba strzelonych bramek przez obie drużyny we wszystkich meczach w grupie.
7) Współczynnik UEFA z eliminacji do mistrzostw Europy w piłce nożnej 2008, eliminacji do mistrzostw świata w piłce nożnej 2010, eliminacji do mistrzostw Europy w piłce nożnej 2012 oraz z mistrzostw Europy w piłce nożnej 2008, mistrzostw świata w piłce nożnej 2010.
8) Zachowanie drużyn pod względem fair play (w finałach mistrzostw).
9) Losowanie.

Czyli remis Chorwacji i Hiszpani 0:0 jest zbyt niski - musiałby być 2:2 (zważywszy na bilans bramek we wszystkich spotkaniach)
Brawo panowie z UEFA- takimi kombinacjami psuje się widowiko widzom - to tak, jak z współczynnikami wiatru w skokach narciarskich...

Żeby było czytelniej i żeby zabezpieczyć się przed niemożliwością rostrzygnięcia rywalizacji wystarczyłoby zamienić kolejnością punkty 2 z 3...

Ale jest też możliwość, że się nie znam

[pirackamuza]

Czyli remis Chorwacji i Hiszpani 0:0 jest zbyt niski - musiałby być 2:2 (zważywszy na bilans bramek we wszystkich spotkaniach)
Brawo panowie z UEFA- takimi kombinacjami psuje się widowiko widzom - to tak, jak z współczynnikami wiatru w skokach narciarskich...

Nie doczytałeś. Albo inaczej - za bardzo było zamotane

Gdyby padł remis 0:0, a Włosi swój mecz by wygrali, to wówczas trzy drużyny miałyby po 5 punktów, a Irlandia zero. Wyniki z Irlandią po prostu by się nie liczyły.
Hiszpania - dwa remisy 1:1 i 0:0 - 2 punkty, 1:1
Chorwacja - dwa remisy 1:1 i 0:0 - 2 punkty, 1:1
Włochy - dwa remisy 1:1 i 1:1 - 2 punkty, 2:2
Włosi są najlepsi, a Hiszpania i Chorwacja mają tak samo. No i wtedy dopiero patrzymy na wszystkie mecze, czyli w tym wypadku wystarczy porównać wynik z Irlandią, a tu Hiszpania była lepsza.

Jeśli z kolei w ostatnich sekundach Chorwacja by wyrównała, to popłynęliby Włosi:
Hiszpania - dwa remisy 1:1 i 1:1 - 2 punkty, 2:2
Chorwacja - dwa remisy 1:1 i 1:1 - 2 punkty, 2:2
Włochy - dwa remisy 1:1 i 1:1 - 2 punkty, 2:2
Hiszpania jest najlepsza, bo wygrała z Irlandią CZTEREMA bramkami, a Chorwaci i Włosi dwoma. Ale Chorwaci strzelili TRZY bramki, więc są lepsi od Włochów.

Natomiast przy remisie 2:2 Włosi mogliby wygrać i 100:0, a i tak by odpadli:
Hiszpania - dwa remisy 1:1 i 2:2 - 2 punkty, 3:3
Chorwacja - dwa remisy 1:1 i 2:2 - 2 punkty, 3:3
Włochy - dwa remisy 1:1 i 1:1 - 2 punkty, 2:2

Na moje to proste reguły. Tak jest też od kilku lat między innymi w polskiej lidze. Najpierw mecze bezpośrednie, a dopiero potem bilans bramek ze wszystkich spotkań.

Teraz nasze dywagacje nie mają znaczenia - Hiszpania po nieodgwizdanym spalonym prowadzą 1:0, a Włosi prowadzą z Irlandią 2:0...

Nie było spalonego.
Podanie było do Iniesty, a Navas nie absorbował uwagi obrony. Z kolei Iniesta podał do Navasa, gdy ten był ZA NIM (względem linii bramkowej).
Wszystko zgodnie z przepisami UEFA.

[Pancernik]

Ale teraz coś lepszego. Okazało się, że podczas wielkiego głodu, o którym mowa w hymnie irlandzkich kibiców, Irlandczykom niósł pomoc znany polski podróżnik, Paweł Edmund Strzelecki.

Idę rozumieć, że to ten od Góry Kościuszki? Szkoda, że Australia nie gra na ERŁO...